Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 marca 2022 r.
9:22

Pamiętnik Ukrainki. Pokój wam, jestem z Ukrainy

Autor: Zdjęcie autora oprac. ak
28 0 A A
Nowi ukraińscy znajomi Oli: rodzina osób niedosłyszących, pięciosobowa rodzina z Irpienia i samotna starsza pani.
Nowi ukraińscy znajomi Oli: rodzina osób niedosłyszących, pięciosobowa rodzina z Irpienia i samotna starsza pani. (fot. Ola Lebedenko/Archiwum prywatne )

Po kilku dniach przerwy Ola Lebedenko przesłała nam kolejną część swego pamiętnika. Co słychać u uchodźczyni, która uciekła ze Lwowa, przejechała przez Hrubieszów, Lublin oraz Wrocław i zamieszkała w pensjonacie Stara Morawa?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Moje nowe pozdrowienie dla świata brzmi: „Pokój wam, jestem z Ukrainy”. W tym zdaniu jest tyle miłości do świata i tyle cierpienia. To zdanie głęboko zrozumie każdy Ukrainiec, który po prostu chciał żyć w spokoju, który po prostu nie chciał z nikim walczyć, chciał wychowywać dzieci, chodzić do pracy, spędzać czas z rodziną, wieczorami głaskać ukochanego kota, spacerować z psem, robić plany na przyszłość i mieć marzenia. Po prostu żyć...

To zdanie zrozumie też każdy, kto nie jest Ukraińcem, ale zna naszą sytuację i pragnie spokojnego nieba nad głową. Bo nikt nie wie, który kraj może być następny, świat ogarnia panika i strach...

Mieszkając teraz z moją rodziną w pensjonacie "Stara Morawa. Zew natury”, codziennie widzę nowe historie ludzi, którzy są z Ukrainy i rozumieją zdanie, którym ich pozdrawiam.

Kilka dni temu przybyli uchodźcy wysłani do nas przez Olę Diakowicz. Są z Irpienia. Spotykam się z nimi i pomagam się osiedlić. To rodzina z trójką dzieci. Najmłodsze ma 6 miesięcy. Dzieci nie mają ubrań odpowiednich do tej pory roku i pogody. Nie mają nawet ciepłych spodni, a w w górach temperatura jest minusowa. Wybiegli z domu w tym, co mieli na sobie. Wzięli małą torebkę, pół paczki pieluszek i pudełko ugotowanego makaronu. To wszystko, co miała ze sobą ta pięcioosobowa rodzina. Zapytałam ich: „Nie mieliście czasu zabrać ze sobą niczego z domu?” Odpowiedź brzmi: „Nie, nie mamy już domu...”.

Serce jest rozdarte na strzępy. Oni nie mają w przyszłości dokąd wrócić. Ola Adamowicz znajduje dla nich pomoc w Niemczech, gdzie muszą spotykać się z ludźmi, aby pomóc w znalezieniu mieszkania. Ludmiła Bogach-Radomska daje im pieniądze na drogę. Ja szukam produktów z naszego magazynu. I wysyłamy ich w nieznanym im kierunku. Czy ich dzieci marzyły o takim dzieciństwie?

Późnym wieczorem dzwoni telefon od kolejnej rodziny: „Zgubiliśmy się w lesie, widzimy tylko góry i drzewa! Gdzie jesteśmy? Jak znajdziemy twój pensjonat? Nie mamy nawigacji!”. To kolejni uchodźcy, którzy jadą do nas, aby przenocować i następnego dnia wyjechać do Niemiec. Pomaga im Ola Adamowicz. Gdzie oni są? Jak ich znaleźć, gdy tracimy łączność telefoniczną? Jest już prawie noc. Wsiadamy z Ludmiłą do samochodu i szukamy ich. Jedziemy prawie godzinę, aż w górach znajdujemy samochód z zapalonymi światłami i pełnymi strachu ludźmi.

Kiedy ich znalazłyśmy, były rodzinne uściski, a oczy gorące od łez. To osoby z wadami słuchu, są z nimi dzieci. Osiedliłyśmy ich, dawałyśmy jedzenie i udzieliłyśmy wsparcia psychologicznego. A rano zostali wysłani do nowego domu w Niemczech.

Rano dzwoni Ola Adamowicz i mówi, że jest u niej starsza pani, która sama przyjechała z Ukrainy. To kobieta, która urodziła się w 1945 roku. Jest lekka jak słońce i lekka jak piórko. Nie rozumie, gdzie jest i co się wokół niej dzieje, nie rozumie polityki, nie wie, dlaczego wybuchła wojna, po prostu chce żyć. Ola Adamowicz szuka dla niej mieszkania. Znajduje wiele opcji, ale babcia boi się gdzieś iść, chce być razem z Ukraińcami, chociaż w domu w Oli jest 120 osób na jedną noc. A życie tam przez długi czas nie jest realne. Kiedy babci zaproponowali Rotterdam, zgodziła się i powiedziała wszystkim, że idzie nad morze odpocząć... Nie wiedziała, w jakim miejscu na mapie świata się znajduje, ale wiedziała, że ​​są ludzie, którzy się nią zaopiekują. Przed nią też niepewność...

Ola Adamowicz i jej zespół wykonują niesamowicie ciężką pracę, która jest prawdopodobnie niemożliwa do opanowania przez zwykłych ludzi. Ci ludzie o silnych umysłach i z niesamowitą miłością do ludzi pomagają przetrwać w tym trudnym czasie.

Jest późny wieczór... Już po północy... Idę spać... To tak jakbym żyła, ale brakuje mi powietrza do oddychania, chociaż góry dają czyste powietrze, a Polska daje mi spokojne niebo nad głową...

Ciąg dalszy nastąpi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
Kozłówka

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzuem Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures.

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm
ZDJĘCIA

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm

Otylia Swim Tour, czyli cykl zawodów dla dzieci w sobotę zawitał do Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Z jedyną, polską mistrzynią olimpijską ćwiczyło ponad sto dzieci. Trzeba dodać, że utytułowaną pływaczkę przywitał efektowny mural z jej podobizną.

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty
zdjęcia
galeria

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty

Trwa XIX Świdnik Jazz Festival. W programie festiwalu znalazły się koncerty uznanych artystów z Polski i zagranicy, którzy grają na wysokim poziomie. Wśród nich m.in. świdnicka Helicopters Brass Orchestra, Aleksandra Kutrzepa Quartet oraz kubański pianista Alfredo Rodriguez.

Magia świąt w azjatyckim stylu. Trwa festiwal Akira Hello Christmas
zdjęcia
galeria
film

Magia świąt w azjatyckim stylu. Trwa festiwal Akira Hello Christmas

Cosplay, manga, horoskopy, warsztaty i gry planszowe, a to wszystko w świątecznym klimacie. Dwudniowy festiwal Akira to gratka dla fanów kultury azjatyckiej.

AZS UMCS Lublin zaprasza na mecz siatkarek. Biletem wstępu słodycze

AZS UMCS Lublin zaprasza na mecz siatkarek. Biletem wstępu słodycze

Dzisiaj sezon 2024/2025 rozpoczną siatkarki DRS AZS UMCS Lublin. Akademiczki na inaugurację zagrają u siebie z Feniks AZS Politechnika Lubelska. Spotkanie zaplanowano na godz. 18 w sali ZS nr 5 przy ul. Elsnera.

Ostra sobota w lubelskiej klubokawiarni - zdjęcia
foto
galeria

Ostra sobota w lubelskiej klubokawiarni - zdjęcia

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za didżejką stanął jeden z najlepszych didżejów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny.

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty