Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

Dzisiaj
7:09

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

0 A A
(fot. archiwum )

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przejazd kolejowy w Kozubszczyźnie (stacja Motycz) to zmora mieszkańców, przewoźników, a być może także służb ratowniczych. Powodem tego są rogatki, które w opinii użytkowników drogi zamykają się o wiele za wcześnie przed przejazdem pociągu. W konsekwencji czas oczekiwania kierowców na przejazd przez tory wydłuża się  do kilkunastu minut. I tak jest co najmniej kilka razy dziennie.

– Jest to dla nas, mieszkańców,  bardzo uciążliwe. Tworzą się również duże korki, które irytują regularnie przejeżdżających kierowców – mówi Karolina Skrzetuska-Turska, mieszkanka Marynina i radna Gminy Konopnica.

Podobnego zdania jest radny Kamil Piwowarczyk.

– Po wykonaniu słynnego remontu linii kolejowej Lublin - Otwock ludzie narzekają na częste i długie zamykanie rogatek. O ile częste zamykanie jest uzasadnione i tego nie trzeba wyjaśniać, tak oczekiwanie na przyjazd pociągu lub otwarcie po jego przejechaniu jest na tyle długie, że podróż tym odcinkiem stała się naszą udręką. Cierpimy na tym wszyscy, bo ciężko jest poruszać się w ruchu lokalnym gdy czasem dochodzi do sytuacji, w których przejazd potrafi się zamknąć i... nic nie przejeżdża – mówi radny.

Droga przez przejazd kolejowy prowadzi także do ośrodka zdrowia i stacji ratunkowej, gdzie karetki mają swoją bazę.

– Od 1 października 2024 w Maryninie został utworzony punkt wyjazdowy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, który ma za zadanie zapewnić jak najszybszą pomoc osobom poszkodowanym, znajdującym się w nagłym stanie zagrożenia życia lub zdrowia. W przypadku, gdy karetka pogotowia trafi na zamknięte rogatki, to musi oczekiwać razem z pozostałymi kierowcami, a przecież przy ratowaniu życia każda sekunda jest ważna – zauważa Karolina Skrzetuska-Turska.

Omijają trasę

Problem zaczął również dotykać prywatnych przewoźników. Niektórzy z nich zaczęli nawet omijać miejscowości znajdujące się na trasie przejazdu kolejowego. Dlaczego tak się dzieje? Kierowcy nie mają wątpliwości.

– Dzisiaj jak wracałem z Lublina, to staliśmy 15 minut na przejeździe kolejowym. W tych miejscach tworzą się korki, są opóźnienia. Nie wyrabiamy się w rozkładach jazdy. Pociąg dojeżdża do stacji kolejowej, zatrzymuje się i dopiero wtedy otwierają się rogatki – zauważa Dariusz Chęć, jeden z lokalnych przewoźników.

Podobnego zdania jest jego kolega po fachu, pan Henryk.

–Rogatki zamykają się nawet na 20 minut. Problemem są również małe progi zwalniające, na których bardzo się psują opony w busach. Przez to część busów rzeczywiście odeszła na obwodnicę. Jeżeli mamy takie problemy, to duża część przewoźników już rezygnuje z tej linii. To wszystko trwa za długo, a przez to wytrąca nas z rozkładu – mówi kierowca.

PKP: nie ma takich przypadków

Radni chcą, aby kolej zweryfikowała, dlaczego tak się dzieje i rozwiązała ten problem.

– Dostajemy sygnały od mieszkańców oraz sami doświadczamy tego problemu, dlatego chcemy, aby kolej przyjrzała się tej sprawie. Nikt nie jest na nich przecież zły i nie chce stawiać w niekorzystnym świetle. Chcemy tylko, aby problem, z którym borykamy się jako przedstawiciele lokalnej społeczności oraz mieszkańcy, został rozwiązany – mówią nasi rozmówcy.

PKP jednak problemu nie widzą i jak twierdzą – w ubiegłym roku nie było przypadków zamknięcia rogatek w Motyczu na 20-30 minut.

– Przejazd ten obsługiwany jest przez dyżurnego ruchu, który zgodnie z Regulaminem Obsługi Przejazdu zobowiązany jest zamknąć rogatki nie później niż 3 minuty przed dojechaniem czoła pociągu do przejazdu – wyjaśnia Anna Znajewska-Pawluk z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.. I jak dodaje: – Motycz znajduje się przy ruchliwej linii kolejowej nr 7 Warszawa Wschodnia – Dorohusk, po której poruszają się zarówno pociągi pasażerskie, jak i towarowe. W godzinach szczytu tj. 6:00–8:00, 14:00–16:00 oraz 18:00–20:00, przez przejazd może przejeżdżać kilka pociągów w krótkich odstępach czasu. W takich sytuacjach, ze względów bezpieczeństwa, może się zdarzyć, że rogatki będą zamknięte dłużej.

PKP przypomina, że w razie tego typu nieprawidłowości warto monitorować sytuację i zgłaszać uwagi odpowiednim służbom. Sprawa przejazdu w Motyczu była już jednak przez mieszkańców nagłaśniana, póki co, bez rezultatu. W okolicach rogatek nadal tworzą się korki i nie każdemu udaje sią zdążyć na czas.

