Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 kwietnia 2025 r.
12:06

„Płacimy podatki, a żyjemy jak w zapomnianej dzielnicy”. Mieszkańcy Janowskiej walczą o remont

Mieszkańcy ulicy Janowskiej od lat bezskutecznie domagają się remontu zniszczonej drogi, oświetlenia i uporządkowania terenu. Po pracach kanalizacyjnych ulica zamieniła się w dziurawe pobojowisko, a MPWiK odmówił naprawy – twierdzą. – Jest ciemno, niebezpiecznie i brudno. To nie jest życie, tylko walka o przetrwanie – mówią. Teraz szykują wniosek do budżetu obywatelskiego, bo na pomoc miasta przestali liczyć.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

"Ciężki sprzęt rozjechał nam drogę. MPWiK powiedział: Nie nasz problem"

Kiedy kilka lat temu na ulicy Janowskiej rozpoczęto budowę kanalizacji, mieszkańcy mieli nadzieję, że przy okazji poprawi się stan nawierzchni. Niestety, efekt okazał się odwrotny. Kilkanaście metrów asfaltu i dziury, później znowu asfalt. Nowa nawierzchnia została wyłożona tylko w okolicy zamontowanych studzienek. Dzisiaj, zdaniem mieszkańców, droga znów wymaga remontu.

– Przyjechali sprzętem na gąsienicach i wszystko rozjechali. Na koniec stwierdzili, że nie popsuli starej nawierzchni, więc nie muszą kłaść nowej. I zostawili nam to błoto – opowiada jeden z mieszkańców, pokazując dziury w drodze wypełnione wodą.

Wcześniej droga była wyłożona tzw. destruktem. Mieszkańcy twierdzą, że po jego utwardzeniu, ulica była komfortowa w użytkowaniu. To miało się zmienić po wspomnianym skanalizowaniu.

MPWiK, który był zleceniodawcą prac, formalnie odebrał inwestycję, choć, jak twierdzą mieszkańcy, zgłaszali liczne niedoróbki. – Ktoś przyjechał, spojrzał, podpisał papier i… kasa wzięta. A my zostaliśmy z tym bałaganem – dodaje z goryczą.

Obecnie w dziurach w drodze zbiera się woda i powstają kałuże. To prowadzi do coraz szybszej dewastacji nawierzchni. Mieszkańcy mówią też o tym, że zwiększa to koszty eksploatacji ich pojazdów, które codziennie pokonują drogę po koleinach.

Wskazują też na sytuację, która miała mieć miejsce niedługo po wykonaniu kanalizacji, gdzie fragment asfaltu zapadł się tuż przy studzience. Na miejscu pojawiły się służby i musiały kawałek drogi naprawić.

"Wieczorem idziesz na oślep. Dzika zwierzyna biega między domami"

Brak oświetlenia to kolejny problem, który dramatycznie obniża jakość życia na Janowskiej. – Po zmroku jest tu zupełnie ciemno. Dzieci wracają ze szkoły po omacku, a w krzakach czają się dziki i lisy – mówi kobieta, która od lat walczy o zamontowanie latarni.

Mieszkańcy opowiadają, że zwierzęta regularnie wychodzą z pobliskiego lasu. – Kiedyś sąsiadka szła z dzieckiem, a tu nagle wyskakuje jeleń. Co będzie, jeśli następnym razem to będzie dzik? – pyta retorycznie.

W ogrodzeniach działek zaczęły pojawiać się dziury, zrobione przez dziki. Na ziemi widać wydeptaną ścieżkę, którą podąża zwierzyna. Mieszkańcy starają się działać na własną rękę. Kiedy byliśmy na miejscu, zauważyliśmy, że siatka na jednej z działek wzmocniona jest paletą. Jak mówią mieszkańcy Janowskiej, na niewiele się to zdaje.

W pobliskich zaroślach, jak relacjonują mieszkańcy, mają czaić się również lisy. Wzbudza to duży niepokój mieszkańców.

– Jak co roku panuje wścieklizna lisy są na tyle uciążliwe, że, poza chorobą, wyciągają i roznoszą śmieci z przydomowych śmietników – twierdzi jeden z mieszkańców.

"Worki śmieci leżą miesiącami. Urzędnicy mówią: To nie nasza działka"

Problemem jest też brak porządku na przyległych terenach. – Worki ze śmieciami leżą tygodniami. Jak się poskarżyłem, to przyjechali, trochę posprzątali i zostawili hałdę gałęzi. To ma być rozwiązanie? – pyta mężczyzna, pokazując zanieczyszczone pobocza.

Sprawę komplikuje niejasny status gruntów. Część działek należy do miasta, ale urzędnicy często przerzucają się odpowiedzialnością. – Dzwonimy do wydziału ochrony środowiska, a oni mówią: To nie u nas. I tak w kółko – dodaje.

