Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 września 2007 r.
16:52
Edytuj ten wpis

Tyłem do murawy

0 3 A A

Głowa ogolona na łyso, okulary w drucianej oprawce, czarne eleganckie buty w czub. Wcześniej odbieram maila z warunkami spotkania.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nie ja je dyktuję - żadnych imion, nazwisk i pytań prywatnych. Więc nie pytam. Mamy rozmawiać o policji. Tylko dlatego zgodził się spotkać. Jako jedyny odpowiedział na wpis na forum kibiców Motoru. Mój post wisiał tam tylko kilka minut. Tylko tyle czasu potrzebował administrator strony żeby go zauważyć i usunąć. - W kodeksie chuliganów policja to wróg numer jeden. Na zachodzie jest inaczej, ale u nas to zło konieczne - recytuje gdy pytam o mundurowych.


Nigdy się nie zgłaszają

Na oko jakieś 30-35 lat. O policji może rozmawiać godzinami: że traktują ludzi jak zwierzęta, upokarzają, prowokują, znęcają się. - Pamiętam, jak Lech Poznań jechał na Legię. Od policjanta kibice usłyszeli: Dobrze, że przyjechaliście, to wam Legia wpierdoli. Jest też święcie przekonany, że mundurowi łamią prawo. - Teoretycznie wolno im strzelać tylko poniżej pasa. Myślisz, że się tym przejmują? Sam znosiłem człowieka, któremu wypłynęło oko. Potem go jeszcze oskarżyli o czynną napaść na policjanta. Po stadionowych awanturach nie ma ofiar. Krew wsiąka w murawę, a izba przyjęć świeci pustkami. Poszkodowani boją się jechać do szpitala, bo stamtąd już tylko krok na komendę. - Każdy kibic wie, że nie może zgłosić pobicia. Oni to zaraz zamienią na napaść na policjanta. Nawet jeśli leży na podłodze na komisariacie, a czarny depcze mu po palcach.


Gdzieś mamy wynik

Wynik meczu nie ma żadnego znaczenia. Śmieją się, gdy czytają, że "burdę wszczęli pseudokibice rozżaleni niekorzystnym wynikiem meczu”. Deklarują, że nie zrobią nic co może zaszkodzić klubowi. - Postrzegają nas jako bandytów, bydlęta. Ale my mamy swój rozum, potrafimy myśleć - przekonuje mój rozmówca. Tymczasem po ostatniej zadymie w Lublinie dwa mecze Motor rozgrywa bez udziału publiczności. Po jeszcze głośniejszej burdzie wywołanej przez kiboli Legii w Wilnie, stołeczny klub dostał zakaz gry w międzynarodowych pucharach. Na rok. Karze się też kiboli, ale w Polsce dożywotnie zakazy stadionowe działają tylko na papierze. Są na to sposoby. Jeden z nich to "wjazd z bramą”, czyli obalenie krat siłą.


Tyłem do murawy

Sami mówią o sobie "chuligani”. W ich ustach to komplement. - Nie jesteśmy bandytami. Z jednej strony się bijemy, nienawidzimy. Ale potem mówimy sobie "szacunek, że podjęliście walkę” Są trzy rodzaje kibiców. "Ultrasi” dbają o oprawę i doping, "Pikniki” żyją wynikami. Trzecia grupa to "chuligani”. To co dzieje się na boisku kompletnie ich nie interesuje. - Równie dobrze możemy stać tyłem do murawy - rzuca mój rozmówca. Dlaczego się bijecie? - Jeden lubi chodzić na ryby, drugi lubi się bić. Zwykle biją się na "ustawkach”, rzadziej na stadionach. Z drużyną przeciwną umawiają się przez telefon. Gdzieś poza miastem, w połowie drogi. Biją się ci, którzy potrafią: zawodowi ochroniarze, mistrzowie w sztukach walk, czasem wynajęte "kingkongi” z siłowni. Walczą, aż ktoś krzyknie, że ma dość. Tylko za pomocą rąk i nóg. Żadnych narzędzi.


