Wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski zrezygnował z partyjnej legitymacji Porozumienia.
Wojciechowski w wyborach samorządowych jako członek koalicyjnego wówczas Porozumienia w 2018 roku otrzymał wysokie, drugie miejsce na liście PiS do sejmiku województwa w Lublinie. Zdobył prawie 9,7 tys. głosów i mandat radnego. Po wyborach i przejęciu władzy w regionie przez obóz Zjednoczonej Prawicy jako przedstawiciel formacji Gowina dostał funkcję w zarządzie województwa.
Jego dalsza przyszłość na tym stanowisku stanęła pod znakiem zapytania w sierpniu ubiegłego roku, gdy „gowinowcy” wyszli z rządu i opuścili prawicową koalicję na szczeblu krajowym. O członkostwie w Porozumieniu z wicemarszałkiem Wojciechowskim rozmawiał wówczas marszałek Jarosław Stawiarski (PiS).
– Jeśli dalej jest z nami i chce realizować program Zjednoczonej Prawicy, to nie widzę problemu w jego przynależności partyjnej – mówił po tej rozmowie Stawiarski. A Wojciechowski wyraził chęć „pozostania w klubie radnych PiS i zarządzie województwa i dalszej pracy na rzecz mieszkańców regionu”. Zaznaczał przy tym, że z partii odchodzić nie zamierza. – Nie mam takich planów – deklarował.
Okazuje się, że polityka w Porozumieniu już nie ma. Jarosław Gowin w czwartek spotkał się z działaczami swojej partii. Odwiedzili m.in. Wyższą Szkołę Inwestycji i Innowacji, której kanclerzem jest Teresa Bogacka, szefowa lubelskich struktur partii Porozumienie. Wśród uczestników spotkania nie było jednak Zbigniewa Wojciechowskiego.
– Pan marszałek Wojciechowski nie jest już członkiem partii. Rezygnację złożył około miesiąca temu - przyznaje Jarosław Gowin w rozmowie z Dziennikiem.
Zbigniew Wojciechowski złożenia partyjnej legitymacji komentować nie chce.
– Odszedłem ze względów osobistych i rodzinnych – ucina rozmowę dodając, że nie wstąpił do żadnej innej partii.
W swoim politycznym CV Wojciechowski ma związki z wieloma formacjami. W 1997 roku bezskutecznie kandydował do Sejmu z listy Ruchu Odbudowy Polski. Rok później został radnym Lublina startując z listy AWS, a w trakcie kadencji pełnił funkcję zastępcy prezydenta miasta. W 2002 roku mandat radnego zdobył jako kandydat prawicowego komitetu Prawo i Rodzina, a przez cztery lata był wiceprzewodniczącym Rady Miasta.
W 2006 roku jako przedstawiciel Lubelskiej Centroprawicy ubiegał się o fotel prezydenta Lublina. Przegrał w pierwszej turze, a przed drugą udzielił poparcia kandydatowi PO Adamowi Wasilewskiemu. W wyborach parlamentarnych w 2007 roku znalazł się na liście lubelskiej PO do Sejmu, choć pozostawał bezpartyjny. Trzy lata później ponownie wystartował w wyborach prezydenckich i ponownie przed drugą turą poparł przedstawiciela Platformy – Krzysztofa Żuka.
Ten po wygranych wyborach zaproponował mu funkcję swojego zastępcy.
W Ratuszu pracował zaledwie kilka miesięcy, bo w styczniu 2011 roku przypadł mu w udziale mandat zwolniony przez odchodzącego wówczas z PO Janusza Palikota (w wyborach w 2007 roku był pierwszy „pod kreską” na liście Platformy). Wojciechowski był już jednak zajęty tworzeniem lubelskich struktur założonej przez grupę polityków, którzy odeszli z PiS, partii Polska Jest Najważniejsza. W Sejmie wstąpił więc do klubu parlamentarnego tej formacji.
W kolejnych wyborach polityk nie uzyskał reelekcji. Współpracę z Jarosławem Gowinem rozpoczął w 2013 roku, gdy ten wspólnie z działaczami PJN po odejściu z PO założył partię Polska Razem, która w 2017 roku została przemianowana na Porozumienie.