Stacje szybkiej obsługi – instytucje, które kilka lat temu przywędrowały do nas z Zachodu. Na razie w Lublinie działają dwie placówki sieciowe spod znaku Barman, w regionie można spotkać kilka punktów Kwik-Fit czy Q-service. Nie ma NorAuto, Midasa, Feu Vert. Lukę tę skutecznie starają się wypełnić lokalni przedsiębiorcy, jak choćby działające w Lublinie firmy R.K. Niedziałek czy Sabat.
Oczywiście serwis samochodów wszystkich marek. Serwis jednak odbywa się w ograniczonym zakresie, jest ukierunkowany w stronę tzw. części eksploatacyjnych.
Tak więc na stacjach szybkiego serwisu dokonamy wymiany opon, amortyzatorów, klocków czy szczęk hamulcowych. W ekspresowym tempie wymienimy olej (wraz z filtrami), płyn chłodzący czy hamulcowy. Ważnym działem są układy wydechowe. Dość kłopotliwa usterka podczas jazdy.
Na stacjach szybkiej obsługi znajdziemy też akumulatory, felgi oraz całą gamę kosmetyków samochodowych. Taką gamę usług wykonują dwie stacje Carman, jedyne sieciowe działające w Lublinie.
Nie tylko szybka wymiana
Nas stacjach szybkiej obsługi możemy nie tylko dokonać czynności serwisowych. Na miejscu możemy też przeprowadzić badanie techniczne, niezbędne do przedłużenia rejestracji. Można także dokonać kompleksowej kosmetyki samochodu. Przy takich punktach prawie zawsze działają myjnie samochodowe.
A może lokalnie
Jak wspomnieliśmy na początku w naszym województwie sieć szybkich serwisów jest dość uboga. Lukę te stara się wypełnić m.in. firma R.K. Niedziałek czy Sabat. W tym przypadku istotnym plusem jest fakt, że stacja szybkiego serwisu działa przy dużej hurtowni. Zatem wybór, np. akumulatorów, wydechów czy klocków hamulcowych, jest bardzo duży. Dowolnie możemy skomponować części, biorąc pod uwagę zasobność naszego portfela. Obecnie na rynku jest tyle zamienników i w tak różnych cenach, że to klient decyduje, czy chce wybrać dobrą jakość, czy niską cenę. Nasz rada jednak brzmi: drogie jest tanie. Słowem wybierajmy części droższe, ale lepszej jakości. Dłużej nam posłużą.
Co z gwarancją?
Przed właścicielami nowych aut, które są objęte gwarancją stoi dylemat – czy wybrać tanie usługi szybkich stacji, czy też skorzystać z usług serwisu autoryzowanego.
Na pewno w pierwszym okresie użytkowania nowego samochodu ze wszystkimi niedomaganiami należy się kierować do autoryzowanego serwisu. Nie wolno nikomu nic robić w mechanizmie samochodu – grozi to utratą gwarancji. Na pewno wolno pojechać na szybki serwis, aby wymienić koła na zimowe, sprawdzić stan zawieszenia.
Słowem szybki serwis jest raczej dla klientów ze starszymi autami, które już wyszły z okresu gwarancyjnego a ich właściciele szukają tańszej możliwości serwisowania auta.