W Niemczech polskie opiekunki są rozrywane. Ich praca jest bardzo ceniona i zapotrzebowanie na nią nie maleje. Niestety kobiety często decydują się na podjęcie tam nielegalnej pracy. Ważne jest zatem, aby uświadomić sobie, z jakimi niebezpieczeństwami się to wiąże.
Prawdopodobnie jest to związane ze starzeniem się społeczeństwa niemieckiego – mówi Łukasz Kręski, Wiceprezes Zarządu Work Express, certyfikowanej agencji pracy.
I dodaje, że niestety nadal wiele kobiet, skuszonych nieco większymi stawkami, decyduje się na podjęcie nielegalnej pracy, nie wiedząc, czym to grozi.
Od 2004 roku wzrosły w Niemczech kary dla nieuczciwych pracodawców i dla nielegalnych pracowników. Obecnie pracownik może zostać deportowany i ukarany grzywną do wysokości 5 000 euro.
W przypadku nieuiszczenia należności z tytułu nielegalnej pracy, kara zamieniana jest sądownie na areszt (5-10 euro to jeden dzień aresztu). Należy pamiętać, że kontrole nielegalnego zatrudnienia mają miejsce także w domach prywatnych, a w okresie kryzysu zostały znacznie nasilone.
„Na czarno”
Warto mieć na uwadze fakt, że to właśnie w „szarej strefie” rozwija się nie tylko przestępczość finansowa, ale także przypadki handlu ludźmi czy stręczycielstwa.
Dlatego przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu pracy w Niemczech warto skorzystać z dobrej, certyfikowanej agencji pośrednictwa pracy.
Jak ją rozpoznać pewnego pośrednika?
Agencja powinna przede wszystkim zająć się zapewnieniem wszelkich niezbędnych dokumentów, takich jak dokument E101 (jedyny dokument stwierdzający legalność pobytu i pracy u konkretnej rodziny) czy EKUZ (Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, bez której nie mamy prawa do nieodpłatnego leczenia!).
Ponadto Prawo Pracy wymaga, by osoba wyjeżdżająca, każdorazowo przed wyjazdem udała się na wstępne badania lekarskie do lekarza medycyny pracy. Może to być nieco uciążliwe, ale w razie choroby czy wypadku przy pracy, pozwala otrzymać stosowne odszkodowanie.
Umowa
Warto również pamiętać, iż jedyną umową, uprawniająca do podjęcia pracy w Niemczech jest umowa o pracę. Samozatrudnienie, często w takich przypadkach proponowane przez agencje, zostało wyrokiem Sądu Okręgowego w Monachium z dnia 04.11.2008 r. uznane za ukrytą formę pracy, jako że samozatrudniająca się opiekunka w domu prywatnym uzależniona jest de facto od tegoż pracodawcy, co jednoznacznie wskazuje na stosunek pracy, dla którego konieczna jest… umowa o pracę.
Wynagrodzenie
W efekcie oznacza to najniższą emeryturę, najniższą podstawę do wyliczenia chorobowego oraz wynagrodzenia za czas urlopu.
Wyjazd do pracy zagranicę z pewnością dla wielu ludzi jest szansą na lepszy zarobek. Warto jednak dołożyć wszelkich starań, aby ta szansa nie była obarczona żadnym ryzykiem i wiązała się tylko z dobrymi wspomnieniami.
Polki zarabiają w Niemczech ok.800-1500 euro miesięcznie. Niemieckie opiekunki żądają ok. 4000 euro i więcej.