Brak pracy to trudny okres w życiu. W tym czasie jesteśmy narażeni na wiele zagrożeń. Także zdrowotnych.
Z niepokojem, stresem, zdenerwowaniem trzeba więc spróbować walczyć. Oczywiście, nie jest to proste - ale brak walki spowoduje, że będzie jeszcze gorzej. Co zatem bezrobotny może zrobić dla siebie, aby nie poddać się depresji?
Szukanie pracy to praca sama w sobie.
Trzeba więc ustalić plan działania i trzymać się go. Jeżeli skupimy się tylko na codziennym sprawdzaniu ogłoszeń w gazetach lokalnych, tylko dodatkowo nas to sfrustruje. - Więc co należy robić? - zapewne wielu z nas zada sobie to pytanie. I tu postaramy się udzielić kilku przydatnych wskazówek.
Należy się upewnić, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy, aby znaleźć pracę - poruszyliśmy kontakty, znajomości i zamieściliśmy ogłoszenia. Sprawdzamy także portale internetowe oferujące pracę w naszym regionie czy mieście.
Skupmy się na obecnej chwili - "tu i teraz".
Jasne, że martwi nas to co będzie, ale z drugiej strony, martwienie się na zapas nie rozwiąże sytuacji, a dodatkowo podetnie nam skrzydła. Po co tracić czas na rozważanie "co będzie jeśli"? Lepiej działać.
Walcz z niepokojem - nie udawaj, że jest prosto i nie udawaj że świetnie się czujesz. Masz prawo do tego, by czuć się źle, masz prawo się bać. Aby oswoić strach, zastanów się, czego konkretnie się boisz.
Wypisz te rzeczy na kartce i sam, lub z kimś bliskim spróbuj znaleźć sposób na pokonanie lęków np. "boję się, że nie znajdę pracy i nie zabiorę żony na wakacje jak co roku" - zapytaj żonę, czy wakacje są aż tak ważne lub spróbujcie znaleźć tańszą wersję. "Boję się, że nie będziemy mieć na rachunki" - oblicz ile kosztuje oszczędne życie i ile masz oszczędności.
Sprawdź tym samym na jak długo wystarczy pieniędzy. Jeśli na miesiąc lub dwa, to skup się na szukaniu pracy, a nie martwieniu o pieniądze - zaczniesz się martwić i stresować wtedy, kiedy się skończą.
Bądź świadom możliwości odrzucenia - uświadamiaj sobie możliwość odrzucenia przy kolejnej rekrutacji, ale nie pozwól, by to uczucie zaczęło dominować. Twój strach przed odrzuceniem, bądź desperacja do znalezienia pracy będzie widoczna na spotkaniu i nie pozwoli ci uzyskać pracy. Pamiętaj, że rekruter czy szef odrzuca twoje umiejętności, czy część cech, a nie ciebie całego jako człowieka.
Przeżycie okresu bezrobocia nie jest łatwe. Musimy jednak pamiętać, że z tego doświadczenia mamy wyjść silniejsi. Nie dajmy się połamać pracodawcom i pokażmy, na co nas stać.