Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 września 2010 r.
16:54
Edytuj ten wpis

Skolimowski idzie po Oscara

0 0 A A

Rozmowa z reżyserem nagrodzonego w Wenecji filmu "Essential Killing” rozmawia Waldemar Piasecki

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Pański film "Essential Killing” zdobył na 67. Festiwalu Filmowym w Wenecji nie tylko nagrodę specjalną, ale zrobił także prawdziwą furorę wśród publiczności, jest powszechnie komplementowany przez fachowców i recenzentów kina. Tarantino wręczając Panu nagrodę powiedział, że zrobił Pan wielki film. Co na to autor?

– Nie będę udawał, że mnie to nie obchodzi. Nie będę ukrywał, że mnie to nie cieszy. Uważam, że zrobiłem zapewne swój najlepszy film.

• Wraca Pan na ekrany po latach przerwy w wielkim stylu. Do tego thrillerem o bardzo wartkiej i widowiskowej akcji, co nieco odbiega od Pańskich filmów sięgających raczej w obszary psychologii. Co było motywem tego "comeback'u”?

– Lenistwo. Chciałem zrobić jakiś film koło swego domu na Mazurach. Żebym nie musiał zrywać się bladym świtem na zdjęcia z jakiegoś hotelu, gnać w poszukiwaniu planów zdjęciowych itd. Temat niejako znalazł się sam, bo niespełna 20 kilometrów od domu jest lotnisko w Szymanach, które zasłynęło tym, że lądowały na nim amerykańskie samoloty z więźniami, poddawanymi następnie specjalnym przesłuchaniom.

Którejś zimowej nocy wracałem do domu samochodem i w odległości dwóch kilometrów od Szyman wpadłem poślizg. Omal nie zakończyło się to katastrofą – wypadnięciem z drogi i stoczeniem ładnych parę metrów w dół. Doznałem olśnienia. Skoro coś takiego mnie się przydarzyło, mogło się zdarzyć także w czasie konwoju. Więźniowie mogli uciec i błąkać się po okolicy w poszukiwaniu jakiegoś ratunku. Tak powstał pomysł na scenariusz, który następnie napisaliśmy wspólnie z Ewą Piaskowską.

• Trafiając w aktualny i gorący temat polityczny, jakim jest dyskusja wokół tajnych więzień
amerykańskich, których ponoć nie było, w tym tego koło Pańskiego domu...


– Nic podobnego. To nie jest film polityczny, ani nawet ocierający się o politykę, jak by chcieli niektórzy. To jest współczesna baśń z przełomu XX i XXI wieku. O tym, jak jest możliwe w świecie naszej cywilizacji i naszych wartości, aby człowiek był ścigany jak zwierzę z zamiarem upolowania, aby używano do tego najnowocześniejszej technologii wojennej oraz zmuszano go do robienia rzeczy obrzydliwych i strasznych, w tym do zabijania. Po to tylko, aby jeszcze na jakiś czas udało mu się ujść z życiem. W filmie w ogóle nie odnoszę się do kwestii racji. Tego, czy ścigany jest winien czegokolwiek czy jest niewinny. Polityka mnie nie interesuje. Mnie interesuje sytuacja człowieka, który przeciw sobie ma dokładnie w s z y s t k o.

• Czyli Skolimowski nie zrobił filmu o tajnym więzieniu CIA w Polsce?

– Powtórzę: ten film to czysta fantazja. Opowieść o tym, co się nam może przydarzyć we współczesnym świecie. Taki, moim zdaniem, prawdopodobny wariant naszej rzeczywistości. Temat uważam za wyczerpany.

• Akcja filmu toczy się nie tylko w zaśnieżonych pejzażach europejskich, ale także w afgańskich górach... Nie brakuje zapierających dech efektów specjalnych. To jest produkcja po prostu hollywoodzka.

– Kiedy pokazałem scenariusz Jeremy'emu Thomasowi, producentowi m.in. Bertolucciego, ten uznał, że to jest materiał na większe kino niż tylko lokalna historia zbiega ściganego w obcym klimacie i otoczeniu. Udało się znaleźć koproducentów także poza Polską i realizacja nabrała rozmachu. Kręciliśmy także w Norwegii, a sceny afgańskie w Izraelu, nad Morzem Martwym. One zostały następnie odpowiednio wzbogacone wojennymi efektami specjalnymi.

• Film praktycznie jest bezdialogowy. Widz pozostaje obserwatorem ucieczki i pościgu z pozycji ścigających i ściganego.

