- Myślę, że ciepło. Mamy już pierwszych klientów na ten model. Lada moment pierwsze "lubelskie” superby powinny wyjechać z naszego salonu.
• A kiedy pana zobaczymy w superbie i jaka to będzie wersja?
- Na razie jestem szczęśliwym posiadaczem skody octavia L&K. W pierwszej kolejności pragniemy zrealizować zamówienia klientów. Superb, jak każdy nowy model Skody, cieszy się dużym zainteresowaniem w Europie, a naszym klientom dajemy pierwszeństwo w dostępie do nowych aut. Mój wybór to model z silnikiem V6 Tdi. Doskonała jednostka napędowa, jedna z najlepszych na świecie. Pod maską czuć ogromną moc, a na stacji paliwowej ogromną oszczędność. A przecież o to chodzi.
• A teraz z innej beczki. Co to za inwestycja jest realizowana przy waszym salonie, przy ulicy Roztocze w Lublinie?
- Tu z pewnością zaskoczę Czytelników. Przybędzie nam stacja kontroli pojazdów z uprawnieniami do dokonywania przeglądów rejestracyjnych samochodów. Od września w Żaglu będzie można przedłużyć ważność dowodu rejestracyjnego Skody, jak również auta innej marki.
• Chyba pan wszystkiego nie mówi, bo jak głosi wieść gminna, przy ul. Roztocze ma zadomowić się jedna ze znanych marek samochodów...
- W tym kierunku idziemy, lecz dzisiaj żadnych szczegółów nie mogę jeszcze wyjawić.
• Jak pan widzi przyszłość Skody w Lublinie?
- Skoda to jedna z nielicznych marek, która pomimo nie najlepszej koniunktury w motoryzacji cały czas zdobywa, a nie traci, rynek. W naszym regionie cały czas modernizujemy nasze salony i serwisy. Zapewne ostatnia premiera, modelu superb, przyczyni się do umocnienia naszej pozycji na rynku, poprzez obecność w segmencie samochodów luksusowych. Myślę jednak, że to fabia będzie nadal stanowić trzon naszej sprzedaży.
• Żagiel jest znany z tego, że wciąż szuka nowych pól działania w motoryzacji. Przypomnę Ładę, motocykle. Czy szykujecie coś nowego?
- Już niebawem ruszy profesjonalny komis samochodowy przy lubelskiej giełdzie. Mamy bardzo dobrą działkę pomiędzy wiaduktem a stacją paliw.