Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie żyje 34-letni mężczyzna – pasażer podróżujący samochodem marki Land Rover. Zginął w wypadku, do którego doszło tuż przed północą na drodze ekspresowej S19.
Według wstępnych ustaleń policjantów, na trasie Lublin – Kraśnik, na wysokości miejscowości Załucze, kierujący samochodem marki Land Rover (jechał w kierunku Kraśnika) najechał na tył stojącej na poboczu ciężarówki. Z relacji 57-letniego kierowcy mercedesa wynika, że zatrzymał pojazd, z uwagi na awarię.
– W wyniku zdarzenia 34-letni pasażer osobówki zmarł na miejscu. Z kolei 26-letni kierowca trafił do szpitala – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Na miejscu przez wiele godzin pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci oraz biegły.
Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
34-letni pasażer land rovera pochodził z Warszawy. Kierujący tym pojazdem jest mieszkańcem Krakowa.
Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności wypadku.
