Jak by nie liczyć, wychodzi na to, że Polska gospodarka - na tle innych krajów unii - ma się całkiem dobrze.
Potwierdza to sygnał, który wypłynął w ubiegłym tygodniu z Brukseli. Otóż według statystyków Eurostatu polska gospodarka rozwinęła się o 1,9 procent, w porównaniu z pierwszym kwartałem 2008. Ta dobra wiadomość obala czarne prognozy ekspertów Unii Europejskiej.
Wynik podany przez brukselskich statystyków jest lepszy aż o 1,1 procenta od tego, który wyliczył polski Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu z ostatnimi trzema miesiącami 2008 nasza gospodarka rozwinęła się o 0,4 proc.
Nasze dane są lepsze od krajów strefy euro - tam PKB w I kwartale 2009 roku, po uwzględnieniu czynników sezonowych, spadł o 2,5 proc. kwartał do kwartału, a liczony rok do roku spadł o 4,8 proc. To największy spadek od 1995 roku, od kiedy zaczęto zbierać te dane.