Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wybory 2019

11 października 2019 r.
15:09

Nieprawidłowości i wątpliwości w kampanii wyborczej. "Na pewno zgłosimy to w uwagach do sprawozdań finansowych"

Rozmowa z Krzysztofem Jakubowskim, prezesem Fundacji Wolności.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Czy w tegorocznej kampanii parlamentarnej też liczycie billboardy startujących w wyborach kandydatów?

– W tym roku nie liczymy ich tak skrupulatnie, jak przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi. Ta kampania ma większy zakres, bo okręg lubelski w wyborach do Sejmu obejmuje praktycznie połowę województwa. Przed rokiem skupiliśmy się na samym Lublinie.

• Wtedy chodziło o to, by porównać liczbę rozmieszczanych materiałów wyborczych z tym, co później znalazło się w sprawozdaniach finansowych z kampanii.

– W przypadku tegorocznych wyborów byłoby to praktycznie niewykonalne, bo biorą w nich udział komitety ogólnopolskie, które składają obszerne sprawozdania finansowe w Warszawie. W większości przypadków na dołączonych do nich fakturach nie ma nawet wskazanego kandydata, na promocję którego zostały wydane pieniądze. W wyborach samorządowych startowały głównie lokalne komitety, ale i tu sprawdzenie interesujących nas kwestii było trudne. Gdyby zapytać specjalistów z branży reklamy o koszty danej kampanii, to wskazaliby zapewne dużo większe kwoty niż te podane w rozliczeniach. Problem polega też na tym, że na fakturach np. billboardy często rozliczane są jako „komplet” lub „zestaw”. Nie ma informacji o ich dokładnej liczbie, co uniemożliwia zweryfikowanie stanu faktycznego. Jeśli chodzi o nasze tegoroczne działania, sfotografowaliśmy kilkadziesiąt banerów i billboardów, co przyda nam się do dalszych analiz. Chodzi jednak bardziej o konkretne przypadki dotyczące pojawiających się wątpliwości. Skupiliśmy się na wyłapywaniu nieprawidłowości i zachęcaliśmy mieszkańców do zgłaszania uwag i rzeczy, które nie powinny się dziać w kampanii.

• Jakie to nieprawidłowości? 

– Wiele sygnałów dotyczyło ustawienia banerów na metalowych płotkach w sposób, który naszym zdaniem może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Chodzi np. o materiały zlokalizowane przy skrzyżowaniach czy przejściach dla pieszych, które zasłaniają widoczność. Zgłosiliśmy dwa bardzo podobne przypadki, dotyczące kandydatów dwóch różnych komitetów. Wysłaliśmy te same zdjęcia do Zarządu Dróg i Mostów i Straży Miejskiej. I co ciekawe, ZDM odpowiedział, że poinformował komitety wyborcze o konieczności natychmiastowego przestawienia wskazanych reklam. Ale już strażnicy odpisali, że nie widzą tu problemu. Mamy więc dwie zupełnie różne reakcje dwóch instytucji, dotyczące tej samej sytuacji. Ale moim zdaniem to wskazuje na pewien problem. Chodzi o egzekwowanie przepisów i słabość systemu wyborczego. Przykład tego mieliśmy w ubiegłym roku, gdy zgłaszaliśmy nieprawidłowości. Zauważyliśmy, że nie ma osób wyspecjalizowanych w prawie wyborczym, które wiedziałyby co można, a czego nie można w trakcie kampanii.

• A komisarze wyborczy? 

