Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jarosław Kaczyński (z lewej) i Donald Tusk
(fot. Jacek Szydłowski; Maciej Kaczanowski)
Gdyby opozycja się zjednoczyła i poszła razem do wyborów do Sejmu, to pokonałaby Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster, przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu"
W przypadku "zjednoczonej opozycji" mowa o Platformie Obywatelskiej, Nowoczesnej, Polsce 2050 oraz Polskim Stronnictwie Ludowym. Zgodnie z wynikami sondażu, gdyby te ugrupowania poszły razem do wyborów, to uzyskałyby rezultat na poziomie 39.09 proc. Z kolei na Zjednoczoną Prawicę swój głos oddałoby 35.33 proc. osób.
– Taki wynik cieszy i pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość. Zawsze była premia za wspólne działania, za wolę współpracy niż za konfliktowanie się po stronie opozycyjnej. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem współpracy po stronie demokratycznej opozycji. Mam nadzieję, że zjednoczona opozycja pokona PiS w najbliższych wyborach – ocenia Bartosz Arłukowicz, poseł KO, w rozmowie z "Super Expressem".
Do Sejmu weszłaby jeszcze Konfederacja (10.2 proc.) oraz Nowa Lewica (9.55 proc.). Zabrakłoby za to miejsca dla Kukiz'15.
Jednak przy osobnym starcie w wyborach na największą liczbę głosów może liczyć Zjednoczona Prawica (34.84 proc.). Dalej w zestawieniu znalazłyby się: Koalicja Obywatelska (25.78 proc.), Polska 2050 (16.29 proc.), Konfederacja (9.68 proc.), Nowa Lewica (8.27 proc.), PSL (3.07 proc.) i Kukiz'15 (2.15 proc.).
Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Pollster 30.07-2.08 2021 r. na próbie 1049 dorosłych Polaków.
