To się nazywa nieudane parkowanie. Puławianka we wtorek wieczorem próbowała zatrzymać swoje audi w pobliżu wejścia na stację Orlen przy Lubelskiej. Pechowo pomyliła gaz z hamulcem i wjechała w szklaną witrynę. Była trzeźwa.
Pracownicy stacji paliw mogli najeść się strachu, gdy wewnątrz budynku rozległ się huk tłuczonego szkła. Nikt nie spodziewał się tego, że niepozorna 22-latka za kierownicą czarnego audi wjedzie nim do środka. Ta sztuka ostatecznie jej się nie udała, ale przodem samochodu najechała na szklaną witrynę przy głównym wejściu, doszczętnie ją rozbijając.
Na miejsce wezwano pogotowie, straż i policję. Jak się okazało, kobieta sama przestraszyła się tego, co zrobiła. Wyjaśniła, że chciała tylko zaparkować auta przy wejściu, gdy to zamiast się zatrzymać, gwałtownie wyrwało do przodu. Pomylenie gazu z hamulcem zakończyło się dla niej mandatem karnym.
22-latka była trzeźwa. Nic jej się nie stało. Na szczęście, w tym samym czasie żaden pieszy nie znajdował się przed samochodem. Nie ucierpiał również żaden pracownik stacji.