W pobliskich zaroślach widać porzucone opony, butelki, puszki.

"Płacimy podatki, a żyjemy jak w zapomnianej dzielnicy"

Mieszkańcy podkreślają, że mimo płacenia podatków, ich ulica jest traktowana po macoszemu. – Inne ulice mają remonty, latarnie i chodniki. A my? Mamy dziury, błoto i ciemność. Gdzie tu jest sprawiedliwość? – pyta kobieta, która bezskutecznie próbuje przekonać władze do działań.

Teraz mieszkańcy szykują wniosek do budżetu obywatelskiego. – Jeśli miasto nas ignoruje, spróbujemy sami wywalczyć zmianę – mówią.

Napisali już w tej sprawie do MPWiK, ZDiTM, do Ratusza, a nawet zainteresowali sprawą jednego z radnych.

– Droga niby krótka, rzadko uczęszczana, ale nie do końca, ponieważ obsługę wywozu naszych nieczystości prowadzi firma Koma, która średnio dwa razy w tygodniu wjeżdża tutaj największym samochodem jaki mają do dyspozycji do odbioru nieczystości, co nie wróży długiej żywotności destruktu – martwią się mieszkańcy.

Jak podkreślają w rozmowie z nami mieszkańcy, rozumieją, że jest to sięgacz od ulicy Janowskiej, jednak adres, jakby nie było, jest nadal Janowska. Jak podnoszą, w trakcie projektowania przebudowy Janowskiej, miał on być w ogóle nie ujęty w projekcie.

Co na to miasto?

Tu pojawia się wspomniany remont ulicy Janowskiej. Prace przygotowawcze w miejskich jednostkach już trwają.

– W ramach tegorocznych działań naszej jednostki, w pierwszym półroczu br. zaplanowane jest ogłoszenie postępowania na remont ul. Janowskiej. Do przebudowy zaplanowano cały odcinek tj. od wiaduktu kolejowego do ul. Żeglarskiej. W zakresie prac będzie m.in. wykonanie nowej nawierzchni jezdni, wyremontowanie istniejących chodników, a także wykonanie doświetlenia przejść dla pieszych, wykonanie chodników przy przejściach i zatok autobusowych wraz z chodnikami – tłumaczy w odpowiedzi na nasze pytania rzeczniczka ZDiTM, Monika Fisz. – Wspomniany fragment zostanie ulepszony destruktem w ramach prowadzonych prac. Aktualnie trwa przygotowanie dokumentacji do przeprowadzenia postępowania – dodaje.

ZDiTM planuje aby prace były wykonane w systemie dwuletnim w latach 2025-2026.

– W ciągu kilku ostatnich lat na ul. Janowskiej prowadzone były wyłącznie miejscowe naprawy ubytków. Z uwagi na stan nawierzchni, zaplanowano podjęcie bardziej kompleksowych działań zmierzających do poprawy stanu drogi. Dotychczas wpływające do naszej jednostki zgłoszenia dotyczące napraw miejscowych, były realizowane na bieżąco – zapewnia Fisz.

– W kwestii nieczystości - nasze służby prowadzą kontrolę stanu czystości miasta, otrzymujemy także różne sygnały od mieszkańców. W przypadku powstawania tzw. dzikich wysypisk w pasie drogowym, usuwane są one na bieżąco, po powzięciu informacji o zaleganiu odpadów. W tym roku nie było takich zgłoszeń odnośnie ul. Janowskiej, w ubiegłym było jedno – zapewnia urzędniczka.

Dopytujemy więc, czy miasto nie ma możliwości podniesienia poziomu drogi. Tym bardziej, że chodzi o około 200 metrów.

– Aktualnie zakres przebudowy ul. Janowskiej nie przewiduje zmian w standardzie sieci tej drogi. Tak jak wspomniałam, w trakcie remontu, możliwe jest ulepszenie dróg gruntowych destruktem – podkreśla raz jeszcze Monika Fisz.

Dodaje jednak, że mieszkańcy mają możliwość ubiegania się o swoją sprawę w inny sposób.

– Mieszkańcy mają do dyspozycji dodatkowe narzędzia umożliwiające kierowanie środków na różnego rodzaju inwestycje i projekty w dzielnicach, w tym poprawę nawierzchni dróg. Jednym z możliwych sposobów realizacji istotnych dla mieszkańców projektów jest wystąpienie do Rady Dzielnicy z wnioskiem o zabezpieczenie środków finansowych z rezerwy celowej dzielnicy na remont wspomnianego odcinka ulicy. Istnieje również możliwość podjęcia starań zmierzających do wprowadzenia zadania w kolejnych edycjach Budżetu Obywatelskiego, w ramach którego mieszkańcy miasta Lublina mają prawo zgłaszać projekty zadań do realizacji z wydzielonej części budżetu, a następnie wybierać w trybie głosowania te projekty, które przeszły pozytywnie proces weryfikacji.

