O przyjmowanie łapówek oskarżono byłą dyrektor szpitala Jolantę H. Miała wziąć w sumie 116 tys. zł w zamian za ustawianie przetargów na dostawy żywności i usług
Jolanta H. odpowie m.in. za przyjmowanie łapówek od przedsiębiorców startujących w przetargach. Sprawa wyszła na jaw w lutym 2015 r. Agenci Centralnego Biura Śledczego weszli wtedy do szpitala w Puławach. O ich akcji pisaliśmy jako pierwsi. Zabezpieczono wówczas dokumentację dotyczącą dwóch postępowań. W całym kraju zatrzymano 5 osób, również Jolantę H.
Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która skierowała właśnie do puławskiego sądu akt oskarżenia przeciwko 9 osobom. – Odpowiedzą one za kilkanaście przestępstw związanych z organizacją i przebiegiem przetargów na dostawy całodziennych posiłków dla pacjentów Szpitali w Puławach, Pruszkowie i Biskupcu oraz usług kompleksowego utrzymania czystości i dezynfekcji dlaSzpitala w Ostrołęce – wylicza Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Główni oskarżeni to Robert K. i Radosław M. Reprezentowali oni firmy startujące w przetargach. Zdaniem śledczych, porozumieli się oni z osobami odpowiadającymi w szpitalach za zamówienia na dostawę posiłków oraz usług. Przekonali je, by tak „ustawić” kryteria przetargu, by wyłączyć z gry konkurentów.
– Chodziło o takie parametry, jak: możliwość ubiegania się o zamówienie podmiotu, u którego co najmniej 50 proc. zatrudnionych osób stanowią osoby niepełnosprawne, obowiązek posiadania polisy na określoną kwotę, posiadania przez wykonawcę ściśle określonego parametrami sprzętu... – dodaje Łukasz Łapczyński.
Roberta K. i Radosława M. oskarżono także o wręczenie łapówki Jolancie H. – dyrektorowi SP ZOZ w Puławach. Kobieta miała przyjąć w sumie 116 tys. zł. W zamian zdaniem śledczych zadbała o rozstrzygnięcie przetargu zgodnie z oczekiwaniami obu panów.
– Korupcyjne zarzuty dotyczą również udzielania oskarżonej przez Roberta K. korzyści majątkowej w postaci nieoprocentowanej pożyczki w kwocie 20 tys. zł, bez określonego terminu zwrotu – wyjaśnia Łukasz Łapczyński.
Jolanta H. została również oskarżona o tzw. zmowę przetargową (wejście w porozumienie z wykonawcą). Identyczne zarzuty usłyszeli Wojciech M. – dyrektor szpitala w Ostrołęce, Roman K. – inspektor ze szpitala w Biskupcu oraz Urszula O. – sekretarz w komisji przetargowej szpitala w Pruszkowie. – Rolą tych osób było doprowadzenie do wyboru oferty konsorcjum – dodaje Łapczyński. – Ponadto osoby te zostały oskarżone o złożenie w dokumentacji przetargowej fałszywych oświadczeń.
Zarzuty dotyczą lat 2013–2014 r. W przypadku szpitala w Puławach, wartość „ustawionych” przetargów wynosi ponad 14 mln zł.
Prokuratura ustaliła, że Robert K. i Radosław M. w porozumieniu z pracownikami szpitali brali czynny udział w ustalaniu warunków przetargów. Poznawali też szczegóły konkurencyjnych ofert. To umożliwiało im złożenie korzystniejszej propozycji i eliminację konkurentów.