Absolwent Liceum Plastycznego w Nałęczowie, Dominicjan Grabowski, postanowił stworzyć autorską mapę wszystkich gmin powiatu puławskiego. Znajdą się na nich rysunki przedstawiające znane miejsca oraz symbole nawiązujące do ich historii i współczesności.
Dominicjan Grabowski to puławianin, który z wyróżnieniem ukończył nałęczowskie liceum. Artysta nie kryje, że kocha swoje miasto, a jednocześnie czuje więź z całym regionem.
Poprzez sztukę stara się wpływać na to, by podobne uczucia zakiełkowały także w innych mieszkańcach powiatu.
– Zależy mi na tym, żeby ludzie byli dumni ze swojego pochodzenia – przyznaje pomysłodawca i autor mapy.
Nasz rozmówca dotychczas tworzył między innymi plakaty inspirowane lokalnym patriotyzmem oraz grafiki promujące akcje społeczne, czystość środowiska, polskie piosenki, czy ważne rocznice, jak godzina „W”, czy Święto Niepodległości.
Teraz młody artysta pracuje nad jednym z najbardziej ambitnych i czasochłonnych projektów, jakim będzie przygotowanie autorskiej mapy powiatu puławskiego.
– Zainspirowałem się mapą Polski z XIX wieku, która zawierała rysunki znanych miejsc z poszczególnych regionów. Uznałem, że mógłbym wykonać jej podobną, lokalną i współczesną wersję – tłumaczy Dominicjan Grabowski.
Mapa docelowo będzie dość duża. Według autora, po wydrukowaniu zajmie 4 metry kwadratowe. Jej pierwszy fragment jest już gotowy. To gmina Baranów. Artysta naniósł na nią samodzielnie wykonane rysunki między innymi kościołów, miejscowej szkoły, zabytkowego młyna w Czołnie, a także przykłady sztuki garncarskiej. Informacje o tym, co warto narysować Grabowski czerpie od samych mieszkańców, którzy swoimi sugestiami dzielą się z nim za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W przyszłym tygodniu gotowa powinna być mapa sąsiedniej gminy: Żyrzyna. Jako ostatnia powstać ma natomiast mapa stolicy powiatu, czyli miasta Puławy.
– Ona będzie najbardziej wymagająca, bo na niewielkim obszarze chciałbym zmieścić wiele elementów. Na pewno pojawi się Świątynia Sybilli, rzeka Wisła, mosty, Ratusz, Dom Chemika, Zakłady Azotowe, a także nowa hala sportowa – wymienia Grabowski.
Co ważne, przygotowanie mapy nie jest opłacone przez żaden samorząd, ani firmę.
– To wszystko robię od serca. Mieszkam obecnie w Anglii i po prostu tęsknię już za Puławami i Lubelszczyzną – tłumaczy autor. – Poza tym chciałbym w ten sposób ubogacić wiedzę mieszkańców naszego regionu o lokalnej kulturze.
Cały projekt ma zostać ukończony w lutym przyszłego roku. Na razie nie ma planów jego komercjalizacji. Zainteresowani otrzymają plik z mapą o dużej rozdzielczości, który pozwoli im na jej samodzielny wydruk.