Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 października 2011 r.
13:07
Edytuj ten wpis

S17 za dwa lata. Pomoże w rozwoju naszego regionu?

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
0 9 A A
66,8-kilometrowy odcinek S17 to wprawdzie tylko fragment całej trasy, ale bardzo długo oczekiwany pr
66,8-kilometrowy odcinek S17 to wprawdzie tylko fragment całej trasy, ale bardzo długo oczekiwany pr

Za dwa lata będziemy się cieszyć nowym 66,8-kilometrowym odcinkiem S17 od węzła Sielce do początku obwodnicy Piask. Czy ta droga będzie impulsem dla rozwoju ekonomicznego regionu? Zdania są podzielone… Jedno jest pewne: na tę drogę czekają tysiące kierowców

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gdy blisko roku temu "pospolite ruszenie” polityków, biznesu, kierowców i mieszkańców naszego regionu rozpoczęło walkę o zagrożoną budowę 66,8-kilometrowego fragmentu S17, byliśmy dobrym, bynajmniej nie "węgierskim”, przykładem dla całego kraju.

– Możemy być dumni z tego, że jesteśmy mieszkańcami Lubelszczyzny, bo udało się nam zbudować prawdziwy ruch obywatelski w obronie "siedemnastki”. Pokazaliśmy, że wspólnym wysiłkiem i determinacją można osiągać zamierzone cele – mówił wówczas Maciej Maniecki, prezes Rady Przedsiębiorczości Lubelszczyzny po ogłoszeniu przez Radę Ministrów pozytywnej decyzji o rozpoczęciu budowy "lubelskiego” odcinka S17.

Droga do pieniędzy

Często podnoszono argument, że S17 pomoże Lubelszczyźnie nadrobić zapóźnienia cywilizacyjne. – To okno na świat dla Lubelszczyzny. Bez tej drogi rozwój ekonomiczny naszego regionu nie będzie możliwy. Ciągle będziemy Polską "B” – nie bez racji głosili zwolennicy tej drogi.

Czy na pewno? – Moim zdaniem budowa S17 jest bezwzględnie potrzebna. Czy jednak fragment tej drogi będzie impulsem dla rozwoju ekonomicznego regionu, to już mam wątpliwości – mówi prof. dr hab. Andrzej Kidyba, ekonomista, prezes Lubelskiej Fundacji Rozwoju. – Proszę zauważyć, że S17, nawet w tej formie kadłubka, komunikuje nas tylko z Warszawą. Z punktu widzenia ekonomii to S12 jest ważniejsza, bo łączy Lubelszczyznę poprzez Radom, z autostradami A1 i A2 w Strykowie. A to jest główna "tętnica” polskiej ekonomii, logistyki, wymiany towarowej. S17 pozwoli nam tylko na wygodną podróż samochodem do Warszawy. Jednak w kontekście gospodarczym S17 nie będzie mieć większego ciężaru gatunkowego. Powtórzę raz jeszcze, budowa S17 jest niezwykle ważna i potrzebna, ale dla ekonomii regionu nie będzie mieć znaczącego wpływu – argumentuje prof. Andrzej Kidyba.

12 czy 17

Tymczasem taka opinia nie znajduje poparcia w środowisku biznesu. – Moim zdaniem takie projekty infrastrukturalne jak S17 są podstawą rozwoju regionu – mówi Maciej Maniecki, prezes Rady Przedsiębiorczości Lubelszczyzny. – Oczywiście, z punktu widzenia logistyki czy tylko wymiany towarowej, to rzeczywiście połączenie Lubelszczyzny poprzez "12” z węzłem Stryków z biznesowego punktu widzenia byłoby bardziej efektywne. Pamiętajmy jednak, że S17 jest nitką łączącą nas ze stolicą, z centrum kraju, gdzie siedziby mają władze głównych firm czy spółek. Komunikacja "biznesowa” jest niezmiernie ważna. Tak samo jak lotnisko, szybka kolej czy szerokopasmowy Internet. S17 będzie impulsem rozwoju Lubelszczyzny, także w kontekście biznesowym.

A budowa trwa

66,8-kilometrowy odcinek S17 to wprawdzie tylko fragment całej trasy, ale bardzo długo oczekiwany przez kierowców. – Dobiegają do końca kwestie przetargowe związane z tą inwestycją. W tym tygodniu wybraliśmy najbardziej korzystną ofertę na realizację ostatniego odcinka S17, czyli zadania numer 4, od węzła Lubartów do węzła Witosa. Jeżeli Urząd Zamówień Publicznych nie będzie mieć zastrzeżeń do wyników tego przetargu, wówczas lista wykonawców będzie kompletna – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Umowę na realizację pierwszego z pięciu zadań (inwestycję podzielono na 5 odcinków – przyp. red.), od węzła Witosa do początku obwodnicy Piask, podpisano 12 listopada, rok temu. Wykonawca ma jeszcze 13 miesięcy, aby wywiązać się z terminu.

Można już także określić koszt całej inwestycji. Budowa 66,8-kilometrowej drogi od węzła Sielce, tuż przed Kurowem, do początku obwodnicy Piask, będzie kosztować podatników 3 401 600 000 złotych, z czego Unia Europejska dołoży 2 610 000 000 zł.

Trudności z odszkodowaniami

Niestety, intensywne budowy dróg nie pozostają bez wpływu na życie wielu mieszkańców naszego regionu. Część z nich jest już u kresu wytrzymałości w związku z przeciągającą się procedurą odszkodowawczą za wywłaszczone nieruchomości.

Lubelski Urząd Wojewódzki aktualnie prowadzi prawie 2500 postępowań w stosunku do ok. 4700 działek w sprawach ustalania odszkodowań za grunty przejęte pod budowę dróg krajowych i wojewódzkich, m.in. na odcinkach Sielce-Bogucin, Łuków–Serokomla, Lublin–Piaski, Frampol–Biłgoraj.

– Od początku roku urząd wydał ok. 1500 decyzji. Wśród nich są prawie wszystkie decyzje przyznające odszkodowania za nieruchomości zabudowane budynkami mieszkalnymi na odcinku Lublin–Piaski – mówi Małgorzata Tatara, rzecznik prasowy wojewody. Najwięcej problemów jest w przypadku odcinka Lublin–Piaski. – Na tym odcinku urząd podjął 654 postępowania, w stosunku do 1277 działek. Dotychczas wydano 65 decyzji.

Będzie jeszcze trudniej

W pierwszej kolejności ustalane były odszkodowania za nieruchomości zabudowane budynkami mieszkalnymi, których na odcinku Lublin-Piaski było 22. – W tych najbardziej skomplikowanych sprawach wydanych zostało 21 decyzji przyznających odszkodowanie. W ostatnim przypadku postępowanie dobiega końca. Należy podkreślić, że we wszystkich omawianych sprawach właściciele zgłaszali uwagi, co do wycen i to też miało wpływ na termin zakończenia postępowania. Były także przypadki rozpraw administracyjnych – dodaje Małgorzata Tatara.

To jednak nie koniec trudności, z jakimi będą musieli zmierzyć się urzędnicy LUW. Przed nimi kolejne odcinki, czyli trzeci i czwarty, na których sprawy wywłaszczeniowe będą jeszcze trudniejsze.

– Mnie próbowano wywłaszczyć już dwa lata temu. Wówczas robiła to jeszcze GDDKiA Lublin. Nie zgodziłem się z wyceną. Negocjacje zostały przerwane. Teraz chcą zastosować wobec mnie ZRID, a to jest niezgodne z prawem, bo sprawę trzeba zakończyć według tej pierwszej procedury. ZRID praktycznie nie daje mi żadnych praw, a z tym się nie zgadzam – deklaruje jeden z właścicieli nieruchomości na odcinku czwartym, węzeł Lubartów–Witrosa. – Będę się bronić do końca.

