W piątek w powiecie opolskim doszło do groźnie wyglądającego wypadku przy pracach polowych. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.
W piątkowe popołudnie dyżurny opolskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku przy transporcie jabłek w miejscowości Koło w gminie Łaziska.
– Na miejscu policjanci ustalili, że w trakcie przejazdu ciągnika rolniczego z podpiętą platformą na której przewożone było skrzynio palety wypełnione jabłkami, kierujący ciągnikiem 36- latek, mieszkaniec gminy Łaziska stracił panowanie nad pojazdem zjechał z drogi i doprowadził do wywrócenia się ciągnika po czym został przygnieciony przez duże koło od pojazdu – informuje starsza aspirant Katarzyna Bigos z opolskiej policji.
Na szczęście życiu 36-latka nie zagrażało niebezpieczeństwo. Mężczyzna doznał tylko niegroźnych potłuczeń, w chwili zdarzenia był trzeźwy, jednak nie posiadał prawa jazdy.
Policja apeluje o rozwagę i roztropność podczas prowadzenia prac polowych. Nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa jest najczęstszą przyczyną wypadków.
– Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia – dodaje starsza aspirant.