– Pierwsze auta będą gotowe na początku przyszłego tygodnia – zapewnia Wiesław Puch, dyr. Zakładów Produkcji Samochodów w Lublinie.
Przez pierwsze dwa, trzy dni „rozruchu” ma być montowa-
nych ok. 10 samochodów dziennie. Ostatecznie produk-
cja ma sięgnąć ok. 300 aut miesięcznie.
Andoria-Mot, spółka powołana przez WSW Andoria w Andry-
chowie, dogadała się z kooperantami w sprawie dostawy części do montażu. Przeciągające się rozmowy m.in. w sprawie cen, były przyczyną opóźnienia uruchomieniu produkcji. Andoria chce bowiem utrzymać cenę aut z okresu przed upadkiem fabryki. Czyli – w zależności od wersji – 40–60 tys. zł. Przy montażu pracę
ma znaleźć ok. 400 osób. Dotychczas zatrudnionych było 49. – Cała załoga zostanie skompletowana do 10 kwietnia – twierdzi Puch.
Samochody trafią do sprzedaży w 41 punktach
na terenie kraju. Będą miały gwarancję bezpłatnego rocznego (lub 100 tys. przebiegu) serwisu na koszt Andorii-Mot.