– Zgłaszaliśmy im w ubiegłym roku kilkanaście różnych wątpliwości, ale narzekali, że nie mają możliwości, ludzi i mocy przerobowych, by takimi kwestiami się zajmować. Zajmują się samym procesem organizowania wyborów, a nie pilnowaniem kampanii wyborczej. Wskazywano nam, by o takich sprawach zawiadamiać policję. Choć zdarzały się przypadki, w których komisarze kontaktowali się z przedstawicielami komitetów wyborczych i wzywali do zaniechania pewnych działań, albo przekazywali sprawę policji. To pokazuje, że choć według kodeksu wyborczego komisarz czuwa nad przestrzeganiem prawa wyborczego, to nie ma przepisów wykonawczych do tego, by ukarać komitet, który nie stosuje się do prawa. W tym roku zgłaszaliśmy komisarzowi wyborczemu w Zamościu przypadek agitacji w siedzibie Urzędu Miasta. Zadziałał szybko, zgłaszając tę sytuację odpowiednim służbom. To jedyne, co mógł zrobić. To niewiele.

• Wróćmy do tegorocznej kampanii. Czego jeszcze dotyczą wątpliwości, na które zwróciliście uwagę?

– Zgłoszono nam dwa przypadki omijania przepisów dotyczących finansowania kampanii przez komitet wyborczy. Mamy zarchiwizowane materiały i zastanawiamy się, co z tym zrobić. Na pewno zgłosimy to w uwagach do sprawozdań finansowych. Uważam, że nie w porządku jest to, że osoba będąca dyrektorem instytucji samorządowej promuje tę instytucję swoją twarzą, a później organizuje swoją kampanię wyborczą. Drugi przypadek dotyczy osoby, która również startuje w wyborach, jest związana z jedną z prywatnych uczelni i była promowana na reklamujących tę uczelnię billboardach. W obu sytuacjach zauważalne jest podobieństwo graficzne reklam i późniejszych materiałów wyborczych.

• Dlaczego tak się dzieje? To celowe działanie, czy brak znajomości przepisów?

– Uważam, że to świadome działania, ale rozumiem, z czego mogą one wynikać. Chodzi o małe limity wydatków na kampanię wyborczą. Od lat pozostają one na tym samym poziomie, a koszty rosną. Trudno jest przeprowadzić kampanię mając na to 5 czy 10 tys. zł, dlatego kandydaci próbują znaleźć inne sposoby, by się promować. Myślę, że rozwiązaniem byłoby zwiększenie kwot, jakie można przeznaczyć na ten cel. Obecnie często mamy do czynienia z udawaniem, że ktoś się mieści we wskazanych limitach.

• Jakie jeszcze nieprawidłowości zauważyliście przy okazji tegorocznej kampanii?

– Chcemy przyjrzeć się prowadzeniu działań kampanijnych przez osoby, które jednocześnie są zatrudnione w publicznych instytucjach i prowadzą te działania w godzinach pracy. Jeśli dostają wynagrodzenie za czas poświęcony na kampanię, to w pewnym sensie jest to też jej finansowanie z pieniędzy publicznych. Wytypowaliśmy kilka takich osób, notujemy kiedy i gdzie występowali jako kandydaci i będziemy chcieli sprawdzić w ich miejscach pracy, czy wzięli wtedy urlopy. W jednym przypadku usłyszeliśmy, że dana osoba ma nienormowany czas pracy, ale moim zdaniem nie jest to przekonujące tłumaczenie. To też nierówność w stosunku do tych kandydatów, którzy są np. przedsiębiorcami i za czas, w którym poświęcają się kampanii, nikt im nie płaci. Moim zdaniem, jeśli ktoś pełni funkcję publiczną i decyduje się na start w wyborach, to dobrym obyczajem byłoby, żeby brał urlop chociaż na dwa ostatnie tygodnie kampanii. Myślę, że nie groziłoby to paraliżem urzędów.

• Kiedy dla Fundacji Wolności zakończą się tegoroczne wybory?

– Podejrzewam, że za niespełna pół roku. Będziemy czekać na opublikowanie sprawozdań finansowych, a potem będziemy zgłaszać do nich uwagi. Czeka nas jeszcze sporo pracy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Co na ferie w Puławach? Dom Chemika z ofertą dla dzieci i dorosłych

Co na ferie w Puławach? Dom Chemika z ofertą dla dzieci i dorosłych

W poniedziałek, 17 lutego, rozpoczynają się ferie zimowe. Z tej okazji Puławski Ośrodek Kultury przygotował specjalną ofertę dla dzieci i młodzieży. Będą warsztaty artystyczne, wyjazdy na narty oraz spotkania z nowoczesną technologią.

