Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trwająca od pół roku przebudowa najważniejszego skrzyżowania w centrum Nałęczowa zbliża się do końca. Nowe rondo połączyło ulice: Poniatowskiego, 1 Maja, Kolejową, Chopina oraz Armatnią Górę. Zgodnie z wolą lokalnego samorządu otrzymało imię Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Skrzyżowanie w centrum Nałęczowa łączy pięć ulic, w tym główne ciągi komunikacyjne – drogi prowadzące w stronę Lublina, Markuszowa (S12) i Kazimierza Dolnego. Żeby poprawić płynność ruchu oraz jego bezpieczeństwo, zwłaszcza dla pieszych, lokalne władze zdecydowały o jego przebudowie. Projekt nowego ronda powstał jeszcze w poprzedniej kadencji. W obecnej został doczekał się aktualizacji i dofinansowania (2,2 mln zł) z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Prace ruszyły w maju, co wiązało się z utrudnieniami w ruchu. W ramach zadania wyremontowano fragmenty dróg dojazdowych, powstały azyle, odwodnienie, oświetlenie i nasadzenia.
– Prace potrwają jeszcze około półtora tygodnia. Obecnie trwają ostatnie roboty brukarskie, montowane są znaki. To już właściwie kosmetyka – przyznaje Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa.
Choć na oficjalne otwarcie ronda kierowcy będą musieli jeszcze chwilę zaczekać, skrzyżowanie otrzymało już patrona. W piątek, 11 listopada, w ramach uroczystości niepodległościowych odsłonięto tablicę z jego oficjalną nazwą. Zgodnie z treścią podjętej tego samego dnia uchwały, rondo otrzymało imię Marszałka Józefa Piłsudskiego. O takiego patrona zabiegali członkowie stowarzyszenia „Związek Piłsudczyków RP”.
Przebudowa skrzyżowania kosztowała 2,8 mln zł. To jedna z najważniejszych tegorocznych inwestycji drogowych w gminie Nałęczów oraz całym powiecie puławskim. Jeśli przewidywania burmistrza się potwierdzą, utrudnienia w centrum powinny zakończyć się jeszcze w tym miesiącu.
