Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 kwietnia 2019 r.
14:35

Wiele kobiet nawet nie wie o swojej chorobie. Czym jest endometrioza? Rozmowa z prof. Matthiasem Korellem

0 2 A A
prof. Matthias Korell
prof. Matthias Korell (fot. Maciej Kaczanowski)

Rozmowa z prof. Matthiasem Korellem z Kliniki w Neuss w Niemczech, specjalistą w laparoskopii ginekologicznej, profesorem wizytującym w I Klinice Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii SPSK1.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– W jednej czwartej jestem Polakiem, zawsze chciałem przyjechać do Polski i nawiązać współpracę z polską uczelnią.

• I trafił pan do Lublina.

– Tak, dokładnie 20 lat temu, dzięki mojej asystentce Eli, która do Niemiec, do Duisburga, gdzie wtedy pracowałem, przyjechała z Lublina za swoim mężem. W zeszłym roku Ela obroniła w Lublinie doktorat na podstawie danych, które razem zbieraliśmy w Duisburgu. Taki happy end naszej wspólnej polsko-niemieckiej historii.

• Jak często jest pan tutaj?

– Od pięciu lat jestem profesorem wizytującym. Od tego czasu przyjeżdżam 3-4 razy w roku. Ale nasza stała współpraca trwa od dokładnie 20 lat i bardzo się przez ten czas zaprzyjaźniliśmy. Dziś, gdy tu jadę, czuję się jakbym jechał do rodziny. Zawsze też mieszkam w tym samym hotelu - Europa, jest najbliżej szpitala.

Lekarzy z SPSK 1 uczę przede wszystkim technik małoinwazyjnych w chirurgii endometriozy. A od kilku lat uczę też studentów Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

• To nowatorskie techniki?

– Raczej coraz wyższy poziom technik już znanych. Podnosimy poziom technik chirurgii mikroinwazyjnej, zwłaszcza zabiegów dotyczących endometriozy.

• Jako pacjentka SPSK 1 z endometriozą jakie mam szanse by trafić pod nóż pana profesora?

– Dziś jest tak wiele przypadków tej choroby, że takie pacjentki są operowane praktycznie codziennie. Do mnie trafiają skomplikowane przypadki, szczególnie takie po wielu wcześniejszych operacjach. Tak jak przypadek z dziś, bardzo skomplikowany. Inni lekarze cały zabieg mogli obserwować na monitorach. Mamy streaming bezpośredni z sali operacyjnej.

• Podaje się, że na endometriozę może cierpieć od 7 do 15 proc. kobiet.

– Nawet więcej. I ta liczba ciągnie rośnie. To chroniczna choroba, która powoduje wiele bólu, a także utrudnia zajście w ciążę. Nie jest śmiertelna, ale poważnie obniża jakość życia. Operacja musi być naprawdę dobrze przeprowadzona, by zredukować do minimum ryzyko nawrotu choroby. Bo w przypadku tej choroby zdarza się to często. W lubelskim szpitalu poziom tych zabiegów oceniam jako bardzo wysoki. Nie tylko ja bywam tu, bo lekarze z Lublina przyjeżdżają też do prowadzonej przeze mnie kliniki w Neuss, gdzie przez kilka tygodni asystują mi przy stole operacyjnym. W ten sposób i ja o oni szlifujemy swoje umiejętności.

• Coraz więcej kobiet słyszy właśnie taką diagnozę. Z czego wynika powszechność endometriozy?

– Konkretna przyczyna wciąż nie jest znana, mówi się o wielu czynnikach. To głównie obecny styl życia, między innymi to co i jak jemy czy późne macierzyństwo.

• Wiele kobiet nawet nie wie o swojej chorobie.

– To prawda. Często bywa tak, że idą do ginekologa i skarżą się na silne bóle menstruacyjne. Co słyszą? „To normalne, następna proszę”. To tak powszechna choroba, że nawet lekarze uważają, że chroniczne bóle są normalne. To musi być dla tych kobiet niezwykle frustrujące, gdy ich dolegliwości nie są traktowane poważnie.

(fot. Maciej Kaczanowski)

• Czy predyspozycje do endometriozy dziedziczy się?

– Nie bardzo w to wierzę. Owszem, są rodziny, w których matka, córka i jej córka mają endometriozę. Ale zwykle wszystkie odżywiały się podobnie, wszystkie późno zachodziły w ciążę, więc moim zdaniem o rozwoju tej choroby decyduje wiele czynników: podłoże genetyczne i styl życia. 20 lat temu w pierwszą ciążę zachodziło się statystycznie w wieku 23 lat, dziś to 33 lata.

• Co się dzieje w organizmie kobiety z endometriozą?