– Taki był zamysł. Tu nie ma nic do opowiadania i interpretowania dialogowego. Jest sytuacja psychologiczna, z którą widz ma się zmierzyć.

• Głośno mówi się, że "Essential killing” zostanie zgłoszony do konkurencji oscarowej jako film anglojęzyczny, bo jako taki powstał. Pozwoliłoby mu to na rywalizację w kilkunastu kategoriach, a nie tylko jednej "zagranicznej”.

– Jak słyszę, jest już takie zainteresowanie. Oczywiście film musiałby zostać wcześniej wprowadzony do dystrybucji w Stanach. Jakkolwiek producentami są Polska, Węgry, Norwegia i Irlandia, film nie jest na pewno produkcją traktującą o sprawach peryferyjnych czy lokalnych... Jest to formalnie film anglojęzyczny, a odtwórcą głównej roli jest znany amerykański aktor i artysta Vincent Gallo, który stworzył znakomitą kreację.

• Uznaną za najlepszą na festiwalu w Wenecji...

– W pełni zasłużenie. Nie był obecny i nagrodę odbierałem w jego imieniu.

• Jaki może być odbiór filmu w Stanach?

– Zapewne niejednoznaczny. Wielu ludziom może się podobać, ale znajdą się tacy, których może zdenerwować. Najważniejsze, aby nie pozostał nikomu obojętny.

Pozostałe informacje

 MKS Lublin został wicemistrzem Polski juniorek młodszych [zdjęcia]
galeria

MKS Lublin został wicemistrzem Polski juniorek młodszych [zdjęcia]

Finałowy turniej odbył się w hali Globus. Ten wynik należy ocenić bardzo pozytywnie, ponieważ lubelski zespół nie był faworytem rywalizacji.

Tak świętowano w Lublinie Dzień Afryki
galeria

Tak świętowano w Lublinie Dzień Afryki

Porywający koncert muzyki gospel, nauka tańca, śpiewu, wystawa fotograficzna ukazująca bogactwo kulturowe i przyrodnicze Afryki i wiele innych atrakcji przyciągnęły lublinian na lubelskie obchody Światowego Dnia Afryki. Zapraszamy do obejrzenia naszej galerii z tego niezwykłego wydarzenia.

Tak się bawi Lublin! Pozdrowienia z... Hawany
foto
galeria

Tak się bawi Lublin! Pozdrowienia z... Hawany

Lublinianie lubią to miejsce, zwłaszcza w weekendy. El Cubano to namiastka Kuby w Lublinie. Zobaczcie, jak się bawiono na ostatniej imprezie. Tak się bawi Lublin!

Wiktor Przyjemski wygrał finał Brązowego Kasku, a Bartosz Bańbor był trzeci

Wiktor Przyjemski z Orlen Oil Motoru wygrał finał Brązowego Kasku, Bartosz Bańbor też na podium

W piątek pierwsza dwucyfrówka w PGE Ekstralidze, a w sobotę komplet punktów w finale Brązowego Kasku. Wiktor Przyjemski ostatnie dni może zaliczyć do bardzo udanych. Tym bardziej, że zawodnik lubelskich „Koziołków” wygrał zawody drugi raz z rzędu.

Podlasie wygrało drugi z rzędu mecz na wyjeździe

Podlasie ostatnio woli wyjazdy, Świdnia bez wygranej u siebie i lanie w Chełmie

Przed własną publicznością porażki ze Starem Starachowice 0:3 i Wiślanami Jaśkowice 0:2. A na wyjeździe wygrane 2:0 z Karpatami Krosno i w sobotę z Garbarnią Kraków. Piłkarze Podlasia w ostatnich tygodniach zdecydowanie wolną mecze w gościach.

Mieszkania wciąż drożeją. Ile trzeba dziś zapłacić za wymarzone M?
Raport

Mieszkania wciąż drożeją. Ile trzeba dziś zapłacić za wymarzone M?

Najnowsze dane NBP pokazują nam jaki popłoch wśród kupujących wywołały ostatnie tygodnie działania „Bezpiecznego Kredytu 2%”. Chęć skorzystania z programu powodowała, że nabywcy akceptowali ceny dyktowane przez sprzedających. – Jest to najpewniej kluczowy powód ponad 18-proc. wzrostu cen mieszkań na 7 największych rynkach – podkreśla Bartosz Turek, główny analityk HREIT. Najwięcej, bo aż o 28 proc. nowe mieszkania podrożały w Krakowie. W Lublinie wzrost wyniósł 8 proc. i jest na przykład dwa razy mniejszy niż w Rzeszowie.

