Wysłałem. Wkrótce otrzymałem list z drukiem formatu A4. Najważniejsze z zawartych w nim informacji brzmiały (pisownia oryginalna): ''Propozycja, którą przedstawiamy jest tak dobrana, aby mógł ją wykonywać każdy kto ma ukończone 18 lat, bez względu na płeć, wykształcenie i miejsce zamieszkania. (...) Oświadczamy, że nie pobieramy do tej współpracy kaucji ani zastawów. Miesięczny dochód (...) sięga do 1500 złotych. (...) Wiemy, że kwota 1500 złotych nie jest duża ale lepsze to niż nic. Podpisujemy z Państwem umowę na czas nieokreślony. (...) Umowa ta jest bezpłatna jednakże muszą Państwo wpłacić kwotę w wysokości 36,20 zł za informator płatny, który zawiera szczegółowe informacje dotyczące współpracy oraz dołączone są do niego bezpłatne druki umów. (...) Uwaga - jeżeli Państwo podejmą z nami współpracę (przedstawicielską), to wtedy odkupimy od Państwa informator płatny, płacąc za niego tyle ile zapłaciliście - czyli 36,20 zł, więc niczym nie ryzykujecie. (...)'' Oprócz tych zachęt na kartce formatu A4 zmieścił się jeszcze ''Kupon zamówienia informatora płatnego'', z zastrzeżeniem - a jakże! - iż ''Akceptuję warunki zamówienia i wysyłam dobrowolnie przekazem pocztowym kwotę 36,20 zł''.
Z propozycji P.P.H.U. Reflex z Piotrkowa Tryb. nie skorzystałem, ale i tak jestem złotówkę stratny. Druk ów przysłano mi bowiem w kopercie ze znaczkiem za 1 zł, a ja wysłałem takie dwa...