Mieszkańcy postanowili w tym roku skorzystać z Budżetu Obywatelskiego, o czym wspomnieliśmy już wcześniej.

Podkreślają jednak, że ciągłe remonty i poprawki ulicy, ich zdaniem, są bardziej kosztowne niż położenie asfaltowej nawierzchni „raz, a porządnie”.

Ratusz chroni przed dzikami

Również urzędnicy z lubelskiego magistratu, zapewniają, że zwierzęta nie powinny zagrażać mieszkańcom.

– W zakresie postępowania z dzikimi zwierzętami, w tym z dzikami, Gmina Lublin ma podpisaną umowę na prowadzenie pogotowia ds. dzikich zwierząt. Odłów dzików odbywa się przy pomocy 9 odłowni. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców oraz skuteczność odłowu nie podajemy do publicznej wiadomości lokalizacji urządzeń. Rejon ul. Janowskiej objęty jest działaniami prewencyjnymi związanymi z pojawianiem się dzików. Ponadto na wniosek mieszkańców wydawane są repelenty (środki odstraszające dzikie zwierzęta, w tym dziki) – wyjaśnia Anna Czerwonka z biura prasowego prezydenta miasta.

Teren ten jednak pozostaje pod stałą aktywnością dzików, co podkreślają mieszkańcy, pokazując nam zryte pobocza i porozrywane siatki ogrodzeniowe.

Lepiej ma być w przypadku odpadów porozrzucanych po okolicznych zaroślach.

– Tereny zieleni w pasie drogowym ul. Janowskiej sprzątane są na bieżąco w ramach umowy na „utrzymanie terenów zieleni miejskiej w rejonie VI” – zapewnia Czerwonka. – Obszar ten podlega obecnie przeglądowi w związku z trwającą aktualnie akcją wiosennych porządków w mieście. Prace związane z likwidacją dzikich wysypisk realizowane są na bieżąco – dodaje.

MPWiK: Remont sprzed 11 lat wykonany prawidłowo. Gwarancja dawno wygasła

Najwięcej zarzutów w naszej rozmowie z mieszkańcami pada pod adresem Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. W odpowiedzi na liczne zarzuty mieszkańców, spółka przedstawia swoje stanowisko w sprawie stanu ulicy Janowskiej. MPWiK podkreśla, że wszystkie prace kanalizacyjne zostały wykonane zgodnie z prawem i zakończone prawidłowym odbiorem już w 2014 roku.
Jak wynika z dokumentacji, roboty budowlane odebrano 28 listopada 2014 roku z 3-letnim okresem gwarancji. MPWiK zapewnia, że zarówno monitoring sieci, jak i próby szczelności nie wykazały żadnych usterek. Stan nawierzchni po zakończonych pracach został zaakceptowany przez ówczesny Zarząd Dróg i Mostów protokołem z 30 czerwca 2015 roku.

– Roboty wykonano zgodnie z projektem budowlanym, przepisami prawa i zasadami wiedzy technicznej. Na etapie odbiorowym sieci nie stwierdzono żadnych usterek. Prawidłowość wykonania kanału potwierdził wykonany monitoring sieci oraz próba szczelności kanalizacji – mówi Dziennikowi Wschodniemu Magdalena Bożko-Miedzwiecka, rzeczniczka MPWiK.

Zgłoszenia tylko o zapachach

Spółka przyznaje, że w ostatnich latach otrzymywała zgłoszenia od mieszkańców, ale dotyczyły wyłącznie uciążliwości zapachowych. Ostatnie takie zgłoszenie odnotowano w październiku 2023 roku. W odpowiedzi na nie przeprowadzono profilaktyczne czyszczenie kanału, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości w działaniu systemu.

"Nie odpowiadamy za stan drogi"

MPWiK stanowczo odcina się od odpowiedzialności za obecny stan nawierzchni. – Okres gwarancji i rękojmi upłynął w 2018 roku – mówi rzeczniczka MPWiK. Spółka podkreśla, że po przeprowadzonej wizji lokalnej nie stwierdzono uszkodzeń związanych z prowadzonymi niegdyś pracami - obecny stan drogi to efekt normalnego użytkowania.

MPWiK w Lublinie bierze odpowiedzialność za stan nawierzchni w okresie realizacji robót oraz w trakcie trwania gwarancji i rękojmi lub w przypadku ingerencji w nawierzchnię drogi wynikającą z konieczności usunięcia awarii. Okres gwarancji i rękojmi na roboty budowlane upłynął w 2018 roku. MPWiK nie prowadzi bieżącego utrzymania i naprawy dróg – tłumaczy urzędniczka. – Równocześnie, biorąc pod uwagę Pana pytania, przeprowadziliśmy wizję lokalną, która potwierdza, że nawierzchnia odtworzona po robotach przeprowadzonych w 2014 roku nie nosi innych uszkodzeń, niż spowodowane normalnym użytkowaniem drogi – dodaje.

Mieszkańcy, słysząc te argumenty, tylko rozkładają ręce. – To typowe przerzucanie odpowiedzialności - komentują jednym głosem. Teraz ich nadzieja wiąże się z planowanym przez miasto remontem ulicy, choć - jak wynika z wcześniejszych deklaracji ZDiTM - problematyczny odcinek ma zostać jedynie "ulepszony destruktem".

Nadzieję mieszkańcom przyniósł wspomniany radny. Leszek Daniewski z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, również w rozmowie z nami zapewnił, że sprawa będzie miała pozytywne zakończenie. W tym miejscu ma pojawić się tzw. dywanik asfaltowy. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to sfinansowane ze środków dzielnicy, czy miasta, ale ulica ma zyskać nową nawierzchnię.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!

Hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi nie zawiódł, choć obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Po zaciętej, pasjonującej, ale momentami i niebezpiecznej walce Orlen Oil Motor Lublin wygrał we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą Wrocław 47:43!

Stal Kraśnik wróciła w sobotę z bardzo dalekiej podróży

Stal Kraśnik znowu odwróciła losy meczu, Granit w gazie i reszta wyników Keeza IV ligi

Męczyła się w tej serii gier Lublinianka, a chyba jeszcze bardziej w sobotę na trzy punkty musiała się napracować Stal Kraśnik. Drużyna Rafała Kabasy po raz kolejny przegrywała do przerwy w domowym spotkaniu. Tym razem z rezerwami Avii Świdnik. Dopiero w doliczonym czasie gry zadała dwa ciosy i odwróciła losy zawodów.

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Czas na hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Betard Sparta Wrocław podejmie u siebie Orlen Oil Motor Lublin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania

Julia Piętakiewicz świętuje zdobycie gola

GKS Górnik Łęczna sensacyjnie ograł lidera tabeli z Katowic

Zwycięstwo katowiczanek w Łęcznej dałoby im mistrzowski tytuł. Zawodniczkom z Górnego Śląska nie udało się jednak już w sobotę włożyć mistrzowskiej korony, bo Górnik rozegrał mecz niemal perfekcyjny i stał się pierwszym zespołem w tym sezonie, który odebrał punkty katowiczankom.

Daniel Eze w końcówce meczu z Koroną II niemal zapewnił Świdniczance zwycięstwo

Świdniczanka blisko wygranej w meczu z Koroną II Kielce i przełamanie Podlasia

Po niedzielnym meczu z Koroną II Kielce w brody na pewno będą sobie pluć gracze Świdniczanki. Chociaż piłkarze trenera Łukasza Gieresza przegrywali 0:1, to jeszcze przed przerwą wyrównali. A w drugiej połowie spokojnie zasłużyli przynajmniej na jedną bramkę. Niestety, zostało 1:1.

Chełmianka traci obecnie do drugiego w tabeli KSZO siedem punktów

Chełmianka przegrała z KSZO. Koniec marzeń o barażach?

Przed wyjazdowym starciem z KSZO Chełmianka traciła do wicelidera tylko cztery punkty. Łatwo policzyć, że w przypadku wygranej szanse na zajęcie drugiej lokaty i grę w barażach o awans byłyby dużo większe. Niestety, biało-zieloni przegrali 0:3.

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

Widowisko „Koronacja” poświęcone symbolice koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski pokazane zostanie w Lublinie podczas obchodów 1000. rocznicy tego wydarzenia, zaplanowanych na 11 maja. Spektakl sięga do historycznych tekstów źródłowych, ale też do motywów baśniowych i mitów. Na razie jest jeszcze sporo miejsc na widowisko, a bilet normalny kosztuje 50 złotych.

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Do 30 kwietnia 2025 roku wszyscy mamy obowiązek złożyć zeznanie podatkowe PIT za rok 2024. Podpowiadamy, jak to zrobić wygodnie i przyjaźnie dla konta i szybko otrzymać zwrot nadpłaconego podatku.

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

Pola zwyciężyła w międzynarodowym konkursie skierowanym dla dzieci z implantacją ślimakową

Pola z Lublina udoskonala implanty ślimakowe – i zdobywa świat

Dla 9-letniej Poli z Lublina implanty ślimakowe nie mają żadnych tajemnic. W ostatnim czasie dziewczynka wymyśliła jak je ulepszyć, przez co zdobyła uznanie w międzynarodowym konkursie.

ilustracyjne

Czeka nas kolejna noc przymrozków

W nocy z sobotę na niedzielę na termometrach można było zobaczyć temperatury na minusie. Niestety, dzisiaj może być podobnie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

117,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Komunikaty