Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 maja 2023 r.
14:59

Jeszcze w maju otwarcie nowego muzeum w Lublinie. Gratka dla miłośników samochodów

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio

Maluch ma już 40 lat i 40 tysięcy przebiegu. W komplecie jest książeczka PKO z przedpłatami, kompletna dokumentacja serwisowa i kartki na benzynę. To jeden z samochodów z prywatnej kolekcji Jarosława Janowskiego. Kolekcjoner postanowił pokazać swoje zbiory. 26 i 27 maja otworzy pierwsze w regionie prywatne muzeum motoryzacji, mieszczące się w Lublinie przy ulicy Kasprowicza. Warto już zaznaczyć w kalendarzyku tę datę i zarezerwować czas, bo będzie się działo...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W północnej części Lublina, przy ulicy Kasprowicza, tuż przy drodze, stoi nowy, pokaźny pawilon. Za olbrzymimi szybami parkują weterani szos. Wzrok przykuwa replika Bugatti, MG czy chevrolet corvette C3 stingray z 1977 roku. W samym kąciku skromnie puszcza oko mikrus z Mielca i cała gama warszaw, od „garbuski” po 223. To tylko wąski wycinek kolekcji Jarosław Janowskiego, liczącej blisko 100 pozycji. To miejsce nazywa się Jaro Retro Auto Classic Garage.

Syrena na początek

Wszystko zaczęło się 15 lat temu.

– Motoryzacja zawsze była obecna w moim życiu. Najpierw samochodówka przy Długosza, Politechnika Lubelska, a potem odezwała się pasja kolekcjonerska. Zacząłem od zakupu syreny 105. Nie ukrywam, że mam wielki sentyment do polskiej motoryzacji. I tak poleciało – opowiada Jarosław Janowski. – Kolekcjonowanie samochodów to jest i było moje marzenie. Wprawdzie pochłania to mnóstwo czasu i sporo pieniędzy, ale warto. Dziś towarzyszy mi satysfakcja, bo wiem że ludzie przyjdą zobaczyć zabytkowe samochody.

Lublin 51 pali jak smok

Dziś prywatna kolekcja Jarosława Janowskiego liczy już blisko 100 pojazdów. – Mam różne samochody, polskie, amerykańskie, europejskie, osobowe, ciężarowe, trolejbus, youngtimery, 100-letnie fordy T. Oczywiście czarne. Wszystkie te auta są dla mnie ważne, każdemu poświęcam sporo uwagi – dodaje kolekcjoner z Lublina.

Są wśród nich perełki. – Jedną z nich jest Lublin 51. Wyprodukowany po sąsiedzku, przy Mełgiewskiej. Fabrykę opuścił w 1953 roku. Poddaliśmy go gruntownej renowacji, przy zachowaniu technologii z tamtego czasu, z użyciem drewna w kabinie. Pojazd jest sprawny, jeździ i daje radę. Wprawdzie pali jak smok, ale frajda z jazdy niweluje ból głowy po tankowaniu – dodaje Jarosław Janowski.

Kolejną polską perełką jest „maluszek” z 1983 roku. 40-latek ma w kołach 40 tysięcy kilometrów i oryginalną dokumentację.

– Kupiłem go od pierwszego właściciela. Ma kompletną dokumentację, od książeczki PKO z przedpłatami, przez książkę serwisową, aż po kartki na paliwo wypisano właśnie na ten samochód – wylicza kolekcjoner. Młodszemu pokoleniu warto przypomnieć, że w latach 80-tych minionego wieku samochody były dobrem luksusowym. Za czasów Jaruzelskiego rząd, aby ściągnąć nadwyżkę pieniędzy z rynku, ogłosił program przedpłat na samochody. Pod bankami ustawiały się kolejki, aby założyć książeczkę samochodową. Na nowe auto czekał się w kolejce kilka lat, chyba, że uśmiechnęło się szczęście w losowaniu.

Na tor „amerykanami”

Jarosław Janowski swoją pasję realizuje także w praktyce. Swoje amerykańskie muscle cary zabiera w „teren”, na rajdy pojazdów zabytkowych.

– W garażu stoi m.in. chevrolet corvette C3 stingray z 1977 roku. Jest dosyć mocnym samochodem. Właśnie tym autem jeżdżę na Mistrzostwa Polski Pojazdów Zabytkowych, na Rajd Wielkopolski. Przyjemnie jest „polatać” tym potworem po Torze Poznań. Miło jest też popatrzeć, jak zabytki radzą sobie z nitką tego toru. Prowadzenie weterana szos jest w samo w sobie przeżyciem. Za każdym razem, gdy wsiadam za kierownicę jednego z moich samochodów mam nowe wrażenia.

Garaż pełen zabawek

O muzeum przy ulicy Kasprowicza pisaliśmy już nie raz. Niestety, pandemia pokrzyżowała plany wcześniejszego otwarcia.

– Wielką inaugurację planujemy w dniach 26 i 27 maja. Imprezę powiążemy z kolejną rundą Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych (MPPZ). Na naszym placu zaparkują unikatowe pojazdy z całego kraju – mówi Jarosław Janowski. – Przez dwa dni będziemy celebrować święto weteranów szos. 26 maja zaczynamy o 11 rano, otwarciem MPPZ. Potem zaplanowaliśmy koncerty, zwiedzanie, rozmowy i pod wieczór retro potańcówkę. Drugi dzień, 27 maja, to powtórny przyjazd uczestników MPPZ, koncerty, zwiedzanie, trochę o FSC. I tak aż do godziny 19. Dwa dni miną szybko, bo będą grać znani muzycy, zespoły Second Life, Last Jump, Render i Michałowa Kapela. Imprezę poprowadzi Joanna Zientarska z tatą Włodzimierzem – dodaje Jarosław Janowski.

Dziennik Wschodni objął patronatem wydarzenie. Wstęp wolny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium