Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 października 2011 r.
12:59
Edytuj ten wpis

Zespoły z naszego regionu. O nich będzie głośno. Albo już jest

Comeyah.
Comeyah.

Comeyah, Rotten Bark, Tallib, Canion i Eris Is My Homegirl. Grają często muzykę, której w mediach nie ma za dużo, jednak nie przeszkadza im to w rozwijaniu własnych karier. Pięć zespołów z naszego regionu: na swoim koncie mają dziesiątki koncertów, teledyski i występy w programach telewizyjnych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Comeyah, czyli Jamajka na wschód

Tuż przed wydaniem debiutanckiej płyty jest młody lubelsko-świdnicki zespół grający jamajską muzykę: Comeyah.

Grupa powstała ponad trzy lata temu. Debiut świeżo sformowanej grupy miał miejsce 4 października, kiedy otwierali koncert popularnych zespołów, Cała Góra Barwinków i Dubska.

Od tamtego czasu 6-osobowy skład pracował nad kolejnymi utworami.
– Przełomem w naszym graniu było wygranie festiwalu "Tressowisko” w Nowym Sączu, gdzie główną nagrodą było nagranie EP-ki (płyty składającej się z kilku utworów – przyp. red.) w "Pozytywnym studio” – opowiada Tomek Klisz, gitarzysta. – Współpraca z realizatorem układała nam się tak dobrze, że stwierdziliśmy, że chcemy nagrać pełny album.

Tak powstała płyta "Na wschód”, która czeka na wydanie.

– Obecnie prowadzimy rozmowy z trzema wydawcami, znalazły się na niej kompozycje z dwóch ostatnich lat naszego grania – wyjaśnia Klisz. Jaka muzyka znajdzie się na debiutanckim albumie? – Fundamentem na pewno jest reggae, jednak pojawiają się tam i dźwięki muzyki jungle, rnb czy hip-hop. Dużo jest brzmienia dubowego, tradycyjnych dla tej muzyki pogłosów.

Niemal cały album jest zaśpiewany po polsku. Tylko jeden utwór został nagrany po angielsku. – Efekt końcowy powinien zaskoczyć wiele osób. Mieliśmy już kilka sytuacji, kiedy doświadczeni muzycy gratulowali nam naszego brzmienia.

Utworem tytułowym jest "Na wschód”.

– Na każdym kroku chcemy podkreślać, że jesteśmy z tej części kraju, można powiedzieć, że jesteśmy lokalnymi patriotami – podkreśla Klisz. – Ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

Ci, co mają ochotę posłuchać Comeyah, mogą wybrać się dziś do klubu Graffiti, w którym zespół wystąpi w ramach ogólnopolskiej trasy Unity Tour, gdzie pojawią się takie gwiazdy jak Abradab czy Marika.


Rotten Bark debiutuje w sklepach

Pod tym samym szyldem debiutancki materiał wydał znany już fanom gitarowego grania zespół Rotten Bark, wywodzący się z Włodawy. Wiosną muzycy zrobili bardzo dobre wrażenie na jurorach show telewizji Polsat – "Must Be The Music”. Ich twórczość tak spodobała się widzom stacji, że trafili do finału programu. Wygrać nie wygrali, a jednak zostali zaproszeni do występu podczas festiwalu Top Trendy.

Występ w Polsacie pomógł im w karierze. Szybko posypały się kolejne propozycje koncertów, zespół własnym nakładem wydał debiutancką płytę, którą miał już gotową przed wizytą w show "Must Be The Music”.

W miniony wtorek album "Stuck in here” pojawił się na półkach sklepów muzycznych w całej Polsce. Jak do tego doszło?

– Wytwórnia My Music sama się do nas odezwała – opowiada Adrian Owsianik, lider zespołu. – Zgodziliśmy się, chociaż wcześniej wytwórnia była znana z promocji gatunków muzycznych, jakie nie są nam pokrewne. Mamy jednak wolną rękę i uważamy, że mamy bardzo dobry układ z wydawcą.

Rotten Bark ma także szanse na wydanie płyty w Kanadzie, ich polska wytwórnia prowadzi na ten temat rozmowy z wydawcą zza oceanu.


Tallib i Jego Lady

– Album jest już gotowy do wydania, mamy nakręcone dwa teledyski i zebrany materiał do trzeciego. Ostatnio pracowaliśmy nad ujęciami do singla "Moja Lady”, który pojawi się jako pierwsza odsłona w mediach pod koniec października – opowiada Tallib.