Dziewczyny poszły w miasto
foto
galeria

Dziewczyny poszły w miasto

Dziewczyny poszły w miasto ponieważ - jak głosiła fama - w popularnym Berecie odbywał się wieczór z Italo Disco. Tej nocy z głośników popłynęły utwory takich wykonawców jak: Falco, Sabrina, Francesco Napoli, Savage, Radiorama, Valerie Dore, Baltimora, Martinelli, Gazebo i wielu innych. Parkiet dosłownie płonął od emocji. Zobaczcie jak się bawiliście.

W pierwszym meczu w 2025 roku Górnik Łęczna zremisował na swoim stadionie z ŁKS Łódź

Górnik Łęczna zaczyna rundę wiosenną od domowego remisu

Ciekawy, dynamiczny mecz w Łęcznej z udziałem tamtejszego Górnika, ale bez zwycięstwa. W niedzielę zielono-czarni na inaugurację rundy wiosennej zremisowali 2:2 z ŁKS Łódź. Zarówno gospodarze jak i ekipa z Łodzi po końcowym gwizdku mieli prawo odczuwać niedosyt

Częściowo wyburzona stołówka
Lublin

Zagadka remontu wojskowej stołówki na Majdanku

To jest niegospodarność. Najpierw wyremontowali cześć budynku, potem wstawili nowe okna, a na koniec wzięli za wyburzanie – tak czytelnik opisał nam sytuację, jaką zaobserwował na terenie kompleksu wojskowego przy ul. Męczenników Majdanka w Lublinie. Chodzi o remont wojskowej stołówki.

Motor w dwóch kolejkach w 2025 roku dopisał do swojego konta jeden punkt

Goście przegrywają i grają w dziesiątkę. Jagiellonia Białystok - Motor Lublin (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Jagiellonia BIałystok - Motor Lublin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.

Jarosław Niemiec - związkowiec podczas strajku głodowego

Jak będzie przyszłość górników z Bogdanki? Jutro zaczyna pracę specjalny zespół

Jutro, 17 lutego, zacznie pracę powołany w ubiegłym tygodniu Zespołu ds. transformacji regionów. Chodzi o przyszłość górników z Bogdanki, ale także energetyków z Połańca czy Kozienic. Tymczasem zarząd kopalni poinformował rekordowym odpisie w wysokości 1 miliarda 249 mln zł.

Padwa Zamość wygrała w Legnicy 35:34

Padwa Zamość wygrała w Legnicy, AZS AWF gorszy od Stali Mielec

Nasze drużyny po wielu tygodniach przerwy w końcu wróciły do walki o punkty. KPR Padwa Zamość pokonała Siódemkę Miedź Huras Legnica. AZS AWF Biała Podlaska nie dał za to rady Handball Stali Mielec.

Domicjan Grabowski to puławianin, artysta, twórca grafik nawiązujących symboli miejskich, autor map oraz krytyk estetyki przestrzeni publicznej

"Żeby Puławy były bardziej puławskie"

Twórca najbardziej znanej, autorskiej mapy powiatu puławskiego nie spoczywa na laurach. O jego nowych projektach, miejskiej przestrzeni, architekturze, puławskich muralach, grafice oraz powodach wyrzucenia go z jednej z grup na facebooku rozmawiamy z młodym artystą, Domicjanem Grabowskim.

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Nawet do minus 15 stopni może miejscami spaść temperatura powietrza na Lubelszczyźnie w ciągu najbliższej doby. Ostrzeżenia przed mrozem dla ośmiu powiatów wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zarząd województwa lubelskiego jeszcze w lutym ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora kazimierskiego muzeum. Od lata zeszłego roku pełniącą obowiązki dyrektora tej placówki pozostaje była starosta puławska, Danuta Smaga.

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium