62-letniemu mieszkańcowi gminy Parczew grozi teraz do 5 lat więzienia
Kierowca volkawagena passata wpadł w czwartek rano. Jechał w kierunku miejscowości Podedwórze. Policjanci dostali zgłoszenie, że kieruje po pijanemu. Kiedy chcieli go zatrzymać, nie reagował na sygnały od mundurowych. W pewnym momencie przyspieszył i zaczął uciekać.
- Jadąc z dużą prędkością całą szerokością drogi stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Uciekinier zatrzymał swoje auto dopiero w momencie gdy został zepchnięty radiowozem na pobocze jezdni. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w organizmie - wyjaśnia asp. Artur Łopacki z parczewskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Stracił już prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie też za to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.