Chociaż pseudonim ma dość egzotyczny, to ten wokalista sceny reggae/dancehall pochodzi z dzielnicy Dziesiąta w Lublinie.

Na scenie muzyki jamajskiej w polskim wydaniu udziela się od kilku lat. Po debiucie wydanym w internecie, kilkudziesięciu koncertach u boku największych gwiazd tego nurtu, przyszedł czas na jego debiut.

– Tytuł płyty to " Prosto z serca”. Płyta wzięła swą nazwę od utworu, który pewnie pojawi się jako drugi singiel i doskonale oddaje klimat mojej płyty i emocji, które są tam zawarte – mówi Tallib.

Prace przy debiutanckim albumie trwały 3 lata. Nad realizacją czuwał BobOne, realizator i popularny nawijacz sceny raggamuffin/dancehall.

– Niestety, rzadkie spotkania i oddalone od Lublina Katowice uniemożliwiały mi sprawne i regularne nagrywanie wokali. Pomimo dużego przekroju czasowego, płyta jest gatunkowo różna, ale lirycznie spójna. Najbardziej zadowoleni będą fani bujających brzmień – dodaje Tallib.

– Nie zabraknie też hip-hopu czy dancehallu. Teksty są refleksyjne, momentami trochę smutne, budują pozytywne myślenie, ale także świadomość otaczającej nas rzeczywistości, wiarę w swoje możliwości i miłość, która jest motywem przewodnim albumu – zaznacza wokalista.

Płyta powinna się ukazać na przełomie roku w wytwórni My Music.


Canion z Kraśnika w litewskim radiu

Muzycy z zespołu Canion z Kraśnika mogliby służyć dobrą radą młodszym kolegom z Eris Is My Homegirl. Mają za sobą kilkanaście lat gry w różnych formacjach. Latem własnym sumptem wydali debiutancką płytę.

– Udało nam się zdobyć patronat Programu I Polskiego Radia, dzięki temu nasze utwory można usłyszeć w radiach całego kraju – mówi Dariusz Koneczny z zespołu. – Jak to zrobiliśmy?
Po prostu: przekazaliśmy nasz materiał szefowi muzycznemu radia, a ten na tyle mu się spodobał, że zgodził się nam pomóc.

Zespół zainwestował w dwa teledyski, które można obejrzeć w internecie. Tam też można kupić ich płytę (www.canion.eu).

Materiał to 12 utworów zaśpiewanych w całości po polsku. – Trudno określić, jaki jest klimat płyty, to na pewno materiał, który ma się dobrze sprawdzać na koncertach – zaznacza Koneczny.

Co ciekawe, zespół jest znany na… Litwie, gdzie pojawił się na liście przebojów jednej z lokalnych stacji radiowych.


Krzykacze z Eris Is My Homegirl

W ślady Rotten Bark idzie lubelski zespół Eris Is My Homegirl, który w ostatnią niedzielę – i to z pierwszego miejsca – trafił do finału drugiej edycji programu "Must Be The Music”.

Różnica jest jedna: Eris Is My Homegirl to zespół bardziej bezkompromisowy, grający najostrzejszą muzykę. – Gramy mix różnych stylów, sami określamy to mianem mixstylecore – opowiada Jacek Moroziewicz, gitarzysta.

Inspiracje muzyków kręcą się wokół muzyki ciężkiej, lecz nie stronią od lżejszych klimatów i to bardzo dobrze widać podczas ich występów.

W niedzielę zrobili wielkie wrażenie na jurorach programu. – Czekałam na was całe życie – przyznała Kora Jackowska. – Wokalista charczy jak trzeba – z humorem zaznaczyła Elżbieta Zapendowska. Każdy z jurorów dał im głos na "tak”.

Podobnie było podczas pierwszego występu na eliminacjach do show telewizji Polsat. – Zobaczyliśmy ten program, kiedy jeszcze nie mieliśmy pełnego składu, gdy wreszcie zakończyliśmy poszukiwania i do naszej ekipy dołączył Piotrek i Szagi, podjęliśmy decyzję, że warto spróbować, i tak się stało – wspomina Jacek Moroziewicz.

Z pierwszym castingiem, gdzie w jury nie było jeszcze właściwych jurorów, poradzili sobie bez problemu. Stres pojawił się, kiedy mieli zaprezentować się przed kamerami, a przede wszystkim takim tuzom polskiej sceny jak Kora, czy Adam Sztaba.

– Zapomnieliśmy o nerwach, kiedy zaczęliśmy grać. Okazało się, że nasza muzyka tak spodobała się publiczności, że musieliśmy zagrać jeszcze jeden numer – opowiada Moroziewicz.