– To sytuacja, gdy tkanka, która normalnie znajduje się w jamie macicy, jest poza macicą. Zazwyczaj to jajniki, jajowody, otrzewna i inne narządy miednicy. Generuje to ból, bo mamy do czynienia z wewnętrzną menstruacją. Nieznana jest dokładna patogeneza tego zjawiska. Zdarzają się przypadki endometriozy nawet w oku czy w płucach.

Nie mamy zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje. To przypadki, które burzą nam ideę, że rozsiewa się to tylko w miednicy. Jedna z hipotez mówi o tym, że komórki endometrialne krążą we krwi i wszczepiają się w różne miejsca.

Ale nie tylko endometriozą się zajmujemy. Wczoraj operowaliśmy 81-letnią pacjentkę z rakiem trzonu macicy po udarze mózgu z licznymi obciążeniami. Podaje ten przykład, bo jeszcze kilka lat temu mówiło się, że tylko młodzi i zdrowi ludzie mogą być operowani laparoskopowo. Dziś wiemy, że im pacjent bardziej obciążony, tym taka operacja jest dla niego lepsza. Dotyczy to szczególnie pacjentów zmagających się otyłością czy diabetyków.

• Każda bolesna menstruacja oznacza endometriozę?

– Nie zawsze. Niewielki ból podczas menstruacji jest zupełnie normalny. Ale jeśli z wiekiem się on nasila, zwłaszcza po przekroczeniu 30 lat, szczególnie jak ma to miejsce z miesiąca na miesiąc, pojawiają się dodatkowe bóle, np. podczas wypróżniania czy oddawania moczu, to wtedy można podejrzewać endometriozę.

• Co się dzieje, gdy jej nie leczymy?

– Wiele z tych przypadków nigdy nie zostanie zdiagnozowanych, ponieważ w czasie menopauzy, gdy stężenia hormonów płciowych obniżają się, aktywność ognisk endometriozy maleje.

• Najbardziej interesujący przypadek, z którym miał pan do czynienia w Lublinie?

– W zeszłym roku mieliśmy bardzo poważną operację. Pacjentka z endometriozą po amputacji trzonu macicy w innym szpitalu, trafiła do nas z uszkodzonym jelitem i przetoką jelitowo-szyjkową przez którą stolec wydzielał się do pochwy. Operowaliśmy tę pacjentkę z prof. Rafałem Tarkowskim, odpreparowaliśmy laparoskopowo jelito od kikuta szyjki macicy i zaszyliśmy jelito. Wcześniej bardzo cierpiała bardzo z powodu tej jelitowo-szyjkowej przetoki, dziś czuje się dobrze.

• Jak ocenia pan studentów Uniwersytetu Medycznego?

– Uwielbiam polskich studentów. Za każdym razem gdy przy przyjeżdżam do Lublina jestem pod ich wrażeniem. Są bardzo aktywni i zaangażowani, a mój model naczynia to przede wszystkim inicjowanie dyskusji. Nie uznaję wykładów, na których połowa śpi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zawodnicy Lubelskie Perła Polski Cycling Team rozdawali karty w krajowych wyścigach

Zawodnicy Lubelskie Perła Polski Cycling Team rozdawali karty w krajowych wyścigach

Pierwszą imprezą minionego tygodnia było 48 Kryterium Asów Tytani Kolarstwa Polskiego w Chorzowie. Przedstawiciele Lubelskie Perła Polski Cycling Team od samego początku nadawali ton rywalizacji na Górnym Śląsku.

"W sumie się nie stresuję". Ten egzamin zdaje dziś Juliusz z Lublina i tysiące ósmoklasistów
foto
galeria

"W sumie się nie stresuję". Ten egzamin zdaje dziś Juliusz z Lublina i tysiące ósmoklasistów

Równo o godzinie 9 uczniowie rozpoczęli egzamin z języka polskiego. Ponad 11 tys. ósmoklasistów zmierzy się z pierwszym w swoim życiu poważniejszym egzaminem.

Zrównoważony rozwój zaczyna się w domu: Zbiorniki na Wodę Deszczową

Zrównoważony rozwój zaczyna się w domu: Zbiorniki na Wodę Deszczową

Zbiorniki na deszczówkę to nie tylko ekologiczne rozwiązanie pomagające w gospodarowaniu zasobami naturalnymi, ale również praktyczne narzędzie, które może znacząco przyczynić się do zrównoważonego rozwoju każdego gospodarstwa domowego. W dobie rosnących cen wody i coraz bardziej widocznych skutków zmian klimatycznych, gromadzenie i wykorzystywanie wody deszczowej staje się nie tylko opcją, ale często koniecznością.

Praca z domu – poznaj zalety i wady

Praca z domu – poznaj zalety i wady

Od niedawna praca z domu stała się powszechnym modelem zatrudnienia, wykorzystywanym przez coraz więcej pracowników i pracodawców. Zdolność do wykonywania obowiązków zawodowych spoza biura daje zarówno pracownikom, jak i firmom szereg korzyści, ale wiąże się również z pewnymi wyzwaniami. Warto bliżej przyjrzeć się zaletom i wadom pracy z domu, aby lepiej zrozumieć, jak ten model wpływa na pracowników i pracodawców.

