Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Michał Toczek odbiera główną nagrodę w MKFK
(fot. Organizatorzy)
Za reżyserską, operatorską oraz aktorską precyzję, która pozwoliła zamienić to wszystko w prawdziwe kino filmowi „Być kimś” w reżyserii Michała Toczka należy się główna nagroda. Tak zdecydowali jurorzy Festiwalu Dwa Brzegi, który dzisiaj oficjalnie dobiega końca w Kazimierzu Dolnym i Janowcu.
W ramach Międzynarodowego Konkursu Filmów Krótkometrażowych komisja obejrzała 24 filmy, polskie i zagraniczne. Aktorka Dorota Pomykała, reżyser Sławomir Grünberg oraz krytyk filmowy i dziennikarz Michał Walkiewicz uznali, że pierwsze miejsce należy się właśnie obrazowi „Być kimś” i przyznali jego twórcom główną nagrodę w wysokości 6 tys. zł.
Drugą (4 tys. zł) otrzymał film „Na żywo” wyreżyserowany przez Marę Tamkovich, a trzecią (3 tys. zł) – „Kiedy obróci się dom” Marii Ornaf.
Nagrodę specjalną im. Agatki Modrzejewskiej za zdjęcia otrzymał Silvio Gerber, operator „Heart Fruit” w reż. Kima Allamanda. Przyznano również trzy wyróżnienia.
Przyszłoroczne Dwa Brzegi są planowane między 27 lipca a 4 sierpnia.