Ustawka

W internetowym serwisie youtube na hasło "ustawka” wyskakuje 130 filmów. Pierwsza z brzegu: Zagłebie Lubin-Brest. Trawiaste boisko w jakimś parku. Po każdej stronie kilkunastu osiłków, większość bez koszulek. Podbiegają do siebie, kilku w pierwszej linii zalicza strzała z nogi przeciwnika. Potem w ruch idą pięści, rozpoczyna się regularna walka jeden na jednego. Ktoś leży, ktoś kogoś kopie. Po niespełna trzech minutach jest po wszystkim. Po większej zadymie wertują gazety. Nie, nie po to by dowiedzieć się, co powiedział trener po przegranym meczu. Kibolom nic tak nie poprawia reputacji jak duża awantura. Jak w listopadzie 2002 r. po meczu z Cracovią czy we wrześniu 2005 r. po spotkaniu z Avią Świdnik. - Byliśmy na czołówkach we wszystkich stacjach. Kilkunastu policjantów rannych, spalony radiowóz. To było coś! Zależy dla kogo: "Czy przez bandę BEZMOZGOWCÓW W DRESACH terroryzowane ma być całe miasto???” "Strzelać ostrą amunicją. Od razu zrobi się bezpieczniej” "Pałą po zębach i nie patrzeć. Oni są gorsi niż zwierzęta” - tak ostatnią zadymę skomentowali nasi czytelnicy na forum Dziennika Wschodniego.


Z DRUGIEJ STRONY

Pierwsze piętro budynku przy ul. Grenadierów w Lublinie. Tutaj mieści się pokój dowódcy pododdziału prewencji. W szafie wielka czarna torba z podstawowym wyposażeniem: tarcza, kamizelka przeciwkamienna, ochraniacze, kask i pałka. Gdy pytam, dlaczego kibice tak bardzo ich nienawidzą, młodszy inspektor Witold Kieliszek, uśmiecha się. - Myślę, że to szukanie wroga pośredniego. Tłumaczenie swoich własnych pomysłów na życie - mówi. - My na stadiony wcale nie musimy jeździć. Wcale się do tego nie rwiemy. Idziemy tam, bo nam za to płacą. Każdy z własnym stresem, bo każdy ma dom i rodzinę.


Komitety powitalne

W policji rządzi ekonomia. Dlatego odchodzi się od sławnych konwojów kibiców, gdzie na mecz jechały 2-3 autokary, a za nimi ciągnął się sznur radiowozów.


- Ostatnio na jednym z zabezpieczeń przejechaliśmy 4 tysiące kilometrów. Do tego trzeba doliczyć delegacje i nadgodziny dla funkcjonariuszy. Gdybyśmy wysyłali maksymalny stan policjantów, to samochody i paliwo zużylibyśmy bardzo szybko - tłumaczy Kieliszek. Przed każdym meczem ustalają, ile kibiców przyjedzie i czego można się po nich spodziewać. Skąd to wiadomo? Wystarczy zajrzeć do Internetu. - Z zapowiedzi przed meczem z Lechią wynikało, że Motor będzie walczył wszędzie. I rzeczywiście, "komitety powitalne” pojawiły się na ul. 1 Maja. Niewiele brakowało żeby szklarze mieli pełne ręce roboty - dodaje policjant.


Sztachety

Do sklepu wchodzą grupą. Pięciu kupuje, dziesięciu wynosi to na co ma ochotę. To tak zwana "promocja”.


- Straty są tak duże, że właściciele sklepów i stacji sami je zamykają gdy tylko się dowiedzą o przyjeździe kibiców. A ci są w różnym stanie. Nie tylko emocjonalnym - dodaje dowódca prewencji. Czasem zatrzymują się nie tylko w monopolowym. - Bywa, że po drodze robią zakupy w ogrodniczym: trzonki od łopat, widły. Kiedyś przy kibicach z Krakowa znaleźliśmy sztachety gwoździami.


Z pałką na kamienie

Że biją? Mówią, że nie mają wyjścia.


- Trudno, żeby w momencie kiedy trwa bijatyka, policjant podchodził i grzecznie zwracał uwagę: Przepraszam panów bardzo, ale zachowują się panowie bardzo niestosownie... Trudno też, by szedł z gołymi rękami tam, gdzie lecą kamienie - tłumaczy dowódca.


