![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Widok z nowego wtedy mostku nad powstającą w dole ul. Głęboką w 1969 roku. Po 53 latach od oddania do użytku, piesza kładka wymaga renowacji](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-05/ca3f01239841ed439e74ffb6226c8389_std_crd_830.jpg)
To już drugi unieważniony przez Zarząd Dróg Miejskich w Puławach przetarg na dokumentację i kosztorys dla renowacji pieszej kładki nad ul. Głęboką. Zainteresowanie zadaniem potwierdziła firma z Góry Puławskiej, ale zaproponowana cena nie satysfakcjonuje urzędników.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Mostek 1969 roku nad ul. Głęboką w Puławach powstał przy okazji budowy ulicy. 53-letni obiekt najpewniej bez większych problemów przetrwa kolejne 50 lat. Niestety, jego estetyka, razi w oczy zarówno puławian, jak i przyjezdnych. Uroku przeprawie z pewnością nie dodaje asfaltowa, pofałdowana nawierzchnia oraz pokryta rdzą balustrada.
Dopóki stan prawny ulicy z powodu sądowego sporu, nie był określony, samorządów chętnych do zajęcia się renowacją mostku nad dawną drogą wojewódzką nr 801, nie było. Przełom nastąpił w zeszłym roku. Gdy Puławy przegrały spór i stało się jasne, że miejski odcinek "Nadwiślanki" pozostanie w puławskim zarządzie, lokalne władze postawiły pierwszy krok w stronę remontu przeprawy. W budżecie zapisano środki na dokumentację techniczną wymiany starego asfaltu, remontu balustrady, odwodnienia oraz nowej zieleni przy dojściach do kładki.
Pierwszy przetarg zakończył się niepowodzeniem. Jedyny chętny, firma RK Projekt z Góry Puławskiej zaproponowała 129 tys. zł, przy niecałych 40 tys. zł w miejskim budżecie na ten cel. Puławscy urzędnicy nie znaleźli uzasadnienia dla tak wysokiej ceny i przetarg rozpisali ponownie. Oferty, a dokładniej jedną ofertę, otworzono w poniedziałek, 23 maja. Złożyła ją ta sama firma, czyli RK Projekt. Przedsiębiorca zza Wisły tym razem zszedł do niecałych 109,5 tys. zł, ale to ciągle o wiele za dużo w stosunku do oczekiwań ZDM-u. Przetarg ponownie zatem unieważniono. Być może tym razem sprawdzi się zasada "do trzech razy sztuka".
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)