Rodzinne piekło. Syn zwyrodnialec

Rodzinne piekło. Syn zwyrodnialec

Przez długie miesiące znęcał się nad matką. 32-latek trafił do aresztu.

Czy warto ocieplić stary dom? Jak zwiększyć komfort i wartość Twojego domu

Czy warto ocieplić stary dom? Jak zwiększyć komfort i wartość Twojego domu

Ocieplenie starego domu może być jedną z najważniejszych inwestycji, które możesz podjąć, aby poprawić komfort życia, zmniejszyć rachunki za ogrzewanie i zwiększyć wartość swojej nieruchomości. W tej analizie przyjrzymy się różnym aspektom ocieplenia starych domów, włączając w to korzyści, techniki, a także możliwe wyzwania.

Były prezydent Niemiec wesprze inicjatywę z Zamościa
ZDJĘCIA
galeria

Były prezydent Niemiec wesprze inicjatywę z Zamościa

Z udziałem prof. dr hab. Horsta Köhlera, byłego prezydenta Niemiec odbyło się w Zamościu spotkanie poświęcone historii i bezpieczeństwu w Europie. Uczestniczyli w nim miejscowi samorządowcy i delegacja z Ukrainy.

Ósmoklasiści zaczynają maraton egzaminacyjny
Dzień Wschodzi
film

Ósmoklasiści zaczynają maraton egzaminacyjny

Dzisiaj pierwszy dzień egzaminów ósmoklasisty. To szczególny rocznik. Wyjątkowo mało liczny. Zazwyczaj kończących podstawówki w Lublinie jest 2 razy więcej. Dlaczego tak się dzieje i jakie będzie to miało przełożenie na rekrutację do szkół średnich? O tym w porannej rozmowie Dzień Wschodzi. Gościem Krzysztofa Kota jest dr Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina do spraw oświaty.

MKS FunFloor Lublin dzisiaj gra z KPR Gminy Kobierzyce o srebrny medal

MKS FunFloor Lublin dzisiaj gra z KPR Gminy Kobierzyce o srebrny medal

We wtorek MKS FunFloor może zostać wicemistrzem Polski. Aby tak się stało podopieczne Edyty Majdzińskiej muszą pokonać KPR Gminy Kobierzyce.

Przeczesywali bagna. Pan Jerzy przepadł bez śladu

Przeczesywali bagna. Pan Jerzy przepadł bez śladu

68-letni pan Jerzy zaginął w sierpniu ubiegłego roku. Poszukiwania nadal trwają. Niedawno policja przeczesywała bagna.

Nowy sposób odczytu wodomierzy. Usterki będą im niestraszne

Nowy sposób odczytu wodomierzy. Usterki będą im niestraszne

W Świdniku ruszyły testy nowego systemu odczytu wodomierzy za pomocą anten radiowych. Wszystko po to, by w przyszłości uniknąć usterek i wycieku wody.

Ostatni dzwonek na zapisy do przedszkola. Miejsca w 60 placówkach

Ostatni dzwonek na zapisy do przedszkola. Miejsca w 60 placówkach

Trwa uzupełniająca rekrutacja do publicznych przedszkoli w Lublinie. Wolne miejsca czekają na przedszkolaków w 60 placówkach.

Motor Lublin znalazł nowego dyrektora sportowego

Motor Lublin znalazł nowego dyrektora sportowego

Wszystko wskazuje na to, że Motor Lublin znalazł wreszcie nowego dyrektora sportowego. A zostanie nim Grzegorz Koprukowiak, ostatnio menedżer drugoligowej Pogoni Siedlce. W poniedziałek taką informację przekazał portal weszlo.com. Wieczorem sam zainteresowany zrezygnował z pracy w ekipie lidera eWinner II ligi.

Abolicja w bibliotece. Szansa na uniknięcie kary

Abolicja w bibliotece. Szansa na uniknięcie kary

Oddaj książki i nie płać kary. Biblioteka idzie na rękę spóźnialskim czytelnikom.

Filharmonia podzielona batutą Wojciecha Rodka
Tylko w Dzienniku

Filharmonia podzielona batutą Wojciecha Rodka

Ponad 80-osobowy zespół muzyków Filharmonii Lubelskiej trawi konflikt, którego centrum to dyrygent Wojciech Rodek. Część zespołu filharmoników nie chce z nim współpracować po wypowiedziach dyrygenta opublikowanych przez Gazetę Wyborczą w Lublinie. Filharmonicy z dwóch związków zawodowych w piśmie do dyrekcji piszą wprost, że „wypowiedzi pana Wojciecha Rodka podważają reputację Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie (FL) i naruszają dobro jej pracowników”.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium