Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

4 kwietnia 2023 r.
11:12

Wiceprezes Zakładów Azotowych w ogniu pytań. Czy będą zwolnienia?

Jacek Janiszek, wiceprezes Zakładów Azotowych w Puławach
Jacek Janiszek, wiceprezes Zakładów Azotowych w Puławach (fot. rs/archiwum)

Jacek Janiszek, wiceprezes Zakładów Azotowych w Puławach skorzystał z zaproszenia radnych i pojawił się na ostatniej sesji, na której odpowiadał na pytania dotyczące bieżących problemów chemicznego kombinatu. Te wynikają m.in. z rosnącego importu produktów z Chin.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Słabnący popyt na nawozy, melaminę i kaprolaktam, wyłączone instalacje i niepokój załogi - to część tematów, które zainteresowały puławskich samorządowców. Po raz pierwszy w tej kadencji z radnymi spotkał się przedstawiciel zarządu Zakładów Azotowych, który opowiedział o sytuacji, w jakiej znalazła się puławska spółka.

Chińczycy trzymają się mocno

- Sytuacja rynkowa, w jakiej znalazła się cała branża nawozowa i chemiczna w Polsce jest bezprecedensowa. W ciągu kilku ostatnich lat w Chinach powstało kilkanaście nowych fabryk kaprolaktamu, który jest sprowadzany do Europy w olbrzymiej skali. W przypadku melaminy perspektywy wyglądają lepiej, ale rynki wschodnie z uwagi na wojnę w Ukrainie, pozostają zamknięte. Na to nałożył się import z Chin, które w zeszłym roku wysłały do Europy pięć razy więcej melaminy, niż w poprzednim. Obowiązujące cła są niewystarczające - ocenił Jacek Janiszek, krytykując jednocześnie postawę Komisji Europejskiej, która wpisała melaminę na listę produktów potencjalnie szkodliwych.

Niewiele lepiej jest na rynku nawozów. - Europa zaimportowała 500 tysięcy ton mocznika z Afryki, Turcji i krajów Bliskiego Wschodu, na które Komisja Europejska zawiesiła cła - poinformował wiceprezes spółki, przypominając również o zeszłorocznych podwyżkach cen gazu, które negatywnie wpłynęły na koszty produkcji. Według jego oceny, obecnie jednym z głównym problemów jest niski popyt na droższe, rodzime produkty, które przegrywają walkę ze swoimi tańszymi odpowiednikami spoza kontynentu.

Czekamy na powojenną hossę

Mimo tej niekorzystnych okoliczności makroekonomicznych, zarząd puławskich Azotów zakłada, że przyszłość nie musi malować się w czarnych barwach. Zwłaszcza w przypadku melaminy. - Jesteśmy jej jedynym producentem w Polsce, a nasz produkt jest najlepszy na świecie. Jestem przekonany, że zakończenie wojny spowoduje hossę na puławską melaminę, bo zapotrzebowanie na żywice, kleje i meble wzrośnie - powiedział Janiszek.

Dobrą wiadomością jest także to, że ponad 450 osób zatrudnionych na wyłączonych obecnie instalacjach puławskiej melaminy, nie straci pracy. - Nie przewidujemy żadnych zwolnień. Jakaś część pracowników odeszła na emerytury, inni wykonują remonty, wybierają zaległe urlopy, przechodzą obowiązkowe szkolenia lub zatrudniani są na innych instalacjach, gdzie zwalniają się wakaty - tłumaczył.

Co z tym Tarnowem?

Prezydent Paweł Maj zwrócił uwagę na to, że w czasie, kiedy puławska instalacja kaprolaktamu pozostaje wyłączona, tarnowski kaprolaktam pracuje, a Grupa Azoty S.A. zatrudnia nowych pracowników. Przedstawiciel zarządu puławskich Azotów wyjaśnił, że w Tarnowie kaprolaktam produkowany jest na potrzeby wytwarzania poliamidu, a jego moce produkcyjne są ograniczone z uwagi na niskie zapotrzebowanie na rynku. Janiszek przyznał jednocześnie, że gdyby nie zamówienia z centrali GA, puławska instalacja kaprolaktamu zostałaby wyłączona znacznie wcześniej. - Gdyby nie odbiory z Tarnowa stalibyśmy już dawno. Z bólem muszę to powiedzieć - wyznał. Wiceprezes kombinatu zapewnił równocześnie, że pracownicy spółki "robią wszystko", żeby osiągać jak najlepsze ceny dla produktów z Puław.

Radny Grzegorz Bińczak ocenił że europejskie prawodawstwo "nie nadąża" za aktualnymi wyzwaniami rynkowymi. - Musimy stawić czoła sytuacji, która przerasta Europę - powiedział. Z kolei radny Waldemar Kowalczyk skrytykował decyzję o wstrzymaniu produkcji, co jego zdaniem ułatwiło zepchnięcie Azotów z rynku. - Czasem warto pozostać i dopłacić, niż się wycofać, bo utrata rynku jest kosztowna - stwierdził.

Rolnikom azotu nie zabraknie

Mimo wspomnianych zawirowań rynkowych i problemami ze zbytem towarów, puławskie przedsiębiorstwo na razie nie przygotowuje cięć w zatrudnieniu. Nie rezygnuje również z prowadzonych inwestycji. Jak wyliczył Jacek Janiszek, obecnie spółka prowadzi 73 projekty, a tylko w obszar nawozów w ciągu ostatnich lat zainwestowała 1,2 mld zł, a budowa nowych instalacji trwa. Ponadto w tym tygodniu rozpoczął się rozruch nowego bloku węglowego zakładowej elektrociepłowni. - Mamy dobre, bezpieczne i modernizowane instalacje. Wiemy, że rynek rolny musi dostawać azot, a my jesteśmy w tej dziedzinie potentatem, więc wszystkie ręce na pokład - zakończył wiceprezes. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium