Urząd Miasta wyklucza zamontowanie na ul. Zielonej progów zwalniających, o które dopytywał w Ratuszu miejski radny Marcin Nowak (klub prezydenta Żuka). Zdaniem radnego dzięki takiemu rozwiązaniu samochody zaczęłyby jeździć wolniej, przez co zwiększyłoby się bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów.
Urzędnicy doszli do innych wniosków. – Budowa progów może spowodować zagrożenie dla rowerzystów oraz zwiększyć hałas i zanieczyszczenie powietrza – odpisał radnemu Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina. – Pojazdy hamując i ruszając generują dodatkowo hałas i spaliny, poruszając się na niższym biegu i wyższych obrotach silnika.
Zdaniem Szymczyka wizja lokalna nie potwierdziła, by kierowcy jeździli tu zbyt szybko. – Jedynym problemem, jaki stwierdzono podczas wizji w terenie, jest parkowanie pojazdów w miejscach do tego nieprzeznaczonych – dodaje zastępca prezydenta Lublina.