Wojciech Białek w czwartek obchodził 42 urodziny, a w sobotę zdobył trzy gole w Sieniawie

Wojciech Białek dopiero obchodził 42 urodziny, a w sobotę ustrzelił w Sieniawie hat-tricka

Wojciech Białek nie czekał aż koledzy z drużyny sprawią mu prezent na urodziny. „Biały” w sobotnim spotkaniu z Sokołem Sieniawa sam wziął sprawy w swoje ręce. Po 42 minutach Avia prowadziła 3:1, a doświadczony napastnik, który w czwartek obchodził 42 urodziny miał na koncie wszystkie gole. Ostatecznie świdniczanie wygrali 4:1.

Oto najlepsze zespoły w Polsce. Wśród nich jest MKS Lublin! (zdjęcia)
Zdjęcia
galeria

Oto najlepsze zespoły w Polsce. Wśród nich jest MKS Lublin! (zdjęcia)

Juniorki młodsze UKPR Agrykola Warszawa wywalczyły w Lublinie tytuł mistrzyń Polski w piłce ręcznej! W finale pokonały gospodynie turnieju lubelski MKS 35:28. Brązowy medal, po zwycięstwie w decydującym spotkaniu z SPR Gdynia 27:22, zdobyła Korona Handball Kielce.

Przebojowe lata 2000!
foto
galeria

Przebojowe lata 2000!

Czy pamiętacie czasy, gdy telewizor grał hity MTV, a na ulicach królowały baggy jeansy i crop topy? Dokładnie taki klimat był w Helium Club na imprezie - We love 2000's. To było prawdziwe odegranie wspomnień, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! Zobaczcie, jak się bawiono.

Mikołaj Raczyński (Wisła Grupa Azoty Puławy): Jestem wykończony emocjonalnie tą rundą

Mikołaj Raczyński (Wisła Grupa Azoty Puławy): Jestem wykończony emocjonalnie tą rundą

Wisła Grupa Azoty Puławy przegrała w ostatniej kolejce 0:3 z Pogonią Siedlce, ale mimo tego zrealizowała cel jakim było utrzymanie w eWinner Drugiej Lidze. Jak sobotnie spotkanie w Puławach podsumowali trenerzy obu ekip?

Start w sobotę łatwo ograł Ładę

Start Krasnystaw pokonał Ładę, rewanż już w środę

Ciekawie ułożył się terminarz na finiszu sezonu 23/24. W sobotę Start Krasnystaw wygrał u siebie z Ładą 3:0. Obie drużyny już w środę zmierzą się ponownie. Tym razem w ramach półfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego, a mecz zostanie rozegrany w Biłgoraju.

Motorowerzysta potrącił pieszego. Obaj trafili do szpitala

Motorowerzysta potrącił pieszego. Obaj trafili do szpitala

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Puławach na ul. Kilińskiego. Kierujący junakiem 40-latek potrącił przechodzącego przez przejście 42-latka. Obaj mężczyźni trafili do szpitala.

Zabytkowa maszyna i zjawiskowe akrobacje. To czeka na nas podczas Świdnik Air Festival
15 czerwca 2024, 0:00

Zabytkowa maszyna i zjawiskowe akrobacje. To czeka na nas podczas Świdnik Air Festival

Do największej imprezy lotniczej po tej stronie Wisły zostało już tylko 3 tygodnie. Organizatorzy IV edycji Świdnik Air Festival odsłaniają karty i przedstawiają kolejnych artystów.

Noc Kultury 2024. Praca z tkaniną, liniami i światłem
MAGAZYN

Noc Kultury 2024. Praca z tkaniną, liniami i światłem

O Neuronach Lublina i doświadczeniach z rękodziełem rozmawiamy z Sylwią Głań z Pracowni Dzikie Wnętrze, która przygotowuje instalację artystyczną na nadchodzącą Noc Kultury.

Wisła Grupa Azoty Puławy dostała lanie od Pogoni Siedlce, ale utrzymała się w eWinner Drugiej Lidze

Wisła Grupa Azoty Puławy dostała lanie od Pogoni Siedlce, ale utrzymała się w eWinner Drugiej Lidze

Wisła Grupa Azoty Puławy w meczu o być albo nie być na poziomie centralnym zaprezentowała się bardzo blado i przegrała u siebie  z Pogonią Siedlce aż 0:3. Jedynym usprawiedliwieniem dla postawy miejscowych była bardzo kontrowersyjna czerwona kartka dla Radosława Sewerysia jeszcze przed przerwą. Mimo wysokiej porażki puławianie utrzymali się na poziomie drugiej ligi dzięki wynikom innych spotkań

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium