Sonda: Czy parkowanie podczas meczów Motoru powinno być darmowe?
Czy kibice Motoru Lublin powinni płacić za parking pod stadionem w trakcie meczu? Jeden z czytelników wyraził swoje oburzenie w tej sprawie. Urzędnicy tłumaczą, że opłaty są konieczne, ale czy problem można rozwiązać inaczej?
Po jednym z meczów Motoru na Arenie Lublin, jeden z kibiców wyraził swoje niezadowolenie z powodu konieczności opłaty za parking. Jak relacjonuje w swojej wiadomości do naszej redakcji, kupił bilet parkingowy na godzinę, nie wiedząc, jak przedłużyć czas postoju. Po zakończeniu meczu zastał za wycieraczką swojego samochodu wezwanie do zapłaty opłaty dodatkowej w wysokości 95 zł.
– Prawdę pisząc ode chciało mi się jeździć z takiego powodu na mecze Motoru. Przecież to skandal. Wybierasz się na mecz i pod stadionem bulisz za parking w trakcie meczu – napisał w swojej wiadomości do naszej redakcji.
W opinii kibica parkingi pod stadionem powinny być darmowe w czasie wydarzeń sportowych. Podniósł także kwestię obecności policyjnych pojazdów, które według niego zajmowały znaczną część parkingu, nie ponosząc opłat.
Choć sytuacja wynika z oczywistego błędu parkującego, to i tak zapytaliśmy o tę sprawę MOSiR Bystrzyca, który zarządza obiektami sportowymi w mieście.
Parkingi płatne w większości miast
Według wyjaśnień urzędników parking pod Areną Lublin funkcjonuje na zasadach podobnych do innych tego typu miejsc w Polsce.
– To jest powszechnie stosowana praktyka na wszystkich stadionach, że te parkingi przyległe do stadionów są płatne – tłumaczy w rozmowie z Dziennikem Wschodnim Aleksandra Romańska, rzeczniczka MOSiR Bystrzyca.
Opłaty mają za zadanie pokryć koszty utrzymania parkingu. Sprzątanie, odśnieżanie i inne prace – to wszystko kosztuje.
Czy możliwe są zmiany?
Inne rozwiązanie jest zastosowane na parkingu przy Aqua Lublin, gdzie jest inny operator. Tam klienci po zakupie biletu za opłatę minimalną, czyli 2 zł, mogą przedłużyć przy kasie czas parkowania do 4 godzin. Pomimo oczywistych problemów z organizacją tego typu parkowania w trakcie meczów Motoru, zapytaliśmy, czy to lub inne rozwiązanie jest rozważane na parkingu pod Areną.
– W tej chwili nie przewidujemy tego typu rozwiązania. Specjalnie opłaty pod Areną i tak są niższe niż te tradycyjne – podkreśla Romańska.
Jak dodaje bilet na dwie godziny kosztuje 4,20, a na trzy, czyli tyle ile z reguły potrzeba na mecz razem z przerwą i całą otoczką – 6,80 zł. Ceny te mają nie być „rażące”, jak mówią urzędnicy, ale jednocześnie pokrywać koszty funkcjonowania.
Romańska dodaje również, że postawienie tego typu automatów, jakie są na Aqua, przy założeniu, że na stadion wchodzi 12 tysięcy osób w ciągu pół godziny powodowałoby ogromne kolejki lub wymuszałoby ustawienie po kilka/ kilkanaście stanowisk przy każdym wejściu do sektora.
Choć obecne przepisy mogą wydawać się uciążliwe dla kibiców, opłaty za parkingi to standard w większości dużych miast. Urzędnicy podkreślają, że celem jest utrzymanie porządku i zapewnienie miejsca dla wszystkich odwiedzających.
Jednocześnie Czytelnik sugerował, że opłaty mogłyby być połączone z biletem na mecz, jednak nie sposób dotrzeć do tego, kto w jaki sposób dostał się na stadion. Pomijając to, że klub nie ma wpływu na parking zarządzany przez MOSiR.
Jakie jest Wasze zdanie?
Jeden z kibiców, z którym rozmawiamy mówi wprost. „Parkometry na czas meczu powinny być wyłączone”.