Po raz 27. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim obchodzono Dzień Judaizmu Archidiecezji Lubelskiej. Hasłem tegorocznego spotkania było" Pokój mój daję wam". Uroczystość rozpoczęła pieśń „Shema Israel” – „Słuchaj, Izraelu” – pochodząca z Księgi Powtórzonego Prawa, jedna z dwóch najważniejszych modlitw w judaizmie.
- Cieszymy się, że możemy się spotkać z naszymi starszymi braćmi w wierze. By zrozumieć naszą wiarę, musimy poznać judaizm. Otwieramy się na wszystkie wyznania, bo wszyscy są dziećmi jednego Boga. Modlimy się do tego samego Boga o ten sam pokój na świecie - mówił metropolita lubelski abp. Stanisław Budzik. Jak podkreślał duchowny, celem Dnia Judaizmu jest możliwość poznania braci starszych w wierze, ponieważ chrześcijanin nie może zrozumieć wiary chrześcijańskiej ani Jezusa Chrystusa, jeżeli zapomina, gdzie się narodził, jaki był jego język ojczysty oraz jakie było otoczenie, do którego przemawiał.
- Dni Judaizmu są najpiękniejszymi w roku. To jest dla nas święto. Ktoś chce poznać naszą tradycję, zbliżyć się do niej. Bo okazuje się, że nasza tradycja jest częścią jego tradycji, więc co może być piękniejszego. Jest taki mądry cytat z Talmudu, że nikt nie jest zobligowany do zakończenia swego dzieła za życia, ale nikt nie jest zwolniony, żeby tej pracy nie rozpocząć. Więc stosujmy to. To najważniejsze - mówił obecny na uroczystości kantor Symcha Keller.
Rabin Keller nawiązał też do toczących się konfliktów na świecie. Zaznaczył, że wszystkie wojny wynikają przede wszystkim z nienawiści, która rośnie często przez pokolenia. Mówił o chorej ambicji liderów, którzy usiłują być kolejnymi fuhrerami czy cesarzami, co jest chorobą ludzkości od jej początków. Wskazał, że jako obywatele dokonujemy wyboru i mamy zasadniczy wpływ na to, czy będą nami rządzić politycy z prowojenną narracją.
- Homo sapiens ma to w swoich genach - tłumaczył kantor Keller. I dodał: - Musimy umieć przebaczać. I to już jest chrześcijańska cecha, ale żydowska też powinna być. Pokój trzeba przede wszystkim zbudować w samym sobie. Jeżeli w sobie nie mamy pokoju, jeśli będziemy się ścierać w swoim najbliższym otoczeniu, konfliktować, to będziemy przenosić to na arenę kraju i międzynarodową. Nienawiść pojawia się najpierw w człowieku, później przenosi się na innych - podsumował Keller.
Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce ustanowiła w 1997 r. Konferencja Episkopatu Polski. Jego celem jest rozwój dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także modlitwa i refleksja nad związkami obu religii.
Organizatorami wydarzenia było Archidiecezjalne Centrum Dialogu Katolicko-Żydowskiego oraz Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich KUL im Abrahama J. Heschela.