Nikt się nie dziwi, że kibice nie zgłaszają się do szpitala. - Oni najbardziej ze wszystkiego boją się identyfikacji. Jeśli zgłoszą się do lekarza to zostaje po nich ślad. Bo jeśli dostał, to gdzie? A jeśli rzuca płytą chodnikową w kierunku kordonu policji to jak to traktować, jeśli nie jak czynną napaść na funkcjonariusza?


Strzały znikąd

Broń gładkolufowa Mosberg to środek przymusu bezpośredniego. Przed użyciem oddawana jest salwa ostrzegawcza. Służy do rozproszenia tłumu.


- To nie jest tak, że strzelamy we wszystko, co się rusza. Nie możemy sobie dowolnie biegać po murawie i strzelać. Tu nie ma desperatów, nikogo kto bierze do ręki pałkę i idzie pacyfikować ludzi. Gumowy pocisk powinien trafić w umięśnione części ciała, nigdy w głowę, czy podbrzusze -przekonuje policjant.


Historia człowieka, który stracił w ten sposób oko wraca jak bumerang. Ale w nieco innej wersji.


- Na filmie wyraźnie widać, że dostał kulą w momencie kiedy schylał się po płytę chodnikową. Nie strzelamy żeby ich wyeliminować. Ale nie jesteśmy w stanie przewidzieć zachowania człowieka w momencie oddawania strzału - podkreśla młodszy inspektor Kieliszek.


Z pozycji najemnika

Średnia wieku w pododdziale lubelskiej prewencji to 30 lat. Sprawni fizycznie. Ciągle szkolą się z posługiwania bronią, pałką i tarczą. Są na prawie każdym większym meczu w województwie, ale nie obserwują zmagań na murawie. Stoją za bramą i czekają.


- Oczywiste jest to, że także policjant jest zestresowany. Ale jeśli ma się świadomość, gdzie idę i co się może zdarzyć, to po którymś razie ten stres powszednieje. Staramy się swoich ludzi do wszystkiego przygotować. Ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Najmniej doświadczonych stawia się w pierwszej linii.  Żeby zobaczyli, jak to wygląda - tłumaczy dowódca.


Z czasem uczą się obojętności. Na wyzywania od "skurwysynów” i "zomowców” reagują uśmiechem albo w ogóle. Chłodna ocena sytuacji, żadnych emocji. Jak najemnicy.


Pozostałe informacje

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Starostwo powiatowe w Puławach poinformowało, że dzisiaj rano zmarł Witold Popiołek, były starosta puławski, członek zarządu powiatu oraz były wójt gminy Końskowola. Miał 80 lat.

Wiktora Kawka wraca do Zamościa

Wychowanek wraca do KPR Padwy Zamość

Do drużyny KPR Padwa Zamość wraca rozgrywający Wiktor Kawka. Ekipa z Zamościa ma też nowego lewoskrzydłowego

Rodzinny dom dziecka przy ulicy Kolejowej

Urzędnicy nie znaleźli budynku do rewitalizacji. Pomysł się zmieni

Urzędnicy nie znaleźli budynku na potrzeby rewitalizacji. Dlatego koncepcja się zmieni i obejmie istniejący już przy ulicy Kolejowej w Białej Podlaskiej rodzinny dom dziecka.

Dziś rusza kampania wyborcza

Dziś rusza kampania wyborcza

Wybory prezydenckie zaplanowane zostały „zgodnie z zapowiedzią - w pierwszym możliwym konstytucyjnie terminie” – poinformował Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na portalu X. To oznacza, że rozpoczęła się kampania wyborcza.

Najlepsze licea i technika w województwie lubelskim? Sprawdź ranking Perspektywy

Najlepsze licea i technika w województwie lubelskim? Sprawdź ranking Perspektywy

Miesięcznik edukacyjny "Perspektywy" opublikował ranking najlepszych liceów i techników w Polsce. Na wysokich miejscach znalazły się placówki z województwa lubelskiego.

