Wiesław Smyrgała zostaje na stanowisku dyrektora Regionalnego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Puławach. Próba jego odwołania, podjęta w marcu przez zarząd powiatu puławskiego, nie powiodła się.
Uchwała w tej sprawie w kwietniu została unieważniona przez wojewodę lubelskiego Przemysława Czarnka. Początkowo władze powiatu brały pod uwagę możliwość odwołania się od tej decyzji poprzez wystąpienie na drogę sądową, ale z tej opcji nie skorzystały.
Odwołanego dyrektora broniła społeczność RCKU. Pracownicy stanęli za nim murem, pisząc listy otwarte, rozmawiając z przedstawicielami władz oraz zbierając w tej sprawie podpisy. Ostatecznie, z uwagi na brak działań w obronie uchwały zarządu o odwołaniu szefa RCKU, unieważniony przed wojewodę dokument, formalnie przestał obowiązywać. To oznacza, że dyrektor Wiesław Smyrgała został przywrócony na swoje stanowisko i nadal będzie zarządzał regionalnym centrum.
– Chciałbym bardzo podziękować moim pracownikom. Wróciłem tutaj dla nich. Niestety zawiodłem się na zarządzie naszego powiatu oraz ludziach, którzy pisali donosy szkalujące moje dobre imię – mówi Wiesław Smyrgała, który zapowiada, że będzie dążył do ustalenia tożsamości osób stojących za anonimowym listem dotyczącym zarządzanego przez niego RCKU oraz działające przy nim stowarzyszenia.
Powodem marcowej decyzji zarządu powiatu o odwołaniu Wiesława Smyrgały było podejrzenie złamania przez niego prawa poprzez łączenie ze sobą stanowiska dyrektora placówki oświatowej oraz prezesa stowarzyszenia „Jagiellonia”, które w ocenie władz powiatu prowadziło działalność komercyjną.
– W świetle orzeczeń wojewody, nasze przesłanki do odwołania pana dyrektora były niewystarczające. Procedura z tym związana została już zakończona, dyrektor został przywrócony i ten temat jest już zamknięty – mówi Monika Zych, sekretarz Starostwa Powiatowego w Puławach, która zapewnia, że zarząd nie podejmie nowych działań, by Wiesława Smyrgałę z zajmowanego stanowiska usunąć.