W Kraśniku jeszcze w tym roku pojawi się krasnal Słomka. Figura, na którą zarezerwowano w budżecie miasta 30 tys. zł, stała się tematem żartów niektórych radnych. Po co Kraśnikowi krasnal? Ma pomóc w promocji miasta
Na ostatniej sesji radni podejmowali decyzję dotyczącą zmian w budżecie miasta. Na listę wydatków wpisany został bowiem projekt „Wrota Roztocza – Szlakiem Roztoczańskich Krasnali”. Figura krasnala, która wiąże się z projektem, wywołała dyskusję, żarty a nawet śmiech na sali obrad.
– Będziemy mieć dwa piękne pomniki. Partyzanta „radzieckiego” i krasnala – komentował radny Marian Tracz, który dociekał, gdzie ów krasnal będzie usytuowany. – Wiemy, jak ma wyglądać i po co ma być. Tylko nie wiemy, gdzie ma stać?
Ma to być w starej części Kraśnika. Miejsce ma być ogólnodostępne, ale decyzja dotycząca dokładnej lokalizacji figury jeszcze nie zapadła. – Cały projekt i ta figurka skierowane są do najmłodszych mieszkańców naszego miasta i najmłodszych turystów – wyjaśniał Grzegorz Marcinkowski z Urzędu Miasta.
Na lokalizację pod uwagę jest brany m.in. park im. Św. Jana Pawła II. Ta lokalizacja ma już jednak swoich przeciwników. Wśród nich jest radny Jan Albiniak. – Jeśli ta figura by tam stanęła, to w jakiś stopniu mentalnie zrównujemy tego krasnala z postacią Jana Pawła II. To po prostu się nie godzi – oburzał się radny Albiniak.
– Nie chodzi o krasnala tylko o projekt, w który chcemy wejść – studził emocje radny Jerzy Misiak. – Chodzi o promocję Kraśnika. Pojawiła się taka koncepcja i myślę, że warto ją poprzeć. Ja ją popieram, ale nie popieram krasnala. Ponieważ Kraśnik zawsze słynął z produkcji cegły. I niech tak zostanie.
Okazuje się, że krasnal to część większego projektu i związanego z tym szlaku, który nie jest autorskim pomysłem Kraśnika.
– Roztocze, którego zachodnia część rozpoczyna się pod Kraśnikiem, to coraz bardziej popularny region turystyczny w Polsce – wyjaśniał nam Daniel Niedziałek z Biura Burmistrza Miasta. – Szansą na wykorzystanie potencjału regionu roztoczańskiego oraz potencjału Kraśnika jest uczestnictwo w sieciowym Programie Turystyczno-Kulturowym „Szlakiem Roztoczańskich Krasnali”, który byłby realizowany lokalnie, ale miałby również swój krajowy wymiar.
W projekcie uczestniczą inne samorządy: m.in. Zwierzyniec i Zamość, ale także Gdynia. – Udział w tym programie byłby również impulsem do pozyskiwania środków zewnętrznych na rozbudowę bazy rekreacyjnej, zwłaszcza związanej z zalewem kraśnickim – dodał Niedziałek. – W ramach realizowanego przez miasto projektu rewitalizacji na ul. Narutowicza powstanie centrum przesiadkowe, gdzie zlokalizowany zostałby punkt informacji turystycznej. Program promowałby produkty regionalne i zachęcał do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Centralny Szlak Rowerowy Roztocza rozpoczyna się w Kraśniku i kończy we Lwowie na Ukrainie.
Wizualnym symbolicznym szlaku w Kraśniku ma być krasnal Słomka.