Ulica Jana Pawła II w Lublinie
galeria

Jaka sytuacja na lubelskich drogach? Autobusy łapią niewielkie opóźnienia

Miejskie służby od wczorajszego wieczoru posypują drogi solą, ale mimo to na lubelskich ulicach rano było ślisko. Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie główne arterie są przejezdne. Nad ranem opóźnienia łapały autobusy miejskiej komunikacji, zwłaszcza te obsługujące ościenne miejscowości.

Od kiedy rozliczenie PIT za 2024? Najważniejsze terminy i wskazówki

Od kiedy rozliczenie PIT za 2024? Najważniejsze terminy i wskazówki

Każdy początek roku wiąże się z obowiązkiem rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych za dwanaście poprzednich miesięcy. Choć mamy kilka miesięcy na złożenie zeznania, warto pamiętać, że podatników obowiązują konkretne i nieprzekraczalne terminy. Niedotrzymanie ich może prowadzić do konsekwencji skarbowych, takich jak kara finansowa czy odsetki za zwłokę.

Jak zacząć ćwiczyć jogę?

Jak zacząć ćwiczyć jogę?

Planujesz zacząć ćwiczyć jogę, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? Zanim zaczniesz trening, warto odpowiednio się przygotować. Przydadzą się także akcesoria do jogi i strój, który zapewni komfortowe ćwiczenia. Ponadto korzystnie poznać wcześniej kilka ważnych informacji o tej aktywności. Dowiedz się, o czym warto wiedzieć przed rozpoczęciem przygody z jogą.

Jaki hotel wybrać na wypoczynek w centrum Warszawy?

Jaki hotel wybrać na wypoczynek w centrum Warszawy?

Warszawa, stolica Polski, to miejsce, gdzie nowoczesność łączy się z historią. W sercu tego tętniącego życiem miasta znajduje się wiele luksusowych hoteli, które oferują komfortowe warunki do wypoczynku. Wybór odpowiedniego hotelu może być kluczowy dla naszego zadowolenia z pobytu. Czy marzysz o miejscu, które zapewni Ci nie tylko nocleg, ale również wyjątkowe doświadczenia? Oto, na co warto zwrócić uwagę, planując pobyt w centrum Warszawy.

Selekcjoner reprezentacji Polski Marcin Lijewski

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska na początek zagra z Niemcami. Gdzie oglądać mecz?

Dzisiaj o godz. 20.30 reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych rozpocznie swój udział w mistrzostwach świata. Na dzień dobry Biało-Czerwoni zmierzą się z Niemcami. Spotkanie będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport oraz platformie Viaplay.

Australian Open. Metamorfoza i awans Magdaleny Fręch do trzeciej rundy

Australian Open. Metamorfoza i awans Magdaleny Fręch do trzeciej rundy

Mecz drugiej rundy Australian Open zaczął się dla Magdaleny Fręch fatalnie. Polka w starciu z Rosjanką Anną Blinkową w pierwszym secie nie zdołała wygrać nawet jednego gema. Potem jednak nasza zawodniczka przeszła prawdziwą metamorfozę i odwróciła losy spotkania

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?
film

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?

Strażacy interweniowali w naszym regionie w 2024 roku ponad 23 tys. razy. To wzrost o 10 proc. Która interwencja była najtrudniejsza? Kiedy było najwięcej pracy? Na te i inne pytania odpowie w programie Dzień Wschodzi st. bryg. Zenon Pisiewicz, Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej.

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa
galeria

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Ostrzeżenie drugiego stopnia wydane dla całego regionu.

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Jak informuje PKP Intercity, wystąpiły opóźnienia w kursowaniu pociągów spowodowane zamarzającym deszczem na kolejowej sieci trakcyjnej. Oblodzenie uniemożliwia pobór energii elektrycznej i przejazd składów.

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum
teatr
17 stycznia 2025, 18:00

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum

Dom Kultury LSM zaprasza w najbliższy piątek (17 stycznia) na przestawienie pt. „Odlot” w wykonaniu Teatru Panopticum z Młodzieżowego Domu Kultury „Pod akacją” z Lublina. „Odlot” to metaforyczna i uderzająca w scenicznym wyrazie opowieść o uzależnieniu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium