Sonda: Czy nosisz odblaski?
Jesień i zima to czas, gdy na ulicach ciemno zaczyna robić się już przed godziną 16. Dodatkowo ciemna odzież sprawia, że dla kierowcy jesteśmy całkowicie niewidoczni. Jak można zapewnić sobie bezpieczeństwo?
Szybko zapadający zmrok, niekorzystne warunki atmosferyczne takie jak deszcz czy śnieg, sprawiają że na ulicach nie jest zbyt bezpiecznie. Chodzi tutaj oczywiście o bezpieczeństwo osób pieszych. Panuje mylne wrażenie, że skoro piesi widzą nadjeżdżający samochód, to kierowca siedzący wewnątrz auta nas zauważy. Jednak po zachodzie słońca, podczas mgły, czy opadów deszczu trudniej jest dostrzec pieszego. Dodatkowo sami narażamy się na niebezpieczeństwo nosząc ciemną odzież.
Aby zadbać o własne bezpieczeństwo podczas wieczornych spacerów powinniśmy zaopatrzyć się w odblaski.
– Zgodnie z obowiązującymi przepisami Prawa o Ruchu Drogowym, piesi powinni nosić odblaski po zmroku, poza obszarem zabudowanym, jeżeli poruszają się po drodze, gdzie nie ma chodnika i idą poboczem. Zachęcamy jednak do używania odblasków nie tylko poza terenem zabudowanym, ale wszędzie tam, gdzie poruszamy się pieszo. Nawet niewielki element odblaskowy może uratować nam życie – informuje młodsza aspirant Małgorzata Skowrońska z zespołu prasowego KWP w Lublinie.
Nawet najlepszy kierowca nie zareaguje od razu
Przy jeździe z prędkością 50 km/h auto potrzebuje około 30 metrów by bezpiecznie zahamować. Wraz ze wzrostem prędkości, albo towarzyszącymi niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi ta droga się wydłuża.
Gdy pieszy poruszający się po zmroku z chociaż małym elementem odblaskowym (breloczek, opaska) zwiększa swoje bezpieczeństwo i może być widoczny już z odległości 150-200 metrów. To pozwoli kierowcy na bezpieczne dla siebie i pieszego zareagowanie i uniknięcie tragedii.