Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jan Łopata, Paweł Kukiz, Krzysztof Hetman i Jarosław Sachajko
(fot. Piotr Michalski)
Działacze Koalicji Polskiej składającej się z PSL i Kukiz 15 rozmawiali dziś w Lublinie o kampanii wyborczej i wyborach prezydenckich, które się nie odbyły, a także planie na następną kampanię przed wyborami, które mogą się odbyć w czerwcu.
– Nie wybieramy w pierwszej turze wyborów prezydenckich prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. W pierwszej turze mamy dokonać wyboru osoby, która stanie w drugiej turze w szranki z prezydentem Andrzejem Dudą – mówił europoseł Krzysztof Hetman, szef lubelskiego PSL. – Nie mamy także wątpliwości co do tego, że jedynym kandydatem, który może wygrać z Andrzejem Dudą w drugiej turze jest właśnie Władysław Kosiniak-Kamysz. Tylko on jest w stanie skupić głosy całej opozycji.
– Rafał Trzaskowski startuje w wyborach po to, żeby utrzymać swoją partię przy życiu, a nie po to, żeby wygrać z Andrzejem Dudą. W kuluarach mówi się o porozumieniu między PiS-em a Platformą, gdzie PiS pozwolił na zmianę kandydata w zamian za to, że Platforma nie będzie kwestionowała konstytucyjności tej farsy – mówił z kolei poseł Paweł Kukiz. – Nie wiemy wciąż kiedy te wybory będą, czy w ogóle będą, jak się odbędą, kto będzie startował. Jednego z kandydatów, który uczestniczył w strajku przedsiębiorców dzisiaj zamknięto. Tak na marginesie przypomnę słowa pani Beaty Szydło, która twierdziła, że Prawo i Sprawiedliwość nie będzie podobnie jak Platforma pałowała polskich strajkujących robotników, przedsiębiorców i obywateli. Może nie tyle pałują, co gazują, troszeczkę przejęli inną technikę – dodał.
