Krzysztof Komorski został nowym wojewodą lubelskim. W środę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odebrał akt powołania.
Po październikowych wyborach parlamentarnych stało się jasne, że po czterech latach z funkcją wojewody lubelskiego pożegna się Lech Sprawka z Prawa i Sprawiedliwości, a jego następcą będzie przedstawiciel dotychczasowej sejmowej opozycji. Niewiadomą pozostawało to, której z partii tworzących nowy rząd przypadnie to stanowisko.
Przed tygodniem zapadła decyzja, że nowego wojewodę wskaże Koalicja Obywatelska. Kandydatów było trzech: radny sejmiku województwa i były zastępca prezydenta Lublina Krzysztof Komorski, były poseł z Międzyrzeca Podlaskiego i szef Platformy Obywatelskiej w Lubelskiem Stanisław Żmijan oraz zastępca prezydenta Białej Podlaskiej Maciej Buczyński. W poniedziałek, jako pierwsi napisaliśmy, że premier Donald Tusk zdecydował o powierzeniu tej funkcji Komorskiemu.
W środę po południu te ustalenia się potwierdziły. - Wiceminister Tomasz Szymański wręczył powołanie na urząd wojewody lubelskiego Krzysztofowi Komorskiemu – poinformowało w portalu X (dawny Twitter) Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod postem.
🇵🇱 W #MSWiA wiceminister @TSzymanski_ wręczył powołanie na urząd wojewody lubelskiego @komorski4lbn. pic.twitter.com/zDBw2njZGi
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) December 20, 2023
Kim jest Krzysztof Komorski?
Rocznik 1983. Absolwent socjologii na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. Pracował w Urzędzie Miasta Lublin i Urzędzie Marszałkowskim. Jego kariera nabrała rozpędu, gdy prezydentem Lublina został Krzysztof Żuk. Po powrocie do Ratusza przeszedł drogę od zastępcy dyrektora w Wydziale Strategii i Obsługi Inwestorów, przez wiceszefa kancelarii prezydenta po rolę jego zastępcy. To stanowisko pełnił w latach 2014-2018, odpowiadając za sprawy związane z kulturą, sportem i relacjami zewnętrznymi.
W wyborach samorządowych w 2018 roku został radnym sejmiku województwa, ale mandatu nie mógł łączyć z funkcją w lubelskim magistracie. Zrezygnował z niej, niemal równocześnie zostając członkiem zarządu podległego miastu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej obiektami sportowymi w Lublinie. W lutym 2020 roku został odwołany wraz z całym trzyosobowym zarządem MOSiR. Po kilku dniach wrócił do firmy jako dyrektor ds. technicznych, a we wrześniu tego samego roku został wiceprezesem. Według ostatniego oświadczenia majątkowego, jego roczne zarobki sięgają 224 tys. zł.
W ostatnich wyborach kandydował do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. Mimo aktywnej kampanii, w której zabiegał o głosy m.in. kibiców piłkarskiego Motoru Lublin, zdobył niespełna 3,4 tys. głosów i posłem nie został.
Gabinet czeka
Tuż przed powołaniem Komorskiego, z funkcją oficjalnie pożegnał się dotychczasowy wojewoda Lech Sprawka z Prawa i Sprawiedliwości.
- Za nami wiele ważnych, trudnych, ale i radosnych spraw i wydarzeń. Jestem pewien, że z licznych sytuacji kryzysowych wyszliśmy obronną ręką dzięki dialogowi, wzajemnej życzliwości, otwartości na współpracę i świadomości wspólnego celu. Zachowam to doświadczenie we wdzięcznej pamięci – napisał w mediach społecznościowych. Swojemu następcy życzył m.in. „mniejszej w jakości i ilości” liczby kryzysów. Jednocześnie, zgodnie z tradycją, Sprawka zawiesił swój portret w poczcie wojewodów lubelskich z okresu II i III RP. Najprawdopodobniej dziś w jego gabinecie rozgości się nowy szef Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod zdjęciem
Dwóch wicewojewodów?
Według wciąż nieoficjalnych informacji, nowy wojewoda będzie miał dwóch zastępców. Pierwszym ma zostać Andrzej Maj z Polskiego Stronnictwa Ludowego. W latach 2014-2018 był on starostą kraśnickim, w upływającej kadencji samorządu pełnił role opozycyjnego radnego powiatowego.
Według wcześniejszych ustaleń, drugiego wicewojewodę miała wskazać Nowa Lewica, a w tym kontekście wymieniano nazwisko Stanisława Mazura, radnego powiatowego z Janowa Lubelskiego i niedawnego kandydata tzw. paktu senackiego w wyborach do Senatu. Wszystko wskazuje jednak na to, że obsada tego stanowiska przypadnie Polsce 2050. Głównym pretendentem jest Wojciech Wołoch, emerytowany pułkownik Straży Granicznej i członek regionalnych władz formacji Szymona Hołowni, a także bliski współpracownik Jacka Burego, szefa lokalnych struktur partii.