

25-latek z Lublina podejrzany o seksualne wykorzystanie swojej 2-letniej córki. Dziewczynka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami.

W grudniu ubiegłego roku do Szpitala Dziecięcego w Lublinie trafiła 2 -letnia dziewczynka z rozległymi poparzeniami ciała. - W trakcie badań okazało się, że dziewczynka ma obrażenia, które mogą być wynikiem przestępstwa o charakterze seksualnym. W związku z tym wszczęto śledztwo i zlecono opinię biegłego. Po jej wynikach 25-latek oraz jego 24-lenia partnerka usłyszeli zarzuty, a następnie zostali doprowadzeni przez policjantów z II komisariatu w Lublinie do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie – relacjonuje nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik KWP w Lublinie.
Zarzuty dotyczą narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez dopuszczenie do polania jego ciała gorącą wodą podczas kąpieli, co doprowadziło do powstania u pokrzywdzonej dziewczynki licznych poparzeń.
Poza tym, 25-latek usłyszał zarzut dopuszczenia się innych czynności seksualnych.
Grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