Czekamy…

Pomijając trudności, kierowcy już czekają na tę drogę. – Dojazd z Lublina do Kurowa i na odwrót to najbardziej zatłoczony fragment drogi Lublin – Warszawa. Poza tym przejazd przez Lublin obecnie jest także kłopotliwy. Ta inwestycja na pewno ułatwi życie kierowcom oraz co najmniej o pół godziny skróci jazdę oraz odciąży centrum miasta od ruchu ciężkich pojazdów – mówi Maciej Kiciak, kierowca w Lublina.

Problem tylko w tym, kiedy powstanie odcinek od Warszawy do obwodnicy Garwolina i dalej od węzła Sielce. – Obowiązuje rządowy program budowy dróg krajowych na lata 2011–2015. W tym programie jest S17 od Warszawy przez Garwolina do węzła Sielce. Tutaj nic się nie zmieniło i tego się trzymajmy – mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.

Trasa

Planowana trasa od węzła "Sielce” do "Witosa” przebiega w pobliżu miejscowości: Sielce, Posiołek, Kolonia Nowy Dwór, Wola Nowodworska, Szumów, Mała Kłoda, Kurów, Olempin, Markuszów, Kolonia Przybysławice, Zagrody, Granica, Marianka, Kolonia Miesiące, Kolonia Garbów, Kolonia Bogucin, Kolonia Piotrowice Wielkie, Leśce, Józefów Pociecha, Kupin, Sieprawice, Piotrawin, Aleksandrów Stawka, Jastków, Kopanina, Barak, Panieńszczyzna, Natalin, Marysin, Jakubowice, Elizówka, Kolonia Żulin, Marianówka, Świdniczek, Kolonia Biskupie , Biskupie, Świdnik Mały, Kalinówka.

W sumie na odcinku od węzła "Sielce” do węzła "Piaski” powstanie w latach 2010–2013 blisko 50 wiaduktów, w tym prawie kilometrowa estakada nad Bystrzycą Jakubowicką, 10 mostów, kilka przejazdów gospodarczych, ok. 40 km ekranów akustycznych, kilkadziesiąt różnej wielkości przejść dla zwierząt nad i pod trasą szybkiego ruchu.

Pozostałe informacje

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Jest plan, by zmienić plan. A galerię wyprowadzić

Teraz można tam prowadzić jedynie działalność związaną z turystyką. Jeśli plan zagospodarowania przestrzennego się zmieni, to budynku obecnej galerii rzeźby mógłby powstać dzienny dom opieki dla seniorów. Radni dali na to zgodę. Ale decyzję poprzedziła dyskusja, bo nie wszystkim pomysł się podobał.

Fryderyk Janaszek strzelił w sobotę gola w meczu przeciwko GKS Tychy, ale Górnik nie zdołał sięgnąć po wygraną

Górnik Łęczna formalnie zakończył rundę jesienną. Stali się specjalistami od remisów

Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną zremisowanym meczem z GKS Tychy. Nie było to jednak ostatnie spotkanie zielono-czarnych w tym roku kalendarzowym. Podopiecznych trenera Pavola Stano czekają jeszcze dwa starcia z rundy rewanżowej

Robert Lis

Cztery lata dyrektora Lisa. Powody odejścia ze szpitala

Robert Lis z końcem roku rozstaje się ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Potwierdza, że na rezygnację z dyrektorskiego stanowiska złożyły się głównie względy osobiste. A placówkę zostawia w dobrej kondycji.

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"
film

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"

Lubelscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami ze stolicy zatrzymali 46-letniego mężczyznę poszukiwanego za pedofilię. Najbliższe 6 lat spędzi w więzieniu.

AWP Budowlani II Lublin zakończyła rundę jesienną przegraną z KS AWF AZS II Warszawa

AWP Budowlani II Lublin zakończyli rundę porażką w Warszawie

W ostatnim meczu rundy jesiennej AWP Budowlani II Lublin przegrali na wyjeździe z KS AZS AWF II Warszawa.

Nie wyszedł mu zakręt i zaparkował w ogrodzeniu

Nie wyszedł mu zakręt i zaparkował w ogrodzeniu

Alkohol i jazda na motocyklu to nie jest dobre połączenie. Przekonał się o tym 77-letni mieszkaniec powiatu ryckiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium