Zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty Funduszu Wsparcia Kultury do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – napisał w niedzielę po południu minister kultury Piotr Gliński. Kierowany przez niego resort informuje, że odbędzie się pilna, ponowna weryfikacja listy beneficjentów.
Burza wokół Funduszu Wsparcia Kultury wybuchła w sobotę. Okazało się, że pieniądze dzielone przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oprócz instytucji kultury takich jak m.in. Teatr Muzyczny w Lublinie (541,9 tys. zł), Filharmonia Lubelska (754,1 tys. zł), teatr Osterwy (732 tys. zł) czy Teatr Andersena (125 tys. zł) otrzymali także artyści, któych twórczość jest postrzegana jako typowo komercyjna.
Na liście beneficjentów znaleźli się m.in. firma reprezentujaca zespół Golec uOrkiestra (wsparcie w wysokości prawie 1,9 mln zł), Grzegorz Hyży (449 tys. zł), Bajm Artur Pietras 613 tys. zł, Beata Art Beata Pietras (Beata Kozidrak) (750 tys. zł), Bayer Full (dwie firmy: Sławomira Świerzyńskiego 150 tys. zł i Renaty Świerzyńskiej 400 tys. zł), Piotr Kupicha (232 tys. zł), Igor Herbut (428 tys. zł), Justyna Steczkowska (179 tys. zł), Kamil Bednarek (500 tys. zł), Krzysztof Grabowski (500 tys. zł), Papa D Paweł Stasiak (400 tys. zł), Artur Rojek (firma Otto Pilotto Media Artur Rojek 216 tys. zł), Radosław Liszewski Weekend (520 tys. zł), SARSA MUSIC Marta Markiewicz (348 tys. zł).
– O tym, kto dostał wsparcie, nie decydowały sympatie, rodzaj uprawianej sztuki, ale algorytm pokazujący, kto stracił przychody w wyniku pandemii. To nie są pieniądze dla jednej osoby, ale dla całych zespołów ludzi, którzy z dnia na dzień stracili środki do życia – wyjaśniał Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Nie brakowało jednak krytycznych głosów. Najmocniej wypowiedział się dzisiaj Kazik Staszewski.
"Nie nam oceniać kto z nich jest w tak tragicznej sytuacji by rząd o taką zapomogę prosić. Jeśli nie widzą w tym jakiejkolwiek niestosowności to niech biorą jak dają. My nie prosiliśmy chociaż sytuacja w Kulcie daleka jest od choćby różowej" – czytamy we wpisie na profilu grupy Kult.
Czasy są ciężkie. Dla wszystkich. Rząd w końcu przyznał 400 milionów artystom, którzy o to go poprosili. Nie nam...
Opublikowany przez Kulta Niedziela, 15 listopada 2020
Będzie ponowna weryfikacja listy beneficjentów
W niedzielę po południu minister Gliński na fali krytyki ogłosił, że wypłata pieniędzy zostaje wstrzymana.
"W związku z wątpliwościami dotyczącymi rekompensat przyznanych w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków FWK i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji" – informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jednocześnie resort podkreśla, że rekompensaty za straty spowodowane pandemicznym zamknięciem instytucji i działalności gospodarczej w kulturze obejmują do ok. 40/50 proc. udokumentowanych strat zamrożenie działalności od marca do grudnia tego roku, a ich wypłata ma celu wsparcie ważnego sektora polskiej gospodarki w obliczu bankructwa.
"Gra idzie o tysiące miejsc pracy, a państwo ma obowiązek wspierać wszystkie sektory gospodarki" – dodaje ministerstwo.