Zespół zaczyna też koncertować. Chociaż muzycy są dość młodzi – wokalista ma jedynie 17 lat, zaś najstarszy członek grupy 26 – to jak twierdzą, są już gotowi na nagranie debiutanckiej płyty. 6 listopada zespół zaprezentuje się w finale programu. – Nasi znajomi ciągle wysyłają na nas
SMS-y, pokazując nam przy tym rachunki – śmieje się Moroziewicz.

Przed nimi szansa na wygranie 100 tysięcy zł. Na co przeznaczyliby pieniądze? – Na dobry sprzęt, gdyby podzielić tę sumę, to każdy z nas będzie miał odpowiednią kwotę na kupno dobrej gitary czy bębnów.


Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!

Hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi nie zawiódł, choć obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Po zaciętej, pasjonującej, ale momentami i niebezpiecznej walce Orlen Oil Motor Lublin wygrał we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą Wrocław 47:43!

Stal Kraśnik wróciła w sobotę z bardzo dalekiej podróży

Stal Kraśnik znowu odwróciła losy meczu, Granit w gazie i reszta wyników Keeza IV ligi

Męczyła się w tej serii gier Lublinianka, a chyba jeszcze bardziej w sobotę na trzy punkty musiała się napracować Stal Kraśnik. Drużyna Rafała Kabasy po raz kolejny przegrywała do przerwy w domowym spotkaniu. Tym razem z rezerwami Avii Świdnik. Dopiero w doliczonym czasie gry zadała dwa ciosy i odwróciła losy zawodów.

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Czas na hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Betard Sparta Wrocław podejmie u siebie Orlen Oil Motor Lublin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania

Julia Piętakiewicz świętuje zdobycie gola

GKS Górnik Łęczna sensacyjnie ograł lidera tabeli z Katowic

Zwycięstwo katowiczanek w Łęcznej dałoby im mistrzowski tytuł. Zawodniczkom z Górnego Śląska nie udało się jednak już w sobotę włożyć mistrzowskiej korony, bo Górnik rozegrał mecz niemal perfekcyjny i stał się pierwszym zespołem w tym sezonie, który odebrał punkty katowiczankom.

Daniel Eze w końcówce meczu z Koroną II niemal zapewnił Świdniczance zwycięstwo

Świdniczanka blisko wygranej w meczu z Koroną II Kielce i przełamanie Podlasia

Po niedzielnym meczu z Koroną II Kielce w brody na pewno będą sobie pluć gracze Świdniczanki. Chociaż piłkarze trenera Łukasza Gieresza przegrywali 0:1, to jeszcze przed przerwą wyrównali. A w drugiej połowie spokojnie zasłużyli przynajmniej na jedną bramkę. Niestety, zostało 1:1.

Chełmianka traci obecnie do drugiego w tabeli KSZO siedem punktów

Chełmianka przegrała z KSZO. Koniec marzeń o barażach?

Przed wyjazdowym starciem z KSZO Chełmianka traciła do wicelidera tylko cztery punkty. Łatwo policzyć, że w przypadku wygranej szanse na zajęcie drugiej lokaty i grę w barażach o awans byłyby dużo większe. Niestety, biało-zieloni przegrali 0:3.

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

Widowisko „Koronacja” poświęcone symbolice koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski pokazane zostanie w Lublinie podczas obchodów 1000. rocznicy tego wydarzenia, zaplanowanych na 11 maja. Spektakl sięga do historycznych tekstów źródłowych, ale też do motywów baśniowych i mitów. Na razie jest jeszcze sporo miejsc na widowisko, a bilet normalny kosztuje 50 złotych.

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Do 30 kwietnia 2025 roku wszyscy mamy obowiązek złożyć zeznanie podatkowe PIT za rok 2024. Podpowiadamy, jak to zrobić wygodnie i przyjaźnie dla konta i szybko otrzymać zwrot nadpłaconego podatku.

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

Pola zwyciężyła w międzynarodowym konkursie skierowanym dla dzieci z implantacją ślimakową

Pola z Lublina udoskonala implanty ślimakowe – i zdobywa świat

Dla 9-letniej Poli z Lublina implanty ślimakowe nie mają żadnych tajemnic. W ostatnim czasie dziewczynka wymyśliła jak je ulepszyć, przez co zdobyła uznanie w międzynarodowym konkursie.

ilustracyjne

Czeka nas kolejna noc przymrozków

W nocy z sobotę na niedzielę na termometrach można było zobaczyć temperatury na minusie. Niestety, dzisiaj może być podobnie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium