W najbliższy czwartek puławianie mogą spodziewać się niskiego przelotu samolotu Beechcraft Air 350, zwanego "Papugą". Jak informuje Urząd Miasta, maszyna ma przelecieć nad cmentarzem przy ul. Piaskowej w ramach uroczystości pogrzebowych zasłużonego pracownika PAŻP.
Według komunikatu podanego przez puławski Ratusz, w przelocie zaplanowanym na 23 stycznia (godz. 12-14) ma wziąć udział kilka maszyn, zarówno cywilnych, jak i wojskowych.
Informację tę częściowo dementuje jednak Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, która potwierdziła nam jedynie to, że istnieje szansa na przelot jednego, cywilnego samolotu. Chodzi o Beechcraft Air 350, zwany przez pracowników PAŻP, z uwagi na jego nietypowy, wielobarwny lakier, "Papugą".
– Nie mamy żadnych informacji świadczących o planie wykorzystania samolotów wojskowych – mówi Paweł Łukaszewicz, rzecznik prasowy agencji. – Poza tym, przelot naszej "Papugi" też nie jest przesądzony. Żeby wystartowała muszą zostać spełnione odpowiednie warunki – dodaje.
Tymczasem władze Puław, zgodnie z otrzymanym wnioskiem, udzieliły już zgody na niski przelot dla maksymalnie 10 samolotów, które tego dnia mogą zejść do nawet 150 metrów nad ziemią. Jeśli plany się powiodą, maszyna przeleci nad cmentarzem parafialnym przy ul. Piaskowej w trakcie zaplanowanej na czwartek ceremonii pogrzebowej (w godz. 12-14).
Pochowany tego dnia zostanie Norbert Piorun, wieloletni pracownik PAŻP, kierownik Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego. Mężczyzna cierpiał na poważną chorobę. Zmarł 19 stycznia, miał 54 lata.