Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już wkrótce nieuczciwi pracodawcy, którzy nie wypłacają swoim pracownikom pensji będą trafiać do Krajowego Rejestru Długów.
Umożliwi to zmiana przepisów do ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych.
Według najnowszego raportu Państwowej Inspekcji Pracy rośnie ilość pracodawców nie płacących poborów. Problem ten dotyczy 64 tys. pracowników, którym nie wypłacono ponad 100 mln złotych.
Dotychczasowe przepisy dawały tylko przedsiębiorcom możliwość umieszczania niesolidnych dłużników na liście. Teraz takie prawo zyskają osoby prywatne.
Wystarczy posiadać prawomocne orzeczenie sądu z klauzulą wykonalności.
- Sprawy o zaległe wynagrodzenia są rozpatrywane przez sądy pracy, a te akurat wydają orzeczenia szybko. Nieuczciwi pracodawcy prędko trafią do rejestru.
Dla innych przedsiębiorców informacja o tym, że mają oni długi wobec pracowników jest istotna, bo zobowiązania pracownicze są egzekwowane w pierwszej kolejności – wyjaśnia Anna Marcinkowska, pełnomocnik zarządu KRD.
Według najnowszego raportu Państwowej Inspekcji Pracy rośnie ilość pracodawców nie płacących poborów. Problem ten dotyczy 64 tys. pracowników, którym nie wypłacono ponad 100 mln złotych.
Dotychczasowe przepisy dawały tylko przedsiębiorcom możliwość umieszczania niesolidnych dłużników na liście. Teraz takie prawo zyskają osoby prywatne.
Wystarczy posiadać prawomocne orzeczenie sądu z klauzulą wykonalności.
- Sprawy o zaległe wynagrodzenia są rozpatrywane przez sądy pracy, a te akurat wydają orzeczenia szybko. Nieuczciwi pracodawcy prędko trafią do rejestru.
Dla innych przedsiębiorców informacja o tym, że mają oni długi wobec pracowników jest istotna, bo zobowiązania pracownicze są egzekwowane w pierwszej kolejności – wyjaśnia Anna Marcinkowska, pełnomocnik zarządu KRD.
