Prezentacja projektu inwestycyjnego pod nazwą „Termy Lubelskie” będzie głównym punktem dzisiejszej sesji Rady Powiatu. Wezmą w niej też udział władze gmin Wąwolnica i Kazimierz Dolny oraz przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego.
– Powołanie spółki to podstawa do dalszych działań – mówi Waldemar Pietrak, wójt gminy Wąwolnica, na której terenie mają powstać termy.
– To olbrzymi projekt. Nie do udźwignięcia dla jednego samorządu.
Kolejnym krokiem byłoby wykonanie próbnego odwiertu. Miałby on nie tylko ostatecznie potwierdzić zasadność wskazanej lokalizacji term, ale w przyszłości stać się też elementem systemu ich zasilania. Nieoficjalnie wiadomo, że ten temat również zostanie poruszony na dzisiejszym spotkaniu.
Pomysł wybudowania „Term Lubelskich” pojawił się dwa lata temu. Władze województwa chcą wykorzystać gorące podziemne źródła do rehabilitacji
i w celach rekreacyjnych. Inwestycja ma przyciągnąć turystów i stworzyć kilkaset nowych miejsc pracy. Austriacka firma, której zlecono wykonanie planu wybudowania term, jako najlepszą lokalizację wskazała Celejów. Miejscowość okazała się lepsza od Nałęczowa, Kazimierza i Klementowic. Cała inwestycja ma kosztować blisko
40 milionów euro. W większości będzie sfinansowana z funduszy Unii Europejskiej. Jeśli plany się powiodą, termy ruszą wiosną 2008 roku.