Mieszkaniec Wielkopolski został zatrzymany przez lubelskich policjantów. 53-latek będzie odpowiadać przed sądem za liczne kradzieże i oszustwa. Ofiarami złodzieja są mieszkańcy powiatu lubelskiego.
– Mężczyzna wykorzystując ufność starszych osób, jeździł po gospodarstwach pod Lublinem namawiając na zakup węgla lub drewna na opał. Wzbudzając zaufanie seniorów prosił o zaliczkę – opisuje podkom. Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Lublinie. – Jak się później okazało, handlarz opałem okazał się oszustem, a ślad po nim zaginął. Starsi ludzie nie dość, że nie otrzymali zamówionego towaru, to stracili jeszcze zapłacone zaliczki.
Straty, które ponieśli oszukani mieszkańcy powiatu lubelskiego wyniosły od 250 zł do blisko 2,5 tys. zł.
Jedna z kobiet straciła tysiąc złotych po tym jak rzekomy handlarz podczas wizyty okradł jej dom. W podobny sposób oszust zachował się wobec innej osoby, mieszkanki gminy Konopnica. Ukradł kobiecie portfel z pieniędzmi. – Pokrzywdzona wyceniła straty na 300 zł – podaje podkom. Kamola.
Oszust został zatrzymany w czwartek na terenie Lublina. – Okazało się, że to dobrze znany policjantom mężczyzna. 53-latek wielokrotnie notowany był w policyjnych kartotekach, a za popełnione przestępstwa "siedział" już siedmiokrotnie. Policjanci zabezpieczyli od niego 1800 zł. na poczet przyszłych kar – podaje podkom. Kamola.
W piątek zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty. Tego samego dnia decyzją sądu został aresztowany. 53-latkowi może grozić kara nawet do 12 lat więzienia.