Od dzisiaj zakupy znów możemy robić w Galerii Zielonej i Novej, a wypoczywać m.in. w hotelach Oskar, Pikul, czy Trzy Korony. Do otwarcia na nowych zasadach przygotowuje się także Biblioteka Miejska i Muzeum Czartoryskich. Dłużej poczekamy natomiast na uruchomienie żłobków i przedszkoli.
Po 1,5 miesiąca przerwy związanej z epidemią koronawirusa, puławianie znów mogą robić zakupy w Galerii Zielonej. Otwarto dzisiaj także część punktów handlowych działających w położonej obok Galerii Nova. Niestety, termin ponownego otwarcia Centrum Handlowego YETI, bazującego na sklepach odzieżowych koncernu LPP, nie został jeszcze ustalony.
Do normalności ciągle daleko
Umiarkowany optymizm zaczyna pojawiać się w branży hotelarskiej, która wznawia przyjmowanie gości, próbując dostosować się przy tym do nowych wytycznych sanitarnych.
- Musimy dbać o dezynfekcję, nosić przyłbice, śniadania podawać tylko do pokoju i ograniczać ilość gości. Na szczęście zaczynają pojawiać się nowe rezerwacje, więc małymi krokami idziemy w dobrym kierunku - mówi Monika Krawczak, menedżer Hotelu Trzy Korony w Puławach. - Do normalności ciągle jest jednak daleko, bo nadal nie wiemy, kiedy będziemy mogli znów organizować przyjęcia i otworzyć naszą restaurację - dodaje.
Gości zaczyna przyjmować także Hotel Oskar. - Właśnie przygotowujemy obiekt do nowych wytycznych, uzupełniamy zapasy płynu do dezynfekcji oraz innych środków ochrony. Zaczynamy odbierać również telefony od osób zainteresowanych rezerwacjami - mówi Agnieszka Zdrojewska, dyrektor hotelu przy ul. Dęblińskiej w Puławach. Działalność wznawia także Hotel Pikul. - Uruchamiamy się, ale bez restauracji to na pewno nie będzie to samo. Ja optymizmu nie czuję - przyznaje Marek Pikul, właściciel obiektu.
Okienko w bibliotece, żłobki z opóźnieniem
Do otwarcia, ale na zmienionych zasadach, przygotowują się miejskie placówki kultury. Biblioteka Miejska ma otworzyć specjalny punkt (okienko) do przyjmowania i wydawania książek. Dodatkowe obostrzenia mają obowiązywać także w Muzeum Czartoryskich. Obydwie instytucje oczekują jeszcze na zgodę od sanepidu. Wydanie decyzji poprzedzi wizja lokalna.
Puławianie dłużej poczekają na otwarcie żłobków i przedszkoli. Co prawda, zgodnie z decyzją rządu, te mogłyby być otwarte (po spełnieniu szeregu nowych wytycznych sanitarnych) już od czwartku, ale prezydent Paweł Maj postanowił zaczekać. Jak tłumaczy, chodzi o brak szczegółowych wytycznych od rządu i nowych zasad postępowania dotyczących bezpiecznego powrotu dzieci do tych placówek.
O opinię w sprawie bezpieczeństwa dzieci Ratusz zwrócił się do wirusologów i epidemiologów. Od władz centralnych miasto oczekuje natomiast dodatkowych środków, które miałyby pokryć koszty związane z uruchomieniem żłobków i przedszkoli na nowych zasadach. Termin ich otwarcia na razie nie jest znany.
Fizjoterapeuci wracają do pracy
Zgodnie z decyzją rządu, już od dzisiaj swoją działalność mogą wznowić gabinety fizjoterapii. Podobnie, jak w przypadku innych obiektów, te również muszą wcześniej dostosować się do nowych obostrzeń sanitarnych. Swoje placówki do otwarcia przygotowuje już puławski Bio-Relax oraz Medical. - Od wtorku zaczynamy przyjmowanie pacjentów fizjoterapii. Musimy dokończyć przerwaną kolejkę zabiegów - mówi Leszek Dyrda, prezes Medicalu. O nowych terminach, pacjenci puławskich placówek będą informowani telefonicznie.