Zoo w Wojciechowie ma za sobą trudny okres spowodowany epidemią koronawirusa, jednak dzięki zbiórce pieniędzy udało się uniknąć zamknięcia. W sobotę ogród będzie ponownie otwarty dla zwiedzających.
– Dzięki zbiórce pieniędzy udało się przeżyć te dwa miesiące – mówi Krzysztof Żerdzicki, właściciel zoo.
Zebrano ponad 60 tys. zł. Pieniądze zostały przeznaczone głównie na zakup jedzenia i opiekę dla zwierząt. Zbiórka zakończy się pod koniec maja. – Tę kwotę, którą chcieliśmy zebrać, udało nam się. Teraz wpłaty są minimalne – tłumaczy Żerdzicki.
Zoo w Wojciechowie będzie otwarte od soboty. Właściciele nie wprowadzają na ten moment limitu osób, które mogą w nim przebywać jednocześnie.
– Wszystko będzie zależeć od frekwencji. Jeżeli będzie dużo zwiedzających w dniu otwarcia, wtedy wprowadzimy limity. Na ten moment jesteśmy zabezpieczeni w płyny dezynfekujące, które będą znajdować się przy każdym wejściu. Na terenie zoo również każdy będzie musiał zachować odpowiednie środki bezpieczeństwa, czyli m.in. nosić maseczki – wyjaśnia Krzysztof Żerdzicki.
Jak zaznacza, w ogrodzie zoologicznym otwarte będą wszystkie pomieszczenia. – U nas nie ma pawilonów. Będzie można zobaczyć wszystkie zwierzęta, jakie są dostępne – dodaje.
Wśród nowych zwierząt są: druga gereza abisyńska, małe lemury, kozy, owce czy mundżak chiński.
– Mamy również zamówione lemury, które miały być sprowadzone z Niemiec. Jednak przez limity, jakie obowiązują podczas przewozu zwierząt zza granicy, nie możemy ich w tym momencie przywieźć – tłumaczy właściciel zoo.
Bramy ogrodu zostaną otwarte w sobotę o godz. 10. Bilet ulgowy kosztuje 12 zł, a normalny 18 zł.