Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. archiwum)
Policjant z bialskiej komendy z prokuratorskimi zarzutami za groźby wobec byłej żony. Komendant zawiesił go w czynnościach służbowych.
Problemy zaczęły się po rozwodzie w 2021 roku. Kobieta nie wytrzymała i zawiadomiła policję. A ta przekazała sprawę Prokuraturze Rejonowej w Parczewie. Kilka dni temu, policjant Andrzej H. usłyszał zarzuty. – Dotyczą kierowania gróźb karalnych. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Składał wyjaśnienia, ale na tym etapie ich nie ujawniamy. Postępowanie nadal się toczy– zaznacza Adam Hunek, prokurator rejonowy.
Andrzej H. w bialskiej policji pracował od ubiegłego roku. – W chwili zdarzenia funkcjonariusz miał szkolenie podstawowe w Akademii Policji w Szczytnie, gdzie w wyniku przeprowadzonego postępowania wyciągnięto wobec niego konsekwencje natury dyscyplinarnej– mówi nadkomisarz Barbara Salczyńska–Pyrchla, rzeczniczka komendy w Białej Podlaskiej. – Obecnie na mocy rozkazu komendanta, inspektora Wojciecha Czapli funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych– dodaje pani rzecznik.
Za kierowanie gróźb można zostać ukaranym grzywną, ograniczeniem bądź pozbawieniem wolności do 2 lat.