 

Takie korki według naszych rozmówców tworzą się kilka razy dziennie (fot. nadesłane)
(fot. nadesłane )
(fot. nadesłane )
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szafy na wymiar z przesuwnymi drzwiami niezastąpione w małych mieszkaniach

Szafy na wymiar z przesuwnymi drzwiami niezastąpione w małych mieszkaniach

W niewielkich mieszkaniach kluczową kwestią jest zorganizowanie odpowiedniej przestrzeni do przechowywania różnych rzeczy osobistych, ubrań i innych przedmiotów. W tym celu warto wykonać w domu szafę na wymiar. Można przeznaczyć na nią wnękę lub część korytarza, gdyż w ten sposób z pokoju dziennego i sypialni można usunąć część ciężkich mebli. Jeśli planujesz wykonanie szafy na wymiar, sprawdź, dlaczego warto wybrać do niej praktyczne drzwi przesuwne.

Były wójt gminy został kierownikiem w ZGL

Prawomocnie skazany w "aferze przetargowej" były urzędnik został kierownikiem w miejskiej spółce

Skazany prawomocnie były wójt gminy Biała Podlaska został kierownikiem w miejskiej spółce. Prezes ZGL tłumaczy, że zatrudnił Adama O. ze względu na bogate doświadczenie.

Dziadek w mundurze: „Najważniejsza jest dla mnie rodzina”

Dziadek w mundurze: „Najważniejsza jest dla mnie rodzina”

W Dniu Dziadka poznajmy starszego szeregowego specjalistę Marcina, żołnierza 2 Lubelskiej Brygady OT, ojca trzech synów i dumnie noszącego tytuł dziadka rocznej Anastazji. Największą wartością w jego życiu jest rodzina, a misją zapewnienie jej bezpieczeństwa.

PCK zawsze staje w obronie potrzebujących. Ponad 3 tysiące osób codziennie walczy o lepsze jutro
film

PCK zawsze staje w obronie potrzebujących. Ponad 3 tysiące osób codziennie walczy o lepsze jutro

W najnowszym programie Dzień Wschodzi porozmawialiśmy z Maciejem Budką, dyrektorem lubelskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża. W trakcie rozmowy poruszyliśmy szereg istotnych tematów związanych z działalnością PCK w regionie.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Piłkarze Motoru pierwszy raz od wielu tygodni musieli uznać wyższość rywali. Na szczęście we wtorek tylko przy okazji meczu sparingowego. Serbski zespół FK Jedinstvo Ub zakończył się porażką żółto-biało-niebieskich 1:2.

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat
UWAGA

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat

60-latek z gminy Poniatowa uwierzył w fałszywą reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”. Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego „indywidualnego menagera” dokonywał przelewów na podane konta.

Australian Open. Iga Świątek jeden krok od finału

Australian Open. Iga Świątek jeden krok od finału

Iga Świątek idzie jak walec w tegorocznym Australian Open. W walce o półfinał polska tenisistka w dwóch setach pokonała Emmę Navarro. W spotkaniu doszło do jednej poważnej kontrowersji i to głównie dlatego ten mecz będzie zapamiętany na nieco dłużej niż inne, pewnie wygrane przez świątek

Cała prawda o telewizji
teatr
25 stycznia 2025, 16:00

Cała prawda o telewizji

Czy jesteście ciekawi, jak wygląda telewizja od środka? Cała prawda o kłamstwach i manipulacjach w przezabawnej komedii „Telewizja kłamie”. Znani aktorzy (Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski, Bartosz Opania i inni) wcielają się w postacie znanych prezenterów telewizyjnych i osobowości telewizyjnych.

W środę MKS FunFloor Lublin ponownie wystąpi w hali Globus

Hit w hali Globus. MKS FunFloor Lublin gra z KPR Gminy Kobierzyce

W środę do hali Globus zawita KPR Gminy Kobierzyce. Dla Pawła Tetelewskiego będzie to najpoważniejszy z dotychczasowych sprawdzianów

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

Od wielu lat zamojski finał WOŚP odbywa się w gościnnych progach Galerii Twierdza. Tak będzie i w tym roku
21 stycznia 2025, 9:00
galeria

Cały Zamość gra dla WOŚP. Wiemy, co w programie

Licytacje na allegro już trwają. We wtorek ruszą „Kiermasze z serduszkiem”, ale najwięcej w ramach 33. Finału WOŚP wydarzy się w Zamościu w niedzielę. Zresztą nie tylko w mieście, dla zamojskiego sztabu gra też cała gmina Zamość.

Mieszko Ćwik (w czarnym stroju) to znakomity rozgrywający

LNBA: Mistrzowie w drodze po kolejny tytuł

Matematyka buduje swoją przewagę w rozgrywkach Konferencji A LNBA.

Krzysztof Barszczewski to jeden z liderów TKKF Cukropol Pszczółka

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Lisy lepsze od Pszczółek

Rozgrywki Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego powoli wchodzą w decydującą fazę. Ciekawe jest zarówno na górze tabeli, jak i na tych dalszych pozycjach. W sobotę wracający po wielu latach nieobecności zespół TKKF Cukropol Pszczółka stoczył pasjonujący pojedynek z Flying Foxes.

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

W pierwszym meczu rywalizacji grupowej o Puchar Prezydenta IHF reprezentacja Polski pokonała Algierię 38:32. Stawką gry w drugiej części mistrzostw jest walka o miejsca 25-32.

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut
NA SCENIE

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut

Tu Jan Peszek i Andrzej Grabowski, a tam Smolik, Kev Fox i Dr Misio. Kto i na co przychodzi do Teatru? – rozmowa z Anną Struzik, kierowniczką działu ds. komunikacji i promocji w Teatrze Starym w Lublinie

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium