• We Włodawie policjanci zatrzymali 26-letniego Wiesława G. Jechał maluchem mając
2,77 promila alkoholu.
• Także maluchem podróżował Jerzy D., zatrzymany do kontroli w Brzeźnie. Jego wynik: 2,64 promila.
• Więcej, bo 2,88 promila, miał kierujący fordem Marek S. Dla niego podróż zakończyła się w Rakołupach.
• Niechlubnym rekordzistą ostatniego weekendu okazał się jednak Leszek O., mieszkaniec gminy Chełm. Funkcjonariusze zatrzymali go w miejscowości Staw, kiedy kierował ciągnikiem. Miał 3,8 promila alkoholu. (sad)