W drugiej połowie lutego może wznowić działalność część klubów seniora – szacują władze miasta. Część dziennych placówek już otwarto. Dopiero za około miesiąc „będzie rozważane” umożliwienie odwiedzin mieszkańców domów pomocy społecznej.
Placówki dziennego pobytu są otwierane po informacji wojewody, który zezwolił na otwieranie takich ośrodków wsparcia, w tym domów Senior+. W Lublinie czynnych jest sześć dziennych domów pomocy: przy Gospodarczej 7, Jana Pawła II 11, Lwowskiej 28, Niecałej 16, Poturzyńskiej 2 i Pozytywistów 16.
Zajęcia prowadzone są w małych grupach i w ograniczonym zakresie. – Obejmują głównie wsparcie psychologa w terapii grupowej, a w razie potrzeb także indywidualnej, treningi umysłu, zajęcia wspomagające oraz pozostałe formy terapii umożliwiające zachowanie odległości – wylicza Izolda Boguta z biura prasowego Ratusza. – Seniorzy mogą skorzystać także z wydawanych w ośrodku obiadów – dodaje. Ośrodki wydają też posiłki na wynos.
W drugiej połowie lutego, o ile nie zmieni się sytuacja epidemiczna, miasto planuje otworzyć część klubów seniora.
Nie ma jeszcze decyzji o ponownym umożliwieniu odwiedzin osób mieszkających w domach pomocy społecznej. – Ryzyko zachorowania jest wciąż realne i wysokie – wyjaśnia Ratusz. Tłumaczy, że wznowienie odwiedzin, które są wstrzymane już od wielu miesięcy, może być brane pod uwagę dopiero zakończeniu szczepień podopiecznych DPS-ów.
– Wznowienie wizyt u podopiecznych w DPS będzie rozważane po uzyskaniu przez nich odporności, co następuje po około dwóch, trzech tygodniach od podania drugiej dawki szczepionki – wyjaśnia Boguta. – Do chwili obecnej 215 pensjonariuszy przyjęło jedną dawkę. Po 10 lutego zacznie się podawanie drugiej. – Część pensjonariuszy nie wyraziła woli zaszczepienia się. Są też osoby, które nie zakwalifikowały się do szczepienia ze względów medycznych.