25-letni mieszkaniec Puław trafił do aresztu za znęcanie się nad swoim ojcem i bratem. Mężczyzna wyzywał swoich najbliższych, bił ich i groził im nożem. Jak się okazało, trwało to od kilku lat. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy po awanturze domowej, był nietrzeźwy. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Puławianin wszczął domową awanturę w niedzielę, był pijany. Wtedy też został aresztowany przez mundurowych. Na wniosek sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Jak ustalili policjanci, 25-latek od kilku lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoim ojcem oraz bratem - kopał ich, szarpał, dusił, rzucał w nich tym, co akurat miał pod ręką. Nadużywał też alkoholu i wszczynał awantury domowe, podczas których ubliżał członkom swojej rodziny i groził im nożem.
Puławianin usłyszał zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad ojcem i bratem. Śledczy skierowali do prokuratora wniosek o areszt dla 25-latka. Wczoraj puławski sąd przychylił się do wniosku Policji i prokuratury. Sprawcy przemocy grozi kara do 5 lat więzienia.