Na razie ulica przy kampusie Akademii Bialskiej nie będzie miała za patrona profesora Józefa Bergiera. Na przeszkodzie stanęły względy prawne.
Chodzi o ulicę, która łączy Sidorską z nowym przystankiem kolejowym Biała Podlaska Wschodnia. W ubiegłym roku PKP Polskie Linie Kolejowe zakończyły jej budowę. Droga przebiega tuż przy kampusie Akademii Bialskiej. W grudniu, radny Adam Chodziński (Klub Radnych Niezależnych) wnioskował do prezydenta, by ulicę nazwać imieniem profesora Józefa Bergiera. To on stworzył Akademię Bialską. Zmarł po ciężkiej chorobie w 2019 roku.
Urzędnicy stosownej uchwały nie przygotowali, dlatego klub Chodzińskiego złożył w marcu własny projekt w tej sprawie. I radni mieli się tym zajmować na sesji pod koniec marca. – Na komisji dowiedziałem się, że część działek nie należy do miasta i wojewoda mógłby zakwestionować taką uchwałę. Dlatego z bólem serca proszę o wycofanie projektu – zaznaczył na początku obrad Chodziński. Jak czytamy w opinii prezydenta Michała Litwiniuka „właścicielem gruntów w większości jest PKP, zaś jedynie kilku gmina miejska”
Ale Chodziński liczy, że rada nowej kadencji nie porzuci tego pomysłu. – Urzędnicy mi przekazali, że sprawa powinna być wkrótce załatwiona. Smutno mi tylko, że od grudnia miasto nie prowadziło żadnej korespondencji z PKP - zauważa radny. Po przedłożeniu projektu uchwały przez Chodzińskiego, prezydent wystąpił do PKP o pisemne zgody na nazwanie ulicy.